Jac2010
/ 188.33.210.* / 2010-01-10 12:33
Pieniądze, jakich życzą sobie banki za kredyt mieszkaniowy, to po prostu jakieś szaleństwo. Trudno, nic się na tą sitwę nie poradzi.
Mam jednak pomysł na wykorzystanie naszych pieniędzy, które wpłacamy do ZUSu, gdzie są marnotrawione. Powinny one trafiać do banku centralnego, który powinien pożyczać je na konkurencyjnych warunkach na zakup mieszkania, domu, czy budowę. Biorąc pod uwagę dzisiejszy, rynkowy poziom odsetek - każdy emeryt za 30 lat byłby krezusem. To jednak nie jest możliwe, bo w tym kraju wszystko stoi na głowie. Nie dziwi fakt, że najlepiej sprzedaje się wóda, bo z tego co zostanie po opłaceniu kredytu i rachunków - tylko napić się można:)