kolega.
/ 213.52.175.* / 2006-04-06 21:15
a podziele sie z kolega danielem i administratorami portalu money pl pewnym spostrzezeniem natchniony tytulem artykulu. gdzies tak okolo polowy sierpnia ubieglego roku rozmawialem z czlowiekiem po 30 z jednej z bylych republik sowieckich.nazwy nie bede wymienial, bo po co.jest wspolwlasciecielem jednego z najwiekszych holdingow w tym kraju. wlasnie odbywal tournee po londynie i paryzu przygladajac sie nieruchomosciom. nie byl jeszcze miliarderem, ale byl juz "duzym" milionerem. rozmowa nasza przez chwile zeszla na bliski wschod i ciekawa rzecz mi powiedzial, powiedzial, dziesiec lat temu gdy zaczynalismy, z szejkami robilo sie swietne interesy, teraz gdy interesy wzieli synowie przed trzydziestka nic nie idzie zrobic. mowi ci taki u mnie miliard jest, u ciebie nie ma.jestes zerem.prawdziwe zera. panie danielu ile pan ma lat? o pieniadze nie smiem pytac.