waz(usa)
/ 64.21.123.* / 2010-09-23 03:35
Cala sprawe wyjasnil mi znajomy kioskarz w Zakopanem. (Ci ludzie, patrz nizej mowia prawde). Otoz:
Po pierwsze Stalin zasadzil drzewo, dawno temu, o ktore zawadzil byl polski samolot. W kokpicie oprocz polskiej zalogi znajdowali sie Dzierzynski i Beria, ktorzy nadzorowani przez Malenkowa i Molotowa, kierowali zamachem. Ale rowniez na miejscu pod Smolenskiem byl obecny Hitler. Hitler dbal o to aby wiatr nie zwial mgly w nieodpowiednim kierunku. Zas za nimi wszystkimi stal Robespierre i czuwal!