Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rozpędźmy w diabły te bzdurne normy i przepisy

Rozpędźmy w diabły te bzdurne normy i przepisy

Wyświetlaj:
zenek / .* / 2005-04-19 19:52
Zabawne jak różni ludzie potrafią różnie interpretować te same fakty. Socjalista przy okazji tego skandalu nie zawahałby się napisać o tym jak dewastujący wpływ ma na jakość towarów metoda produkcji ukierunkowana na zysk i jak słabe są instytucje kontrolujące wobec wielkich koncernów, które mogą niemal kompletnie ignorować normy dzięki pieniądzom, które podstępnymi praktykami wyciągnęli od swoich klientów.Wspomniał by również jak bezbronny jest konsument wobec współczesnej chemii spożywczej. Że dziś nie jest już w stanie ocenić jakości kupowanego przez siebie towaru.Za to liberał interpretuje te wydarzenia jako wskazówkę do kompletnej liwkidacji jakichkolwiek norm, ktróe wg. niego szkodzą naturalnej równowadze rynku i przy okazji nawołuje do powrotu do metod produkcji z czasów sprzed wynalezienia produkcji masowej. Metody chałupnicze miałyby wg. niego być znaczącą konkurencją dla gigantów branży.
wrafal / .* / 2005-04-20 09:41
róznica pomiędzy optyką socjalisty a optyką liberała wynika z faktu, iż pierwszy patrzy na skutki i sposób ich wykorzystywania w celu umocnienia władzy i kontroli nad społeczeństwem, natomiast liberał analizuje przyczyny i w ich istnieniu widzi przyczynę obecnego stanu rzeczy - wystarczy więc zlikwidować te przyczyny...
zenek / .* / 2005-04-21 00:55
Czyli krótko mówią socjaliści to poprostu "złe nasienie", knują jak tu zagarnąć najwięcej dla siebie, nie ważne jakich argumentów użyją to co mówią jest złe bo napewno mają złe intencje.A liberałowie są ludźmi światłymi, altruistami, którzy wskazują problemy które hamują rozwój ludzkości i nie planują z ewentualnego wprowadzenia swoich wskazówek w życie odnieść żadnej korzyści.
wrafal / .* / 2005-04-22 10:40
liberałowie to ludzie mocni - którzy chcą wolnej konkurencji bo potrafią w niej wygrać...socjaliści to słabeusze ,którzy w bezpośredniej konkurencji nie maja szans - dlatego tworzą sobie przepisy, ochronę słabszych i inne mity za pomocą których przechylają szalę na swoja korzysć - nie patrząc na skutki...
RObi / .* / 2005-04-20 08:04
Panie Zenku, to ja jako konsument chcę mieć prawo wyboru między normo-wędliną z molocha, a zwykłą-wędliną z rodzinnej masarni na rogu. Poglądy socjalistyczne czy też liberalne nie mają tu nic do rzeczy. Chodzi o zdrowy rozsądek,wolność wyboru i miejsca pracy dla DOBRYCH firm.
zenek / .* / 2005-04-21 00:49
Juz widze jak wybiera Pan tą masarnię na rogu spośród wielu ... może już po pięciu czy szesciu ztruciach pokarmowych odkryje Pan jakąś małą masrnię na rogu (zapewne w innym mieście oddalonym o 200 km) w której będzie Pan mógł kupić kiełbaskę przy produkcji której masarze sami z siebie pilnują higieny w trosce o dobro konsumentów. No i miło by też było gdyby okazało się że tych kiełbasek nie robi się naprzykład z koni a sprzedaje jako wołowinę bo tak wychodzi taniej. A skoro nie ma żadnych norm to "wołowina" można napisać na wszystkim i nic za to nie grozi.Ostatnio kupiłem sobie sok owocowy. Na kartonie zauważyłem naklejkę "Opakowanie zastepcze, Od teraz Nektar Owocowy, ten sam produkt. Nazwa została zmieniona ze względu na przepisy unijne"Bardzo sie ucieszyłem. Bo widze że teraz nie beda mi mogli wciskać jakichś popłuczyn wmawiając mi że jest to sok. Do tej pory im sie to gładko udawało.Tak mocno walczy się z podróbkami znanych marek. Czy przypdakiem normy unijne to nie jest po prostu walka z podróbkami takich marek jak "Sok", "Kiełbasa", "Szynka", które jak grzyby po deszczu wykwitają w gospodarce rynkowej w której produkcja żywności jest nastawiona na zysk?
Xporferus / .* / 2005-04-21 11:36
Przepraszam. Czy to oznacza, że jeżeli na opakowaniu ,,bezinteresowny" urzędnik, dla Pana dobra, napisze, że kiełbasa jest ok, to będzie Pan zaspokojony i zadowolony bez względu na to co rzeczywiście jest w środku? Dlaczego ufa Pan żyjącym ze swoich stanowisk, dla których istnienie regulacji i norm jest podstawą ,,zarobkowania"? Każda nowa ,,norma'" czy inna regulacja to uzasadnienie zachowania ,,źródła dochodu", w całości fundowanego przez podatników. A przy okazji można mieć dodatkowe przychody trochę mniej oficjalne. Bo jak Pan wyjaśnia na przykład fakt, że mimo tak wygórowanych norm i przepisów pojawiają się takie żywnościowe wpadki jak ten ostatni? Czy należy przyjąć, że Pana pomysł to nowe etaty urzędnicze? Czy nie lepiej i bardziej naturalnie po prostu kupować od zaufanych ,,oferentów" na rynku to co nam smakuje bez względu na urzednicze normy?
