Polacy są biednymi katolikami, bo gniotą ich czerwoni! Biedni jesteśmy bo jesteśmy wciąż w PRL-u

Ignorancie, Polska tylko zyska na korzystaniu z energii atomowej. Nie będziemy ciągle polegać na węglu przecież. Wokół naszego państwa jest tyle elektrowni, że jak będzie jakiś kataklizm to i tak to odczujemy. Nie posiadanie elektrowni atomowej od niczego nas nie uchroni tak czy owak! Natomiast posiadanie ma praktycznie same plusy.

Panie realisto, zyska tylko ten, za czyje pieniądze powstanie ta inwestycja!

O elektrowniach atomowych mówią zwykle ludzie, którzy zużywają najwięcej energii. Jazda autobusem albo rowerem do pracy to dla nich obciach, bo muszą się wozić samochodem. W samochodzie podróżują sami chociaż większość aut ma co najmniej 4 miejsca - więc 1 osoba w aucie to czyste marnotrawstwo. Telewizor oczywiście z największą liczbą cali, do tego najlepsze kino domowe z dźwiękiem przestrzennym i najszybszy komputer, nie mówiąc już o mnóstwie sprzętu w trybie "standby", które 24h/dobę pobierają energię. A potem pieprzenie, że trzeba nam energii atomowej, bo rachunki coraz droższe.

Tak jak napisał wyżej BadaczNetu, nikt nie podał wiarygodnych informacji ile będzie u nas kosztować budowa takich elektrowni i jaki będzie koszt takiej energii. Rząd próbować szacować koszty budowy - były one wielokrotnie zmieniane, bo "czegoś wcześniej nie uwzględniono". Poza tym pamiętaj, że liczba elektrowni atomowych na świecie wciąż się zwiększa, a rynek jest bezlitosny - wzrost popytu oznacza wzrost cen i nic z tym nie zrobisz.

Jeżeli to kogoś interesuje, to jeżdżę autobusem (z wyboru) albo "zasuwam na piechotę" chociaż z domu do centrum miasta mam 5 km (albo więcej, zależy gdzie idę). Pytanie teraz czy zwolenników atomów stać na taki wysiłek - czy może to gadanie o drogiej energii to tylko puste słowa bez żadnych akcji.

A poza tym, jeśli dla kogoś czysta energia to tylko wiatraki, to gratuluję wiedzy. Te atomy wam chyba wszystko inne przesłaniają.

Przecież nie mam sensu budować w tym momencie elektrowni atomowej, może i był sens te 20 lat temu ... Oczywiście tak będzie najproście, ale bądzcie pewni, że nie będzie taniej! I to jest pewne.
A energia to naprawdę nie tylko wiatraki! Naprawdę dużo już wiemy i nie jesteśmy w stanie z tego korzystać, bo najbogatsi - czołowi politycy i głowy korporacji ukrywają rozwiązania. Od dawna wiemy, że został skonstruowany samochód na wodę, ale nie jeździ? Wiemy, że batereie słoneczne są najtańszym i naprostszym rozwiązaniem, a w Turcji też będą budowali elektrownie atomową - a tam naprawdę można dostraczyć energię z samych tylko z baterii słonecznych. No tak,ale wtedy rząd nie ma żadnej władzy, nie ma podatków, bo to czysta energia, która nie może być opodstkowana. W Polsce około 30 procent energii można czerpać ze słońca, poza tym powinny byc rozwijane inicjatywy lokalne, które najlepiej wykorzystaja ekologiczne, geograficzne warunki danych obszarów - wiatr, woda, energia geotermalna, energia produkowana z recyklingu, wykorzystanie nowych technologii do budowy - samoocieplające się domy czy roślin do ocieplania budynków, w końcu edukacja społeczeństwa i tego czym jest energia i jak z niej korzystać. Ale ten prces jest dużo trudniejszy bo rozwiązaniem jest tworzenie aktywnych postaw obywatelskich, ukierunkowanie w wspólpracę oraz korzytsanie z długofalowych rozwiązań, a przecież powszechnie wiadmo, że na rozwiązaniach doraźnych określonne lobby czerpie największe zyski, a za tym politycy, których cała rzecza niebezpiecznie rośnie. Najłatwiej oczywiście odrówcić uwagę i zwalić winę na Zielonych i ekoterrorystów i mamić ludzi taniochą i konsekwetnie niedokształcac, nieinformować rzetelnie i propagować egoistyczny, kapitalistyczny model życia. Pierwszym koniecznym kroiem pllityki światowej jest ograniczenie władzy korporacji, wielkich molochów, których obecnie nikt nie kontroluje. Najlepszym przykjładem jest koroporacja Monstanto i to co Monstanto zrobiła ze światowym rolinictewm i co niestety ma wielką szansę zdarzyć się w Polsce, gdyż politycy nie są w stanie przyjąc ustawy zakazującej genetycznie modyfikowanej żywności, broniąc się tym że może to ograniczyć wolnośc wyboru, a jednoczęnsie są w stanie regulować długość dorożek konnych na rynku w Krakowie, byli w stanie zabronić picia alkocholu na ulicach czy wprowadzić ogolnopolski zakaz palenie, ale nie jest to możliwe w przypadku żywności geteczniemodyfikowanej. Czy wiecie, że w USA chciano zabronić możliwości posiadania ogródków przydomowych?
Wystarczy przejrzeć prasę światową,wykorzystać to wspaniałe medium jakim jest internet do celów innych aniżeli zakupy czy portale społecznościowe, żeby zrozumieć co się dzieje i jaki kurs obcnie przyjął świat. Najwygodniej oczywiście utrzymywać społeczeństwa na poziomie pewnego skłócenia, odwracając oczy od ogólnoświatowych problemów, od prawidziwej poityki i jak w przypadku Polski od kilka lat rozprawiać o tym, czy osoby tej samej płci mogą zawierać związki czy nie, teraz mamy kolejny problem - problem Katynia, wystarczy na nastepne 10 lat aby poróżnić ludzi, którzy mogliby wspólpracowac ze sobą i rozwiązywać palące problemy, piszcie co myślicie, bo to pierwszy krok .