Forum Polityka, aktualnościKraj

Rosati: Rosjanom opłaca się życzliwość wobec Polski

Rosati: Rosjanom opłaca się życzliwość wobec Polski

Wyświetlaj:
ASSAD / 87.115.166.* / 2010-05-09 22:02
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
Rycho 8 / 83.30.177.* / 2010-05-08 23:41
mam podobne odczucie że jestesmy traktowani jak zona pijaka. Pomimo łajdactwa ciagle prosimy o pojednanie i miłośc. Szkoda nie pojednania ale naszych kolan.
tutek77 / 85.221.177.* / 2010-05-08 14:58
Jeszcze tylko Leppera tu brakuje :)
helped / 2010-05-08 13:22
Rosjanie nie mają innego wyjścia. Zacznijmy od Alaski, Amerykanie właśnie z tej strony będą prowadzili działania zmierzające do zajęcia i eksploatacji Arktyki. Niżej jest Japonia, która zawsze chciała, a w przyszłości będzie musiała wejść na ląd. Następnie Chiny, na razie Moskwa idzie na ustępstwa, już chyba pogodziła się z utratą części Syberii. Jednak w pewnym momencie będzie musiała powiedzieć STOP. Powie to najprawdopodobniej wtedy, gdy zmieni się warta w Kazachstanie, Nazarbajewa najprawdopodobniej zastąpi frakcja pro Chińska. Z Kazachstanu do Ukrainy (czy na Ukrainę?) jest tylko 480 km. To tyle, ile z Lublina do Poznania. W środku tej odległości znajduje się miasto Wołgograd (Stalingrad). Pod nim jest już Osetia, Gruzja i Amerykański Azerbejdżan. Sama Ukraina również staje się coraz bardziej Amerykańska. Jedyny wentyl bezpieczeństwa prowadzi właśnie przez Polskę i kraje skandynawskie, z tym ze Polska zdaje się być istotniejsza przez wzgląd na geografię (Nizina Środkowo-Europejska).
Możemy tą szansę wykorzystać.
Wspomnieć również należy o Turcji, która zaczyna mówić swoim głosem, innym od głosu Amerykańskiego. To kolejna siła, którą trzeba wziąć pod uwagę.
kwl / 82.210.151.* / 2010-05-09 20:16
Ciekawy komentarz. Dodałbym jeszcze do tego narastające problemy demograficzne Rosji, gospodarkę, która okazała się w kryzysie bardzo mało nowoczesna i zdywersyfikowana, świadomość większego mimo wszystko podobieństwa do Europejczyków niż do Kitajców czy muzułmanów... listę tę można by ciągnąć. Rosja zorientowała się, że wymaga modernizacji, a Europa potencjalnie ponownie może w tym pomóc. A do tego potrzebna jest choćby neutralność Polski.
Nagasen / 89.167.72.* / 2010-05-09 11:00
Facet to tylko hobby czy praca?
Ciekawy komentarz.
FD / 85.222.77.* / 2010-05-09 15:40
Perwszy raz słysze , że Rosja pogodziła się z utratą Syberii . Znając ich mentalność i zachodnich Słowian także to tylko jakiś dziejowy kataklizm mógłby ich do tego zmusić .(pomijam tutaj głupotę cara który sprzedał Alaskę za 100 mln USD wg dzisiejszej ceny w 1867 r) . Chińczycy w celach handlu przygranicznego z Rosjanami opanowali handlowo strefę Amurską po stronie Rosji - miasta Władywostok , Chabarowsk , dochodza do Irkucka . Aktywne są tam chińskie triady , które korumpują miejscowych urzędników - i dyktują swój system w szeregu nadgranicznych osadach . Ale to nie jest utrata Syberii (czy Azjaci handlujący na stadionie X lecia opanowali Warszawę ?)
helped / 2010-05-09 16:50
Demograficznie utrata części Syberii jest już faktem: http://www.youtube.com/watch?v=jeK6spOIVro
Chińczycy nie dość, że zasiedlają cześć terenów, to dodatkowo na mapach armii Chin ogromne jej obszary oznaczone są jako "Tymczasowo Rosyjskie".
Jeśli chodzi o Alaskę, to nie została ona przez cara sprzedana, tylko wynajęta na okres 200 lat. Lenin, po rewolucji Bolszewickiej oznajmił, że nie ma zamiaru regulować zobowiązań finansowych poprzedniej administracji. Ameryka odpowiedziała, że nie odda wiec Alaski. Dopiero w 1959r. Alaska została uznana za kolejny stan - weszła do Unii.
Odnośnie Władywostoku, to wiesz, ze ludzie domagają się tam zmiany przepisów drogowych na Japońskie? Więcej jeździ tam aut z kierownicom po prawej stronie niż kontynentalnych. Ludność Irkucka czy Władywostoku to głównie potomkowie Wrogów Wszech rusi, czyli potomkowie zesłańców z Białorusi, Ukrainy, Polski państw nadbałtyckich. Moskwie do dziś nie udało się stworzyć idei Narodu Rosyjskiego.
Sytuacja Korei również jest bardzo ciekawa...
FED / 85.222.77.* / 2010-05-10 02:31
Ciekawe . W 2008 roku doszlo do podpisania protokółu między rządami Rosją a Chin regulującego ostatecznie granicę na Amurze - ponad 4.000 km . Rosjanie zrzekli się pretensji do 178 km kw (tyle co dobre gospodarstwo u polskiego Bauera) . Teza Lenina o zobowiązaniach finansowych nie odnosi sie chyba do Alaski bo jej sprzedaż Amerykanom za 7,2 mln USD , (przekazane Romanowom przez Bank of Engand ) była jednoznaczna a zaaprobował ją kongres USA w X 1887 r . Za akceptację sprzedaży Rosjanie przekazali Kongresmenom "pod stołem" 170 tys USD . Głownym negocjatorem ze strony USA był wtedy polski generał Wł. Krzyżanowski .Rosjanie potrzebowali pieniędzy na budowę kolei żelaznej . ##Jeżeli z pobytu w strefach nadgranicznych - jest business nakręcany przez Azjatów to nie jest to żadna "piąta kolumna" .Co prawda wg Sybilli pokój na ziemi zapanuje wtedy jak żołty koń napije się wody z Wisły . Po napiciu miał zdechnąć bo rzeka była tak brudna - ale już nie jest
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-05-08 13:15
Pojednanie trzeba zacząć od przekazania Polakom, mikrofilmów z akt, które kazał spalić, Kiszczak & CO!
Ponadto, przekazać Polakom listy współpracowników GESTAPO, które niegdyś przejęła z terenu Polski NKWD!
Krótko mówiąc, pojednanie trzeba zacząć od obnażenia szumowin i kanalii, które kiedyś zainstalował tu Stalin - w miejsce wymordowanej inteligencji polskiej!
warto przeczytac / 83.21.248.* / 2010-05-08 11:16
http://toyah.salon24.pl/179351,o-dymiacym-naganie

