Nie martwcie sie o Rosjan, martwmy się o nasze portfele, które niedługo nam schudną. Gaz, ropa, import z Rosji czy eksport do rosji. Nie wtykajmy nosa w nie swoje sprawy, będzie nam się żyło lżej.
A czemu nie. Gdyby nas było na coś stać...czy byśmy też nie wprowadzili sankcji? No tak, tylko poza gadaniem, najpierw trzeba coś mieć albo umieć zrobić. Potem można żądać, chcieć i td. O wiele łatwiej jest wszystkich wokół pouczać i tkwić.
dobra dobra. te sankcje jak zwykle najbardziej odczuja obywatele Rosji. reszta swiata sobie poradzi.
I znowu bedzie bieda i zamordyzm w Rosji. I znowu totaliaryzm i znowu...