Zabraklo Amerykanom wiedzy historycznej , a Europie wyobraźni.
Dziwie się ,że nam Polakom też jej brakuje.Nie pamietamy jak możni tego świata dzielili Polske bez naszego udziału.
To samo zrobiono w Serbii. Kosowo dla Serbów to tak jak dla nas Gniezno , tam są ich narodowe skarby , zabytki i historia - nikogo z moznych swiata nie obchodzi,ze Albańczycy to spalą i zniszczą .Czy ktoś wie ,że Alboańczycy 100 lat temu przybyli na teren Kosowa , bo uciekali przed prześladowaniami i biedą - dano im mozliwosć godnego życia , a dziś oni zawłaszczaja cudze tereny. Amerykanie mogą o tym nie wiedzieć , ale Europa.Nikt nie może upokażać wielkiego narodu ,o wielkiej historii i wpisanego w historie Europy po to aby być poprawnym politycznie i opowiedzieć się za prawem do wolności małej grupki
ludzi.Dlaczego przodkowie Albańczyków z Kosowa nie walczyli o swoje prawa na swojej ziemii w Albanii tylko uciekli do Kosowa ?.Gdzie wtedy była Ameryka , Europa.
Cudzym kosztem załatwiaja teraz swoje sprawy, niekoniecznie warte tej ofiary. Za niedlugo Albanczycy beda od Was żądać abyście ich utrzymywali , nie są w stanie być niezaleznym rozwijajacym sie panswem , a potem za wasze pieniądze będą szkolić terorystów i podpalać Wasze obiekty i ja sie niezgadzam , aby to robiono za moje podatki.