Andrew / .* / 2005-04-20 07:24
Masz rację stary! Biję się w piersi."Prawodastwo" Unii Europejskiej jest jedynemożliwe w całym świecie i nikt nic lepszego niewymyślił. A unormowanie nawet chodzenia do kiblajest potrzebne całej ludzkości (toż to przecież najpilniejsza potrzeba). W ogóle trzeba by unormować wszystko. Porządek musi być!Tylko czy aby nie obudzimy się któregoś dnia obłożeni już super-przepisami ale i... towarami z konkurencyjnych gospodarek??? W dodatku w społeczeństwach złożonych z emerytów, bezrobotnych i imigrantów? Przecież taką perspektywę widać!
zenek / .* / 2005-04-21 00:34
Jeżeli chodzi o emerytów, czyli inaczej starzenie się populacji, czyli inaczej spadek przyrostu naturalnego to widać bardzo wyraźną korelację między przejściem z socjalizmu do gospodarki rynkowej a spadkiem tegoż przyrostu.Widać dla ludzi bieda nie jest przeszkodą do posiadania dzieci. Za to niepewność (wolność?) zdecydowanie tak.Co do imigrantów to stanowią po prostu bardzo tanią siłę roboczą ... taką samą jaka zbudowała dobrobyt ameryki (i nadal go podtrzymuje), francji i jaka obecnie buduje potęge gospodarczą chin. Naprawdę nie widzę co jest złego w imigrantach.Normy lubię dlatego, że zdaję sobie sprawę z tego jak łatwo oszukac jest konsumenta. A jakos nie mam nastroju na spożywanie śmieci i czekaniu kilka lat aż firmy łaskawie dopasują swoje metody produkcji do danych o spadającym popycie na ich produkty (i mam nadzieję że choć raz reakcja będzie inna niż zintensyfikowanie reklamy).
Xporferus / .* / 2005-04-19 12:25
Można to jednak dalej pociągnąć. Jeszce brakuje rewizji w domach w poszukiwaniu niespełniających norm, np. wędlin czy bananów (mnie czasami brązowieją. A wszystko dla naszego dobra ze szczerego, bezinteresownego soc-urzędniczego serca, UEnormowanego.
Partyjny / .* / 2005-04-19 12:34
Spoko spoko na wszystko przyjdzie czas...
rafa / .* / 2005-04-19 08:16
Znam ten temat z autopsji. Swego czasu produkowałem konserwy w słoikach i wprowadzane przepisy "unijne" nie są mnie obce. Muszę przyznać, że wiele tych przepisów jest bzdurnych i kosztownych. Chociażby przepis mówiący o konieczności zamontowania urządzenia spłukającego muszlę klozetową, które jest uruchamiana bez udziału rąk (w domyśle fotokomórka), a urządzenie te kosztuje sporo. Te urządzenia są też wymagane przy każdej umywalce. Ja poradziłem z tym w inny sposób (bez fotokomórek), ale inni kupowali i płakali. Innym idiotyzmem jest wprowadzony obowiązek dotyczący łączenia ścian i posadzek. Teraz ściana i podłoga musi łączyć się łukiem o zaokrągleniu, którego promień nie może być mniejszy niż (!) 6 cm. A więc ci, którzy mieli ściany i posadzkę wyłożone kafelkami musieli je zniszczyć na styku ścian z podłogą i wprowadzić te zaokrąglenia, a to sporo kosztuje. Podobnych idiotyzmów jest wiele, ale zbyt dużo miejsca zajełoby ich wyliczanie.Autor artykułu nie ma racji pisząc, że nie ma norm produkcyjnych. Nowe normy są (unijne), które normują użycie różnych emulgatorów i "ulepszaczy" do produkcji - i tak dotychczas z 1 kg mięsa można było wyprodukowć 80 dkg szynki, a obecnie, z tego samego 1 kg mięsa można wyprodukować 1,3 kg szynki. Odpowiedzmy sobie sami, co stanowi te dodatkowe 50 dkg.
wrafal / .* / 2005-04-19 17:07
ja nie poruszam spraw norm emulgatorów - tylko pozytywne normy jakości ...
Partyjny / .* / 2005-04-19 12:10
Hmm a tak niedawno zrywaliśmy boki na temat zawartości cukru w cukrze...Nie trzeba mówić komuno wróc, ona już jest tylko zreformowana i nazywa się Mumia Europejska.Można mylić z Mumią Wolności, o przepraszam z PZPR , o przepraszam z SLD , o przepraszm z Partią Demkratyczną.Jak chcecie znać śwetlaną przyszłość i czcze obietnice przjdźcie na czat z oszustem o nazwisku Frasyniuk. Tam poznacie świetlaną przyszłość ala"nowa" partia tych, którzy już tak dużo dla nas uczynili.
Andrew / .* / 2005-04-19 12:03
To tylko jeden z przykładów jak mądra i potrzebna jest Unia z jej normamina wszystko łącznie z robieniem kupy.Ten sam chory obłęd panuje z inną mądrością unijną jaką są znaki CE i kretyńskie podejście do nich urzędasów z PIH-ów i innych URTiP-ów(czy jakoś tak).Unia musi wprowadzić jeszce trochę norm i wtedypożre na śniadanie gospodarki USA i chińską!TAK dla konstytucji europejskiej! Tak dla nowych norm i przepisów! Więcej urzedników! Będzie nam wszystkim lepiej!
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy