n-stri
/ 89.230.207.* / 2010-11-03 21:10
ROK 2005 - CENY MIESZKAŃ [...tak, tak tyle kosztowaly mieszkania :-), przed boomem kredytowym i akcją spekulacyjną]
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20050829/NEWS01/50828013
niech każdy w swoim regionie do ceny z 2005r doda 3% inflacji (lekko z górką) rocznie...
Na przykładzie Lublina:
[rok 2005] - 2800zł/m2
[rok 2012] - 3450zł/m2
cena niemal 3500zł/m2 na chwilę obecną [rok 2010] przy medianie płac w Lublinie 2800brutto - to raczej za dużo, można wierzyć, że miediana płac do roku 2012 wzrośnie, ale dojdzie jeszcze wiele dodatkowych czynników [ogólna inflacja]...pożyjemy...zobaczymy
w tym momencie Limit RnS dla Lublina ok. 4600zł/m2
od 01.01.2011 spadek o 14% - limit ok. 4000zł/m2
(Ministerstwo Finansów zdradziło się z chęcią obniżenia współczynnika z 1,4 na 1,0)
uważam, że bardzo realne jest kolejne zejście o 14% powiedzmy od 01.01.2012
i otrzymamy limit ok.3500zł/m2
moim zdaniem, można przyjąć, że cena za 1m2 mieszkania w Lublinie (pomijamy lokalizację standard; akurat Lublin rozbudowywuje się w kilku kierunkach (w pola, a sam nie jest duży), a rynek prawdziwych apartamentów w centrum to być może ok 5% całości i raczej wszystkie mieszkania są mniej więcej "równe" pod tym względem) - 3500zł/m2 (przy lekkim wzroście zarobków) BĘDZIE DO PRZYJĘCIA przez rynek (zobaczymy jaka będzie akcja kredytowa i co rząd zaproponuje w zamian RnS)
Oczywiście nikt nie każe nikomu sprzedawać tylko i wyłącznie poprzez RnS, ale chyba wszyscy wiemy, że program w bardzo znaczący sposób steruje rynkiem...
...i moim zdaniem na koniec 2012roku wyprowadzi nas "bezpiecznie" na taki poziom ceny 1m2 mieszkania jak powyżej...
...a średnia cen na dzień dzisiejszy w Lublinie - powtarzana jak mantra przez PSEDŁO ANALITYKÓW (doradców)/Pośredników to...5000zł/m2...i wielokrotnie na końcu "analiz" jest dopisek "będzie drożej"