1. Tak, można być organizatorem stażu tylko dla jednego bezrobotnego.
2. Korzyść finansowa taka, że za wykonywaną pracę stażysty płaci PUP, a nie pracodawca- organizator. Stażysta dostaje stypendium stażowe.
3. Co do zasady - nie musi, ale umowa ze starostą może taki nakaz zawierać.
4. No to chcecie dokonać przestępstwa. Poświadczania nieprawdy, wyłudzenia świadczeń itd.
Stażysta podpisuje listę obecności, organizator co miesiąc ją wysyła do PUP.
PUP może kontrolować przebieg stażu na miejscu.
Szczęśliwie w takiej sytuacji- mały organizator, tylko 1 stażysta rzadko PUP-owi, a formalnie Staroście chce się 'bawić' w podpisywanie umowy.