Mark_75
/ 83.16.106.* / 2010-11-26 22:18
No tak, ale ludzie myślą (a politycy i media ich w tym utwierdzają), że wzrost PKB, to coś bezwzględnie dobrego, że stają się bogatsi jako obywatele państwa, w którym rośnie PKB. A tak na prawdę, to ten współczynnik nic nie daje, bo można go napędzać zadłużaniem się ponad miarę i doprowadzaniem państwa do ruiny i bankructwa. Jeśli spojrzeć na PKB na przykładzie rodziny, to największy będzie gdy się ona zadłuży po uszy, wyda wszystkie oszczędności, sprzeda kosztowności i kupi na kredyt nowe meble, nowy dom, nowy samochód i nowy sprzęt grający. Ale przecież nie będzie od tego bogatsza - nie będzie już mieć oszczędności, kosztowności, a zostaną jej długi, przy względnie stałych dochodach, z których może być ciężko te rozrzutne inwestycje spłacić.