Forum Polityka, aktualnościPolityka

Samoobrona chce stanowisk również w terenie

Samoobrona chce stanowisk również w terenie

Money.pl / 2006-04-13 09:44
Komentarze do wiadomości: Samoobrona chce stanowisk również w terenie.
Wyświetlaj:
waz(usa) / 64.21.104.* / 2006-04-14 02:24
A jekie te =kadry= moja kompetencje? Maja wyzsze wyksztalcenie, powiada BB. A ja znam wielu nieudacznikow z wyzszym wyksztalceniem.
obywatelka?RP / 83.30.79.* / 2006-04-13 16:35
Samoobrona powinna swoimi ludźmi obsadzić wymiar sprawiedliwosci i bankowośc, bo na tym polu ma najwieksze doświadczenie.
sil / 195.216.109.* / 2006-04-13 14:06
Gierki Po z PiS przyniosły spodziewane kwaśne nie do przełknięcia owoce. Wydaje się, że Lepper stanął na rozdrożu. Dalsze tonowanie radykalizmu i przyjmowanie liberalnego slangu grozi mu utratą elektoratu tradycyjnego, a o inny musiałby konkurować z całą resztą istniejących partii. Może to się skończyć dla niego katastrofą, zniszczeniem dorobku kilkunastu lat ciężkiej pracy, aby przebić się do "klasy politycznej". Ale udział w rządzie i stanowisko wicepremiera, na co się zanosi (mimo że wcześniej PiS deklarował, że osoby, które miały konflikty z prawem, w rządzie się nie znajdą), są dla niego perspektywą bardzo pociągającą.
Drugim partnerem PiS ma zostać PSL, w dodatku pod przewodem Waldemara Pawlaka, który podczas pamiętnej "nocnej zmiany" 4 czerwca 1992 roku został figurantem układu, obalającego rząd Jana Olszewskiego. "Nocna zmiana" powstrzymała pozytywne zmiany w Polsce na szereg lat i uniemożliwiła przeprowadzenie dekomunizacji i lustracji, co dziś, z perspektywy kilkunastu lat, jest największym nieszczęściem całego okresu po 1989 roku. W dodatku stawia to w podejrzanym świetle intencje Jarosława Kaczyńskiego, który chciał naprawdę głębokich zmian w Polsce. PSL był częściowym beneficjentem tego, co PiS chce zwalczać - dawna "partia sojusznicza" PZPR wchodziła przecież w skład rządów, tworzonych przez SLD i miała dostęp do pośpiesznego uwłaszczenia. Dziś PSL walczy o przeżycie. O ile nie stanie się nic wyjątkowego, w następnych wyborach znajdzie się poza parlamentem i może podzielić los innych "kanap". Niespodziewany sojusz z PiS może zahamować proces jej rozpadu i zaniku i daje ludowcom nadzieję na przedłużenie żywota.
LPR, do niedawna mocno zaangażowana w popieranie Paktu Stabilizacyjnego, znajduje się w poważnym kryzysie programowym i organizacyjnym. Czy ktoś z wyborców tej partii rozumie, o co chodzi Romanowi Giertychowi? Jeszcze do niedawna gładko akceptował wszystko, co wymuszał PiS. Nie było mowy o odejściu, gdy Zyta Gilowska została wicepremierem. Nie było też kategorycznego warunku wyjścia polskich wojsk z Iraku. Dziś to są wstępne warunki, stawiane Jarosławowi Kaczyńskiemu i jak się wydaje, są to warunki dla niego nie do zaakceptowania. LPR-owi grozi więc marginalizacja - do władzy dopuszczony nie będzie, a w opozycji nie odzyska wiarygodności, bo to będzie traktowane jako koniunkturalizm.
deskur / 80.55.141.* / 2006-04-13 10:36
IV Przeczpospolita Powiatowa.
a / 195.117.255.* / 2006-04-13 10:33
to dopiero będzie bałagan....kombinatorstwo i napychanie kieszeni...w zasadzie jak ma być lepiej w Polsce kiedy tacy ludzie mają nami rządzić....smutne ale prawdziwe
jk_14 / 213.158.197.* / 2006-04-13 09:44
No to se Kaczory otworzyły... jakby to powiedział Endrju: puszkę z Pandorą ;-)))
ort / 80.55.141.* / 2006-04-13 10:35
Przecież Samoobronie o to cały czas chodziło. Jest to partia żądna władzy i zaszczytów. Cała gadanina o "fachowcach" tego ugrupowania wywołuje u mnie atak śmiechu. PiS chciał ,PiS ma. No chyba ,że wreszcie przyjdzie opamiętanie.
MSMAXXIS / 131.188.36.* / 2006-04-13 12:15
PiS zrobil w baloona wszystkich, najpierw samego Tuska, pozniej PO, pozniej Samoobrone i LPR, pozniej znowu PO, pozniej znowu Samoobrone i LPR, pozniej PO, itd...
A teraz zrobi swoich wyborcow i zrealizuje plan Samoobrony ...
Ciekawe jak to sie skonczy... Moze zrobia sami siebie w konia?? "Piekne wzloty i bolesne upadki ..."

Najnowsze wpisy