Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Realizacja zysków po publikacji raportów kwartalnych

Realizacja zysków po publikacji raportów kwartalnych

poszukujący sensu / 80.238.99.* / 2010-10-14 14:20
Ciekawy artykuł, przekazujący intersujące informacje, a przy tym pokazujący jak obłudni, a może zaślepieni są analitycy rynków kapitałowych.
Przykładowo:

Może to raporty kwartalne spółek tak „byczo” podziały? Po wtorkowej sesji wyniki kwartału opublikował Intel. Wyniki i prognozy były nieco lepsze od oczekiwań, ale cena akcji spadała. Przed środową sesją raport kwartalny opublikował JP Morgan. Zysk był (można powiedzieć: oczywiście) nieco lepszy od oczekiwań i wyższy niż rok temu, ale przychody netto spadły. Akcje taniały. Jak widać lepsze od oczekiwań wyniki doprowadzały do realizacji zysków. To zdecydowane żółte światło, którego gracze nie zauważyli.

Rozumiem z tego, że pomimo tych faktów indeksy zdecydowanie rosły. Moim zdaniem dlatego iż do gry zaczynają się włączać kolejno coraz mniej znający się na rzeczy ludzie, tzw. ulica.

Kolejny raz wzrosła rentowność obligacji. Wygląda to tak jakby kapitały przechodziły z obligacji w akcje. Być może to był główny motor napędzający wzrosty indeksów na rynku akcji.

Może to kolejny dowód na powyższą tezę bo kto trzyma kapitał w obligacjach? Moim zdaniem ci którzy nie mają zbytniego pojecia o ryzykownym inwestowaniu w akcje.
Nalezy jeszcze zwrócić uwagę na moment w którym to się dzieje. A chyba dzieje się to juz po dłuższym okresie wzrostów.
Ostatni musza zawsze sfinansować zyski pierwszych. Giełda to gra o sumie zerowej, i to tego trzeba być świadomym.

Indeksom ciągle pomagał też układ techniczny. Po wybiciu się z trendu bocznego indeks S&P 500 widzi już na horyzoncie 1.250 pkt. Nie zmienia to postaci rzeczy, że ostatnie dwie godziny było spokojną realizacją zysków, dzięki czemu sesja zakończyła się umiarkowanymi jedynie wzrostami indeksów. To nawet lepiej dla byków, bo nie ma nic gorszego niż euforia.

Jeśli chodzi o rynek amerykański to zdaniem pana Kuczyńskiego przesadzone, euforyczne wzrosty sa niepokojące, ale czy taką samą ma opinię w kwestii WGPW?

Dopiero przed pobudką w USA nastąpiło wybicie. Po szybkim wzroście indeks znowu wyrysował półkę i zakończył dzień wręcz euforycznie wzrostem o 2,48 proc. z obrotem 2,7 mld PLN. To była bardzo bycza sesja potwierdzająca wszystkie sygnały kupna.

Ja odnosze wrażenie, że WGPW innymi regułami sie kieruje. Niezorientowanym sugeruję, że kiedy nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
A moim zdaniem chodzi o pieniadze naszej ulicy, która opłaci sowite zyski tych którzy aktualnie dystrybuują akcje na W20.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy