Nie sądzę - raczej argument przetargowy w handlu o ustawę medialną z SLD...

Czytaj powyżej @bolesnaprawdo.

Lepiej póżno niż wcale bencwale.

Nie trzeba było mieć Kuklinowskiego w Sztabie i bylismy pewni że Rząd Jaruzelskiego musi wprowadzić Stan Wyjątkowy [ pojęcie Stanu Wojennego nie znaliśmy\. Co do emerytur SB nie wypowiadam się ale co do WRONu mam wątpliwosci.Zima była jeszcze wtedy normalna -15 do -20 a w elektrociepłowniach reszti węgla no i wszędzie strajki.Nie potrzeba było wkroczenia Armii Soj.bo gorszy kataklizm nastąpiłby wtedy .gdyby zamarzły sieci cieplne np. dla os.Ursynów..Wiadomo że lód rozsadza rury. Naprawan tego wszustkiego trwałaby bardzo długo. Kto te czasy już nie pamięta raczej nie powinnien zabierac głosu.

Interesuje mnie tylko jedno, jak wygląda zasada konstytucyjna dotyczaca równości i nie dyskryminowania (art.32). Przepis powinien być dla wszystkich jednakowy. Błędem w Polsce jest niestałość prawa i ciągłe zmiany. Tak samo cierpią teraz emery ci starego portfela. ZUS wymaga aby wszystko wiedzieli i pisali wnioski, a skąd oni wiedzą, nie są madrzejsi od oracowników ZUS.
Jeśli chodzi o władzę, to nikt jej nie chce oddać. Partie ciągle o nią walczą, walczą o konfitury, o limuzyny, o profity, o darmowe telefony komórkowe, o limit kilometrów, o latanie samolotami po świecie, o stałe hotele w W-wie, o układy itd.. Zobaczcie jek teraz Kaczyńscy prą do władzy, bo juz popróbowali tych konfitur.

Czytając twojego posta odniosłem wrażenie, że usprawiedliwiasz w jakimś stopniu stan wojenny (wątek o rurach, które mogło rozsadzić).
W tym konekście piszę o stanie wojennym, który stał się przygrywką do tego o czym w moim poście.
Pozdrawiam również.
ps.
A zimą ciepełka było zazwyczaj na poziomie 16-18 st. C.