pytajnik
/ 80.54.90.* / 2006-08-18 14:51
To zaczyna być widoczne jak na dłoni! Aby zniszczyć Rutkowskiego wystarczy posądzić go o absurdalną kradzież na podstawie "wspomnień" innego detektywa. Wg mnie jest to część zemsty, za m.in. jego wcześniejszą negatywną opinię przed TVN pod adresem policji i prokuratury z Katowic (sprawa sprzed kilku miesięcy). Nikt przy zdrowych zmysłach (a detektyw jest takim człowiekiem) nie będzie ryzykował dobrej opinii dla uzyskania marnych kilkuset tysięcy złotych, gdy ma w perspektywie wieloletniej działalności grube milony! Jestem pewien, że Pan detektyw Godlewski powiedział tylko pół prawdy. Widząc bowiem możliwość wejścia "na rynek konkurenta" i jego wykluczenie ( w tej sytuacji zdyskredytowanie Rutkowskiego i jego działalności to dziecinnada) skrupulatnie skorzystał z tego. Dla jasności sytuacji dodam, że nie jestem wrogiem policji i prokuratury, tylko jej skorumpowanych pracowników i źle pojętej solidarności wewnętrznej! Komu Rutkowski aż tak "nadepnął na odcisk" (albo zagroził swoją działalnością), że z taką łatwością sięgnął po "takie instrumenty władzy"?