Żaden
udziałowiec banku nie będzie narzekał na wysokie zyski banku.

Pod jednym warunkiem, sa to zyski realne/prawdziwe, a nie wirtualne wynikające z kreatywnej ksiegowości.
warto tez zdawac sobie sprawe ze bardzo czesto akcjonariat jest rozproszony, w takim układzie niepodzielnie rządzi i ustala reguły zarząd, który jest tylko wynajety i teoretycznie powinien pracowac na korzyśc włascicieli, a w praktyce realizuje jedynie własne interesy.

Podobno Money pl to forum ludzi interesujących się gospodarką, warto zatem aby ten czy ów, zainteresował sie poteznym nawisem wirtualnego pieniądza (dolara ale i innych), jaki wisi nad realnym poządkiem. Narazie tzw "gracze rynkowi" udaja idiotów (albo nimi w istocie są) i nie dostrzegaja zagrozenia. Moze to i narazie dobra taktyka, ale udawanie ze nie widzi sie nawisu snieznego ktory grozi lawiną nie oznacza ze tego nawisy snieznego (lawiny) nie ma, ani ze ten śnieg (lawina) kiedys nie obsunie się zmiatajac po drodze wszystko.

Ten rządzi kto potrafi. Tak samo jak z pływaniem, Iskaniem czy sikaniem.
Umiejętność myślenia nie rodzi się zapłodnieniem.

obecnie
przy zmieniajacych się co pare lat ekipach wprowadzajacych
"swoich".

A kto wybiera te "ekipy"?

możę socjalizm nie jest najszczęśliwszym określeniem fakt

Polsce proponowano miejsce w G20 ale Tusk zrezygnował, nie chciał sie przepracowywac.

chyba odwrotnie?
PIS przyśpieszył, a PO zwalnia.