Sprawdź http://trucktruck.pl/?p=232 najlepsza możliwa opcja.

Jesteś w sytuacji jak moja ex , tylko że ja nie chciałem rozwodu a ona chciała ale bynajmniej sprawa jest analogiczna. Dostać rozwód to o zgrozo w tych czasach łatwiejsze niż kupić świeże bułeczki w piekarni. Na rozprawie moja była ex oświadczyła że już nie kocha i dodała od siebie parę wymyślonych powodów na co Sąd kierując się do mnie zapytał czy się zgadzam, czy ciągniemy to kolejne rozprawy pod kątem orzeczenia o winie. Tak czy owak rozwód nastąpił w 20 minut a pożycie przeszło do historii. Nadmienię jeszcze że wniosek był o separację ale na tej samej rozprawie jej prawnik złożył wniosek o rozwód. Mam nadzieje że chłopie wszystko przemyślałeś i nie będziesz się w przyszłości zastanawiał czy dobrze zrobiłeś, ważne żebyś sobie wszystko w głowie poukładał i zaczął nowe mocniejsze fundamenty. Masz ten plus że nie macie dzieci i nikt po za wami na tym nie ucierpi. Pozdrawiam.