Forum Forum finansoweKredyty

Sens używania karty kredytowej.

Sens używania karty kredytowej.

wieszak / 89.228.67.* / 2007-01-04 22:28
Pytanie laika: mówi się, że karta kredytowa to produkt dla osób zdyscyplinowanych, które w terminie opłacają to, co się w okresie rozl nagromadziło. Czyli jest to karta do codziennych wydatków w sumie. Ale może ktoś mi wytłumaczyć, jakie jest jej zastosowanie, jeżeli oprocentowanie w banku (ROR) wynosi 0,5% więc zysku nie mamy tu żadnego, a wydając kartą kredytową nie płacimy odsetek przez tylko 54 dni max... Jaka z tego korzyść? Przecież już karta debetowa daje też pewną elastyczność kredytową (debet) i to znacznie tańszą w przypadku niespłacenia...
Wyświetlaj:
przemohhol / 193.138.140.* / 2007-01-06 11:06
Po 1. pioszesz że karta jest dla ludzi zdyscyplinowanuych i takich i innych, nie ma koniecznośći jak sam wiesz spłaty terminowej nie mówię o 5% wiec masz elastyczny środek płatniczy. Nigdy nie wiadomo kiedy pieniądfze będą potrzebne i kiedy z opóźnieniem trafią do naszych rąk z powrotem, jest to tak naprawde inna forma kredytu łatwiej dostępna co prawda droższa ale mająca też plusy jak np. ubezpieczenia itp
wieszak / 81.190.138.* / 2007-01-06 19:54
Nie zgadzam się do końca, ponieważ
jako sposób brania kredytu jest to najdroższy z możliwych sposobów (dodatk złodziejski sposób rozliczania się z klientem w przypadku spóźnienia z wpłatą minimalną choćby o 1 dzień, abstrakcyjne oprocentowanie, często wysoka roczna opłata za kartę). Więc jako sposób brania kredytu jest b drogi i niebezpieczny (pułapka zadłużenia).
Rozsądkowo rzecz biorąc pozostaje nam używanie jej jako środka płatności na codzień. Argument jaki wyczytałem "za" to; "przez 30 dni robisz zakupy na koszt banku, a twoje $ leżą na koncie i zarabiają na siebie" Następnie masz 25 dni na spłacenie długu".
No dobra, ale przecież dla człowieka, który zarabia np 2000zł to pieniądze nie zarobią na siebie na koncie. A te dodatkowe 25 dni nie "zahacza" o następną wypłatę w miesiącu, więc i tak trzeba spłacić dług z bieżącej wypłaty. Po prostu nie mogę się dopatrzeć korzyści z karty kredytowej dla człowieka który dostaje regularnie wypłatę 1go w stałej wysokości. Myślę, że kk jest lansowana jak świecidełko - platynowe, złote, srebrne prestiżowe będące zwykłym kawałkiem plastiku i będącym łącznikiem z bankiem czekającym, aż klient wpadnie w pułapkę zadłużenia.

Najnowsze wpisy

Kredyty samochodowe - najlepsza oferta: