Forum Forum finansoweBanki

Raty równe czy malejące? - poradnik Money.pl

Raty równe czy malejące? - poradnik Money.pl

Money.pl / 2006-11-20 13:00
Wyświetlaj:
Piotr260685 / 79.185.235.* / 2013-08-26 17:00
Wybór między ratami równymi a malejącymi jest uzależniony przede wszystkim od naszej zdolności kredytowej.
http://nieruchomosci.praktyczneprawo.pl/
Daresh / 156.17.71.* / 2011-10-19 14:17
Różnica między ratami równymi a malejącymi wcale nie jest taka duża przy założeniu, że uwzględniamy inflację:
http://czytosieoplaca.pl/rowne-malejace.html
wiesiek221 / 87.206.200.* / 2011-03-27 19:28
Decydując się na zaciągnięcie kredytu hipotecznego, często występującym dylematem z jakim musimy się zmierzyć jest wybór sposobu spłaty ratalnej, czyli określenie się, czy rata ma być stała, czy malejąca. Polecam artykul

http://www.finansosfera.pl/poradnik-finansowy/rata-stala-czy-malejaca/
Daniel Michalak / 109.243.87.* / 2011-01-30 17:01
Ja wyliczyłem że najbardziej opłaca się wziąć raty malejące i po upływie 13 lat spłacić cały kredyt - to jest najtańsza wersja kredytu (mowa o kredycie na 30 lat). Tylko problem jest taki czy przez 13 lat zdążymy zebrać tyle pieniędzy żeby spłacić cały kredyty. Zrobiłem też inną symulację co się stanie jak różnicę pieniędzy będę wpłacać na konto oszczędnościowe - tutaj też wyszło że lepiej wziąć kredyt z ratą malejącą :-). Ja już wybrałem, jak ktoś się waha polecam kalkulator kredytowy dostępny na stronie http://www.hipotekaplus.pl/kalkulator-kredytowy
Monika_x / 89.75.75.* / 2011-03-27 16:10
Słaby ten kalkulator na hipotekaplus :( Najlepiej u jakiegoś doradcy finansowego sprawdzić, oni mają dobre narzędzia. Ewentualnie jakby ktoś chciał, to mogę podesłać swój z excela. Można samemu zrobić, ale to trochę zachodu z tym jest. Odpowiednie wzory są np. tu http://www.matematykafinansowa.pl/jak-wyliczyc-rate-rowna-kredytu/ no i Google się kłania.
allahakhbar / 193.193.181.* / 2009-07-22 12:26
Podobne porównanie jest tutaj:

http://sites.google.com/site/clyneterazjuzwiesz/finanse/raty-rowne-annuitetowe-czy-malejace-