Mały fragment na zachętę
"Ja mam naturalnie głęboką wiarę, że Rosja to jest całkiem normalne państwo. W związku z tym nie mam naturalnie żadnych wątpliwości, że kiedy we właściwym czasie opublikowany zostanie raport międzynarodowej komisji badającej przyczyny katastrofy samolotu Tu-154M nr 101, dn. 10 kwietnia 2010r. w okolicach lotniska Smoleńsk-Siewiernyj, to ten dokument będzie wyglądał tak samo, albo bardzo podobnie, jak raport francuskiego Bureau d'Enquêtes et d'Analyses pour la Sécurité de l'Aviation Civile (BEA) w sprawie przyczyn katastrofy samolotu Concorde, rejestracja F-BTSC, dn. 25 lipca 2000 r. w Gonesse pod Paryżem.To znaczy, rosyjski raport niechybnie będzie jasny i wyczerpujący, a miejscami wręcz drobiazgowy. Będzie miał co najmniej 12.5 megabajta jako plik .pdf, i dwanaście załączników; w sumie kilkaset stron, wszystkie zostaną opublikowane w internecie natychmiast po podpisaniu raportu przez komisję."

"Z raportu komisji smoleńskiej będzie naturalnie wynikało, że po usunięciu z miejsca katastrofy Tu-154M większych szczątków samolotu, zostało ono następnie kilkakrotnie przeszukane przez idącą ramię przy ramieniu tyralierę policjantów zaopatrzonych w pincety i torebki plastikowe, która starannie wyzbierała wszystkie szczątki większe niż pół paznokcia. To światowy standard takich dochodzeń, zastosowany po katastrofie Concorde, więc ja po prostu nie wyobrażam sobie, by Rosjanie mogli postąpić inaczej. "
Arbuzek / 94.231.55.* / 2010-05-09 23:20
taaa... nie widziała d*pa słońca. "Oczywiście".

Najnowsze wpisy