Kazimierz Wielki zastał Polskę murowaną, a zostawił drzewnianą, ale jest jeden plus nie był komuchem, ani skomuszonym solidaruchem.
co było dalej...
Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa
Za króla Bieruta powstała Nowa Huta
Za króla Gomułki same ciepłe bułki
Za króla Wojciecha zabawa z milicjantami, sama uciecha
Za króla Lecha jeszcze lepsza uciecha
Za króla Kwacha przy korycie cała wataha
Za króla Mniejszego wszystko jest do niczego
Za króla Bronka - wyższa
VAT-onka, a dla plebsu pozostaje tylko
biedronka!
Naród odcięty od wiedzy, podręczników dzieki wyższem podatkom - kompletnie zhamiał, a zreszta kiedy nie był zhamiały????