Są tam jeszcze dodatkowo przykłady spłaty tego samego kredytu w dwóch wariantach - raty annuitetowe i raty malejące.
Michaaal / 83.13.9.* / 2008-08-25 09:03
a ja ma inne pytanie... mam kredyt w PLN, płacę marżę + Wibor3M i oczywiście raz na 3 miesiace zmienia mi się wysokość raty (poniweaż Wibor 3M rośnie to rata też rośnie). Tylko dlaczego w obrębie tych 3 miesięcy bank wachluje sobie wysokością raty kapitałowej jak mu się podoba?? raz wysokość raty kapitałowej wynosi około 150zł raz około 250zł... rata odsetkowa około 900zł... przy tak niewielkim udziale raty kapitałowej do odsetkowej jest to dla mnie istotne czy spłóacam 100zł więcej czy mniej w danym miesiącu. Kotś może coś poradzić?>
violaolsztyn / 80.53.184.* / 2006-11-27 09:03
Tak pytać!? Łatwo powiedzieć w moim banku dowiedzieć się konkretów zagłębiając się w szczegóły jest niemożliwe. Doradcy kredytowi to jakieś przypadkowe osoby przeszkolone tylko w podstawowych kwestiach!!! Mam problem może ktoś mi wyjaśni bo pracownicy banu nie potrafią a infolinia to jakaś fikcja... Kredyt w CHF, marża stała, zmiana oprocentowania co 3 miesiące. I problem: w danym kwartale rozliczeniowym przy ratach równych stosunek raty kapitałowej do odsetkowej powinien być rosnący (czyli rośnie kapitałowa a spada odsetkowa) nie inaczej!!! W moim przypadku wewnątrz raty bank robi co chce i nie umie mi tego wyjaśnić -banda kretynów!!!
Nawiązując-nie mówimy o rzadnych różnicacg kursowych a tylko o ratach w walucie. Może ktoś to mi wyjaśnić!!!
bankowiecspecjalista / 83.8.252.* / 2007-04-11 22:57
Przypuszczam, że nie otrzymał Pan fizycznie kredytu we frankach, ale w złotówkach indeksowanych kursem CHF. Spłacając raty jest Pan uzależniony od kursu w danym dniu po którym musi Pan nabyć CHF. Fakt zmiany oprocentowania (LIBORu 3M) jest dodatkowym czynnikiem. Swoją drogą analizując kurs CHF np na przestrzeni 10 lat zorientowałby się Pan, że wcale to nie jest bezpieczny i łatwy kredyt. Co innego, gdy otrzymujemy wynagrodzenie w danej walucie. A różnice kursowe to jeszcze inny temat. Mówiąc o różnicach nie mamy tu do czynienia ze zmianą dzienną kursu waluty, a różnicą kursu po jakim jest kredyt uruchamiany i spłacany. Pozdrawiam.
antyPiSuar / 198.155.189.* / 2006-11-20 14:09
Wybierać raty równe, na max liczbę lat, resztę inwestować (na większą stopę zwrotu niż pożyczka) i z wypracowanych zysków kredyt spłacić wcześniej. Acha, modlić się żeby wszystko się udało w przeciwnym razie pójdziemy z torbami (albo i bez toreb), a na naszym grobie dzieci nie zapalą nawet znicza :-)
sebastian9@interia.p / 83.19.227.* / 2006-11-21 09:33
Zamiast modlić się należałoby wziąść kartke i długopis i policzyć czy wogóle stac nas na taki kredyt. Spłacanie rat i jednoczesne inwestowanie drobnych kwot, dziękiczemu zarabiamy na różnicy oprocentowania, to czasami jedyna forma zabezpieczenia się przed niespodziewaną sytuacją, np.utartą pracy. Oczywiście można sie modlić jak zaleca antyPiSuar, lecz osobiście wolem także inwestować drobne sumy, bo wtedy spokojniej moge skupić się na modlitwie
Jazz / 83.238.17.* / 2006-11-20 14:37
Skoro rentowność inwestycji przekracza oprocentowanie kredytu to bez sensu go spłacać wcześniej, lepiej reinwestować zyski.
sebastian9@interia.p / 83.19.227.* / 2006-11-21 09:37
Właśnie oto chodzi, skoro banki mogą zarabiać na różnicach pozyskiwania kapitału a zyskach z niego więc dlaczego zwykli ludzie nie mogą?? Niestety niektóych jeszcze ciężko do tego przekonać, choć ciesze sie że to się zmienia:-)
antyPiSuar / 198.155.189.* / 2006-11-20 17:07
Do Jazz: Absolutna słuszność. Może nie wynikało to z mojej wypowiedzi, jednak zdecydowanie inwestować trzeba tak długo jak długo przynosi to większy zwrot niż wartość odsetek. Potem wypracowanym zyskiem częściowym lub całkowitym, spłacić dług.
jac / 2006-12-14 21:00
Tak panowie. Właśnie taką "politykę" zastosowałem. Nadwyżkę ( jeśli tak to można ująć- różnicę w racie równej a malejącej) comiesięcznie wrzucam w fundusz inwestycyjny. Jak narazie zyski niewielkie, lecz w perspektywie lat i przy odpowiednim pilotażu powinno się tego co nieco uzbierać.
I jeszcze warto zasygnalizować, że rata malejąca osiągnie wartość równej w przedziale 0,3 a 0,5 okresu spłaty.
CZAS TO PIENIĄDZ
rybka / 2006-11-20 13:00 / Tysiącznik na forum
"Z racji tego, że szybko spłacają kapitał, będą mieli mniej odsetek do zapłacenia w chwili spłaty całości zadłużenia."

