ron2000
/ 95.49.69.* / 2012-04-25 16:12
Moim marzeniem jest, żeby Państwo pobierało od nas 10% no max 15% podatków. Wtedy 87 % ludzi uskłada sobie choćby z obecnych składek ZUS na kilkakrotnie większy kapitał, którym jeszcze będą mogli zadysponować w testamencie. 13% ( bezrobotni ) dzięki szybkiemu wzrostowi PKB zmniejszy się do 5%, których część utrzyma rodzina, część organizacje charytatywne, a tylko 1-2% zostanie bezdomnymi ku przestrodze dla pozostałych 99%. Czy to byłoby złe ?