lolopindolo
/ 192.166.202.* / 2016-03-10 19:23
Nie wiem co lepsze? Być na dnie, ze świadomością tego, że się tam jest, czy być na dnie, ale każdego dnia być okłamywanym przez propagandę mainstreamu, że jest zielona wyspa, ostoja zamożności i dobrobytu, gdzie krowy mleko dają na okrągłą dobę, kury jaja jak melony, a trawa zawsze zielona?