Już któryś raz słyszę o zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn a co najśmieszniejsze jest to równanie w górę! Dlaczego?Jakim prawem?! Nikt nie chce słyszeć o równouprawnieniu zarobkowym kobiet i mężczyzn, o obowiązkach które tak nierówno spoczywają na obu stronach, o dyskryminacji w pracy z powodu dzieci, możliwej ciąży i ogromie obowiązków które spoczywają na kobietach i jakoś cisza o rozwiązywaniu takich problemów, a jedyne o czym słychać to o zrównaniu wieku emerytalnego!!!
Co za tupet, chamstwo i szczyt beszczelności!!! Najlepiej podac kobietom pavulon po ukończeniu 60 roku życia, będzie z głowy bo przecież "ZUS-u nic tak nie cieszy jak pożegnania z emerytami"...
Ja za 30 lat po 50-ciu latach pracy, chcę JUŻ DAWNO BYĆ na emeryturze, cieszyć się spokojem, sadzić kwiatki w ogródku i bawić wnuki a nie zasuwać rano do pracy...
Co za kompletny kretyn-sadysta to wymyslił???????