małyekonom
/ 79.185.229.* / 2010-08-31 08:42
Daj Boże naszemu Krajowi jak najlepiej ale nie zapominajmy że nie wszyscy z tych samych danych wyciągają te same wnioski. Jerzy Bielewicz, finansista, szef Stowarzyszenia "Przejrzysty Rynek". - W rzeczywistości to, co można wyczytać z wyników GUS, brzmi złowieszczo: rośnie popyt, gdy inne czynniki wzrostu gospodarczego spadają, zwiększony import nie przekłada się na zwiększony eksport. Te dane świadczą o tym, że konsumenci i przedsiębiorcy poddali się fali optymizmu, który nie ma oparcia w gospodarczych realiach - ostrzega finansista