marek19.53
/ 83.24.1.* / 2008-01-08 17:38
czegoś tak kuriozalnego nie czytałem od dawna:
bardzo, bardzo zamożny, operacja była bardzo, bardzo ciężka, no to można dać pióro"
A jak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo to nawet dwa pióra, A może trzy, albo trzydzieści.
Ale po jaką cholerę facetowi tyle piór. Prościej wypełnić kopertę banknotami, napisać "trzydzieści piór, dowód wdzięczności. Otworzyć po .....(operacji, wydaniu zaświadczenia, pozwolenia na budowę itd)."
W ten sposób istotnie mamy rozwiązany problem korupcji.
A słynny samochód z firankami, wręczony "po zabiegu" staje się zwykłym dowodem wdzięczności
W zamian za to będziemy na pierwszym miejscu w rankingu najbardziej wdzięcznych narodów świata.