PiS budżet przygotował, PO nowego budżetu nie miała przygotowanego i nie przedłozyla swojego autorstwa, Komisja Sejmowa dokonala poprawek ktore psuja budzet i zaświadczaja że zobowiazania poczynione przez kandydatow na posłów są grą pozorow aby uśpic wyborce, aby oddal swoj glos bo i tak wyborca w swej masie zostanie porzucony, nikomu niepotrzebny . Słuchając batali PIS o probę powrotu do korzeni budzetu zobaczylem że wybrani posłowie PO stracili pamieć, zapomnieli o przyrzeczeniach, za nic maja obywateli i podatników, liczy sie tylko dyscyplina budzetowa. Ta dyscyplona to brzydka gra polityczna realizowana przez te same twarze, na plakatach wyborczych retuszowane komputerowe, a w okienku telewizyjnym stare i zgorzkniale od lat te same. Młodzi wybierali ale czy na pewno dobrze postapili wybierajac te same twarze znane od lat, glosujace tak samo, bówiace to samo. Dla mnie zaskoczeniem jest że Przewodniczącym Komisji Finansów zostal poseł ktory około roku temu powiedział publicznie że nie wypełnia swojego PIT bo to za duża odpowiedzialnoścmze robi to za niego jego zona. Jeżeli tacy ludzie doglądaja naszych finansow a ministrem jest osoba ktora nie placila podatków w Polsce to obawa o finanse jako calośc jest uzasadniona. Nawet dziennikarze przecieraja oczy ze zdumienia że w sferze gospodarki nic a nic się nie proponuje za to prowadzi sie gierki aby teatr polityczny przyslonil zdrowy rozsadek. Ceny jak szalone graja chocholi taniec i inflacja zaczyna leb podnosic, a rządzacy bawia sie jak dzieci w gry komputerowe szukając wroga ktorego nie ma, bo nic innego nie potrafia. Zal mi młodych co głosowala na PO, musza wyjechać bo w Polsce zaczyna sie bieda jakiej dawno nie było.