Do DA-old: Mówisz, że podaż wzrośnie? Gdzie? To że nazywasz się DA-old a ja Cię nazwę dyletant to nagle stanie się was dwóch? Pomyśl logicznie jeśli jesteś w stanie...

Presja na obiżkę cen? Zdecydowanie nie! Rozwarstwienie cen -tak! Wielka płyta bedzie tanieć, a nowobudowane dalej drożeć. Dlaczego? Bo ci co ni emają zdolności finansowych z musu kupią wielką płytę, a ci co mogą dołożyć sprzedadzą wielką płytę i kupią nowowybudowane. Średnia cena na rynku będzie zatem pozornie na stałym poziomie. Ale, jak się zroibi analizy cen w grupie miesznań nowych dobrze zlokalizowanych to będą rosły nadal... wolniej ale nie ma podstaw do spadku w tej grupie mieszkań.

Nawet wykup tych mieszkań nakręci koniunkture na nowe mieszkania, bo ktoś kto nie łapał się na kredyt 500 tys aby kupić nowe teraz dostanie np. w spadku od babci 200-300 tys ze sprzedaży wielkiej płyty spokojnie pozwoli sobie na nowe mieszkanie za 500-600 tys.
Logika tylko logika, pozbadzcie się emocji przy analizowaniu.

Typowa wypowiedz czlowieka, który prawdopodobnie ma w tym interes aby ceny nieruchomości pozostały na obecnym (wysokim=przewartościowanym) poziomie.

Pańska opinia nie przystaje do realiów. Otóż proszę mi wskazać w czym gorszy jest blok z wielkiej płyty, w którym zostały wymienione wszystkie piony, założono liczniki wody i ciepła, sam blok został ocieplony?

Takich bloków w samej Warszawie są setki. Takie właśnie mieszkania będą (m.in) wykupywane z majątku spółdzielni przez ich członków. To sprawi, iż całkiem realna staje się perspektywa korekty cen mieszkań na rynku wtórnym za około 3 miesiące.

Przykro mi, ale marna próba "oczernienia" tej tendencji rynkowej spaliła na panewce.

antyPiSuar 1 nie ma pojęcia o rynku wtórnym nieruchomosci. I tyle. Albo to rynek nieruchomości idiotycznie wycebnia stare, używane lokale tak wysoko.... I wydaje mi się, że pierwsza teza jest bardziej wiarygodna...

nie wszyscy mieszkaja w warszawie, w moim miescie tak nie jest

Do kiper5: Kolego pewnie, że jak coś dają darmo, a szczególnie mieszkanie to lokatorzy mają się z czego cieszyć. chodzi tu o coś innego. PiS robi z tegow mediach wieeeelkie dobrodziejstwo. Oni obieceli zwiększać liczbę mieszkań i wybudować 3mln a do tej pory nie zrobili nic.

Ceny spadna bo babcia dostała za 1zł mieszkanie? Może i sprzeda albo wnuczek sprzeda je za okazyjną cenę ale za to ochoczo pobiegnie kupić sobie nowowybudowane ale już znaaaacznie drożej.

zatem to co się dokonać może to po prostu rozwarstwienie cen i baaaardzo dobrze, ale nie ma mowy o spadku cen.

Spadek cen będzie tylko wtedy jak będzie przybywać mieszkań i kropka czy to takie trudne do zrozumienia?

antyPiSuar1 - jaki ty mądruśki jeteś, nazywasz niektóruch dylatentami, a nawet poprawnie pisać nie umiesz . Czyżby ci szlag trafiał żę niektórzy mogą dostać mieszkanie prawie za darmo ? I co z tego że to wielka płyta ? Ja mam 65 m2 i jetem bardzo zadowolony blok jest siwieżutko wyremontowany i ocieplony - dzwine ale jak wchodze do domu to jakoś nie czuje żę to wielka płyta .