Forum Polityka, aktualnościGospodarka

RPP zdeterminowana do działań obniżających inflację

RPP zdeterminowana do działań obniżających inflację

ToMasz z Gdańska / .* / 2004-07-09 07:34
Wyświetlaj:
Marcinescu / .* / 2004-07-11 12:00
No tego to bym się nie spodziewał, że RPP nie przewidzi wzrostu popytu ze strony państw UE (głównie Niemiec) po naszym wstąpieniu do Unii - takie tłumaczenie jest chyba trochę niepoważne biorąc pod uwagę kompetencje członków Rady. No i faktycznie celowość istnienia RPP należałoby chyba rozważyć ponownie. Zresztą tak się chyba stanie po przystąpieniu (oby nieprędkim) do strefy euro.
Hymusss / .* / 2004-07-09 08:07
w takim razie brawa dla naszych ekspertów co za różnica czy mieć raka sutka czy raka mózgu dla nich to jedno i to samo, rak jest rak inflacja jest inflacja, ludzie czy kiedys znormalniejemy, czy może w końcu ktos poprowadzi nas do drugiej Argentyny lub Albani, czy 1000 zł pensji to musi być szczyt marzeń?!
ToMasz z Gdańska / .* / 2004-07-09 07:34
Od dłuższego czasu zastanawiam się po co jest RPP? Jej zadaniem jest walka z inflacją, tak? To student ekonomii I roku mógłby być członkiem takiej Rady, bo z obserwacji wynika, że gdy inflacja maleje to rada obniża stopy, a gdy inflacja rośnie to podwyższa. Żadna filozofia, a jaką kasę za to dostają!!!!!!! Darmozjady!!! A wzrost płac - nie potrzebny - skoro Balcerowicz zarabia milion PLN rocznie to jemu wzrost płac nie potrzebny. A my POLACY, którzy muszą coraz więcej płacić, a coraz mniej zarabiają, jak zwykle nikogo nie obchodzą. Wydaję mi się, że polityka to w dzisiejszych czasach SHOWBIZNES, politycy robią kariery (niektórzy matury) zarabiają krocie, kradną krocie więc nie obchodzą ich wyborcy, oni przez te 4 lata muszą zarobić na całe życie. KU.....A gdzie ja żyję. Potrzebny ZORRO XXI wieku...
S.R. / .* / 2004-07-09 09:49
Wzrost płac powinien wynikać z tego co wypracują ludzie i firmy ich zatrudniające , a nie z wyszarpywania pieniędzy z budżetu i przez podwyższanie podatków i parapodatków . To przerabialiśmy w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Jak będziesz miał tą wiedzę co Balcerowicz , to i zarobki będziesz miał odpowiednie . Na razie oscylujesz na poziomie płacy minimalnej . Stabilny pieniądz to najważniejsza rzecz w fundamencie dla gospodarki . Dawno temu żył taki jeden co nazywał się Kopernik . Napisał - powiedzmy książkę - o psuciu pieniądza i skutkach jakie to przynosi . Mechanizm jest jeden , dzisiaj też niestety aktualny .
Tomasz z Gdańska / .* / 2004-07-13 07:46
Co ty człowieku gadasz o podwyższaniu podatków i parapodatków? Chyba obniżaniu! Kto mówi o szarpaniu pieniędzy z budżetu - ja chcę uczciwie pracować. Stabilny pieniądz - OK, ale w gospodarce na innym poziomie, do której jeszcze nam daleko, a jak mamy się tam znaleźć jak hamujemy to co samo powstało i nikt nie wie dlaczego. To chyba normalne, że przez ostatnie lata kiedy nie mieliśmy wzrostu gospodarczego kiedy nikt nic nie kupował (nie było popytu) to ceny stały a nawet malały. A jak chcieliśmy wzrostu to i mamy inflację. Należy poszukać innego rozwiązania a nie wzorować się na Ludziach sprzed wieków. Wzrost stóp to większy koszt dla firm, które chcą inwestować, a jak nie będą inwestować to padną, powiększą bezrobocie i g... z tego będzie. Widzę, że się nie dogadamy. Mnie chodzi o poziom płacy, który nie różni tak drastycznie tych najmniej i najwięcej zarabiających, ba nawet tych którzy zarabiają średnią krajową a tych prezesików firm państwowych, poleconych przez kolegów, którzy przychodzą sobie i odchodzą zabierając milionowe odprawy... No i wróćmy do RPP, która na panowanie nad inflacją zna jeden instrument - stopy.
S.R. / .* / 2004-07-13 14:48
Celem głównym RPP jest walka z inflacją , a nie kreowanie wzrostu gspodarczego - wynika to z ogólnego podziału funkcji administracyjnych państwa , określonych konstytucyjnie i sprawdzonym historycznie w innych krajach . Wzrostem gospodarczym powinien zajmować się rząd wykonawczo , a sejm ustawodawczo . Jak chcesz zobaczyć jak wynikają inne rozwiązania , to proponuję wycieczkę do niektórych krajów Ameryki Płd , Afryki , a najbliżej to na Białoruś i Ukrainę . Na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku Polska miała rozwój znacznie wyższy przy znacznie też wyższych stopach procentowych niż obecnie , co świadczy , że nie tylko ich wysokość jest ważna . Bez niskiej inflacji i stabilnego peniądza nie będzie długotrwałego rozwoju gospodarczego i tutaj jest rola dla RPP - środki ma i tak zresztą mocno ograniczone , a wiele czynników nie zależy od niej np wzrost cen benzyny , czy stali ( ceny światowe), przekładające się na wzrost cen ( polskich )Zamiast walczenia o spłaszczenie poziomu płac , walcz lepiej z patologiami je wywołującymi . Zaczyna się od wyborów do sejmu , gdzie ludzie mają głosować na kolesiów wybranych w kolektywie , po wyborac zaczyna się przydzielanie im stołków w państwowej gospodarce i administracji , na końcu jest nie stwierdzenie przestępstwa przez prokuraturę i sądy . Tutaj awanse też mogą odbywać się pod naciskiem poltycznym , a niewygodnych można odsunąć . Warto też popatrzeć wstecz , bo to jest jedyny sposób , aby unikać tych samych błędów , które inni ( my zresztą też ) już przerabiali . Za komuny władza miała realny wpływ na emisję pieniądza . Po wprowadzeniu stanu wojennego , z dniem 1 stycznia 1982 roku ceny żywności poszły w górę o ponad 200% . Taki był między innymi efekt dążeń Edwarda Gierka do tego "Aby Polska rosła w siłę , a ludzie żyli dostatniej ".
M / .* / 2004-07-11 12:03
Kopernik zyważył też zjawisko inflacji (jak zapewne wiesz) ale nie umiał tego nazwać. Poczytaj też Winiarskiego, a dowiesz się więcej o polityce gospodarczej państwa.

Najnowsze wpisy