lulululululululu
/ 83.11.118.* / 2008-03-14 22:34
Demagogia i manipulacja zawsze niestety była częścią polityki, ale taka prymitywna, jak w
tym artykule, jest obrazą dla czytelników!!
1.Tylko zawarcie zastrzeżeń i warunków w USTAWIE ratyfikacyjnej pociąga za sobą skutki
prawno-traktatowe, -uchwały nie mają w świetle prawa miedzynarodowego żadnego znaczenia!
A zatem JEDYNIE zawarcie naszych warunków (zresztą wynegocjowanych w Brukseli) w USTAWIE
gwarantuje, że nie będzie można zmienić ich, ot tak sobie, na drodze odmiennej
interpretacji, a przecież taki zamiar zresztą POpaprańcy i komuchy juz w grudniu 07r.
zasygnalizowali uchwalając uchwałę sejmowa o chęci (wbrew warunkom traktatu
wynegocjowanych w Brukseli ) wprowadzenia Karty Praw.)
2. Skoro rzekomo POpaprancy nie mają zamiaru zrezygnować z punktów korzystnych dla Polski
i akceptują je (wszak umiescili je w swoim projekcie) to dlaczego upierają się w zawarciu
ich wyłącznie w uchwale, a nie w samej treści ustawy ratyfikującej!! ?? - Wszak jesli nie
zamierzaja przy nich majstrować to zawarcie ich w ustawie absolutnie nic nie zmienia!!
Tymczasem, bez podania jakichkolwiek przyczyn, upierają się jednak przy słabej uchwale, bo
ta nie ma jakiegokolwiek znaczenia prawnego, a jedynie, tak miłe POpaprańcom, znaczenie
propagandowe!!!!
3. Gosiewski nie wziął udziału w naradzie, bo Buc-Komorowski, wbrew wczorajszym
zapowiedziom arogancko z góry ograniczył zakres narady do projektu POpapranców i uchwały. A
więc nie było o czym dyskutować!!
Ale tego ten portal, wlasnośc Agory nigdy nie napisze, o co w tym naprawdę chodzi, jakie
są uwarunkowania sporu, liczącna ignorancję czytelników i robiąc wiele szumu!