Nie tyle będą mieli do zapłaty mniej odsetek (bo przecież decydując się na spłatę wcześniejszą są zobligowani do spłaty kapitały), co do chwili podjęcia decyzji o całkowitej, wcześniejszej spłacie kredytu, spłacili mniej odsetek, niz ci, którzy płacili ratu równe.
ac / 62.111.134.* / 2006-11-20 18:42
Wydaje mi sie,ze najwiekszym problemem jest ta "ruchomosc" stop procentowych...daje to duze pole do manipulacji dla bankow, narazajac kredytobiorce na wysokie raty....spotkalo to moich znajomych, w przeciagu ok.6miesiecy bank podwyzszyl ich stopy procentowe 2 razy...nie przyjemna sytuacja. Oczywiscie to wszystko wynika z umowy z bankiem,ale mimo wszystko...
rybka / 2006-11-20 19:46 / Tysiącznik na forum
To się zgadza, bo BARDZO dużo banków ma mało jasne umowy, z których nijak nie wynika, kiedy i dlaczego oprocentowanie ulega zmianie. Pozwala to na podwyższanie stóp, kiedy sie da i nie koniecznie obniżanie, kiedy można.
Widziałem wiele umów kredytowych i zgodnie z niektórymi oprocentowanie może ulec zmianie.....praktycznie zawsze. Określenie w umowie, że oprocentowanie kredytu to np. LIBOR 3M+marża banku jest mało precyzyjne. Libor 3M zmienia swoją wartość każdego dnia, więc kiedy następuje zmiana oprocentowania???
Ludzie najczęściej zwracają uwagę na nominalne oprocentowanie, wysokość prowizji oraz możliwość wcześniejszej spłaty, chociaż nie mają żadnych "widoków" na "zastrzyk" gotówki pozwalający to zrobić. Zamiast tego proponuje dokładnie przyglądać się umowom i ....pytać, pytać i jeszcze raz pytać!
krzysboronn / 149.156.121.* / 2006-11-23 11:51
Umowy z bankami przynajmniej tymi duzymi sa bardzo dokladnie spisane tyle ze jezykiem bankowym - ale przeciez potocznym sie nie da.
Jezeli kredyt ma stale oprocentowanie to nie ulega ono zmianie - ale jest bardzo wysokie.
Przy zmiennym oprocentowaniu kazda rata jest inna. Zmiana oprocentowania nastepuje CODZIENNIE. Codziennie jest podawany wskaźnik libor lub wibor - z tego wskaznika oblicza sie odsetki za konkretny dzien, dolicza marże i na koniec miesiaca sumuje.
Co wiecej zmiana wskaznikow wibor nie przyspaza bankowi dochodow a to dlatego ze wiekszosc kredytow jest udzielana przez banki z nieswoich pieniedzy ! Wibor to wlasnie oprocentowanie wskazujace na jakich warunkach banki pozyczja miedzy soba pieniadze. Jezeli wibor dzisiaj wynosi 4,19 to oznacza ze bank np PKOBP moze pozyczec od PKOSA pieniadze na wlasnie taki procent. Marza okresla ile nasz bank zarobi a marza jest stala przez caly okres splaty.

Dla tych co sugeruja aby wziazc kredyt a swoje pieniadze zainwetowac - jest dobrze dopuki jest dobrze. Napewno zarobi na tym bank i to przynajmniej dwa razy. Raz na marzy za kredyt, dwa za prowadzenie rachunku, trzy - jezeli zainwestujemy za jego posrednictwem pieniadze -znowu na marzy za inwestycje + jeszcze podatek belki.
Gdyby ten sposob byl pewny to banki nie pozyczyly by pieniedzy na procent nizszy niz daja na lokatach (lokatach opartych o akcje lub inne niepewne aktywa).
Erykus1 / 84.10.197.* / 2007-02-25 12:03
Krzysboronn słyszał Dzwon, ale nie wiedział gdzie on. Oprocentowanie LIBOR 6M, czy WIBOR 6M oznacza, że odsetki będą ustalone konkretnego dnia na następne pół roku. Tzn, jeżeli płacimy ratę raz miesięcznie, to raz na pół roku w dniu zapłacenia szóstej raty, zostanie nam ustalona stopa odsetek na następne pół roku, np po oprocentowaniu WIBOR 6M. Analogicznie wygląda sprawa, gdy mamy oprocentowanie WIBOR 1M, 3M, czy 1Y, zmienia się tylko częstotliwość zmiany ustalenia nowych odsetek. Pozdrawiam
Afisk / 83.18.83.* / 2007-03-19 16:12
Bla bla bla panie Erykus1 Krysboronn ma rację wszystkie LIBOR-y i WIBOR-y są podawane codziennie niezależnie cz jest to O/N, TN, 1W, 2W, 1M, 3M, 6M, 9M, 1Y i wskazują oprocentowanie pojakim na dany okres (na teraz, 1 dzień, 1 tydzień, 2 tygodnie, 1 miesiąc, 3 miesiące i.t.d.) banki są skłonne pożyczać sobie pieniądze- im dłuższy okres tym indeks wyższy bo rośnie ryzyko zmiany oprocentowania na rynku pieniężnym. W umowie kredytowej powinien być określony rodzaj indeksu Np. WIBOR 6M, okres co jaki będzie waloryzowany kredyt np. co 3 m-ce (raz na kwartał) oraz dzień (datę) z którego będzi "brany" ten index np. ostatni, roboczy dzień kwartału poprzedzający kolejny kwartał kalendarzowy Pozdrawiam Afisk
rybka / 2006-11-27 15:45 / Tysiącznik na forum
W jakim banku oprocentowanie kredytu ulega zmianie każdego dnia?
To, że LIBOR czy WIBOR może zmienić wartośc każdego dnia, nie oznacza, że automatycznie zmieniają się oprocentowania kredytów. Nikt by za tym nie nadążył.
rodak / 83.4.6.* / 2007-08-09 18:21
ja mam raty malejace i co miesiac mi podnosza oprocentowanie hipoteczny w CHF i znikad pomocy na pytanie dlaczego tak jest??????????????????????????

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: