Według niego, wypraszanie Romów może nosić znamiona znieważenia publicznego,
Jest, mam nadzieję, jedna dobra strona tej sytuacji. Mianowicie taka, że w jej wyniku ci pokrzywdzeni Romowie wniosą do swojej społeczności przekaz, że jednak w dużym stopniu jest to efekt zachowania się dużej jej części. Może spowoduje to stopniową zmianę takich zachowań, które skutkują wśród Polaków stereotypem. Nie jest on przecież zupełnie bezpodstawny.