~jurga
/ 89.230.200.* / 2010-03-19 21:26
Oto komentarz z open finance na temat obrotów na dzisiejszej sesji :
Zgodnie z oczekiwaniami obserwatorów po niespecjalnie interesującej pierwszej części sesji, duży kapitał wkroczył do akcji w ostatniej godzinie. O tym, że fundusze inwestycyjne posiadały więcej długich pozycji w kontraktach na WIG20 niż krótkich może świadczyć fakt, że zaraz po rozpoczęciu końcowego odliczania na rynek trafiły koszykowe zlecenia kupna akcji. Dzięki temu cena rozliczenia kontraktów i opcji, która jest wyliczana jako średni kurs WIG20 z ostatniej godziny notowań, ustalona została na poziomach o kilkadziesiąt punktów wyższych od tych, wokół których poruszał się indeks przez większą część dnia. Na końcowym fixingu, kiedy nie potrzeba było już "pompować" cen akcji, WIG20 spadł o blisko 50 pkt, niwelując półtoraprocentową zwyżkę i zakończył sesję w okolicy wczorajszego zamknięcia.
A oto cytat z tego artykułu :
- Te obroty to efekty równomiernego budowania wielu segmentów rynku. Obroty takie mogłyby być codziennością na GPW, gdyby zostały wprowadzone zmiany w otoczeniu GPW i KDPW, na które od pewnego czasu zwracamy uwagę i które proponujemy - komentuje prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Ludwik Sobolewski.
Czy prezes giełdy jest ślepy ? Wig 20 w ciągu ostatniej półtorej godziny handlu :
14:59...2438
15:05...2450
15:15...2488
15:30...2480
15:47...2483
15:55...2485
16:00...2484
16:07...2488
16:19...2480
16:20...2461
16:20...2441
Obroty na WIG-u 20 :
o 14:59.......716 055 634 zł
o 16:30...3 275 667 846 zł
Tak więc ponad 3/4 handlu na WIG 20 przypadło na ostatnie 90 minut sesji. A wnioski niech wyciągną czytający- czy prezes giełdy rzucając takie teksty jak zacytowane powyżej nie ma ludzi za "ciemny lud" ?