Jestem studentką i pobieram rentę rodzinną z powodu śmierci rodzica. Mam 24 lat i nadal mam status studenta. W marcu 2020 r. renta nie została mi wypłacona... . Wcześniej ok. miesiąc przed przyszło pismo o tym, aby donieść ewentualne zaświadczenie. Zrobione, przyniesione. Według studiów powinnam teraz je skończyć ale miałam urlop dziekański, który się równa, że w czasie urlopu dziekańskiego nadal miałam status studenta. Od dwóch lat przynoszę zaświadczenie ze zmienioną datą zakończenia studiów, na za rok. I ta data nadal chyba nie została zaktualizowana. Mimo usilnego przynoszenia zaświadczeń i nacisku na to, że ja nadal się uczę i nadal przysługuje mi prawo do renty. Już pominę, że to moje jedyne źródło dochodu przez to, że to ostatni rok studiów dziennych i czas swój wolny czas poświęcić na pracę inżynierską a nie na pracowanie, skoro te dochody z renty mi wystarczały. I w czasie pandemii zostałam bez grosza w portfelu.

Co mogę zrobić? Nie wiem co robić ile można przynosić to samo zaświadczenie i nic nie było z tym robione. A gdy mam poszła do oddziału w moim mieście gdzie obecnie nie mieszkam ze względu na studia, zawiadomili ją, że jest wszystko w pożądku. Jednak mija ten 25-ty i dalej nic.