Forum Polityka, aktualnościKraj

Seremet: W samolocie przed katastrofą nie było żadnej awarii

Seremet: W samolocie przed katastrofą nie było żadnej awarii

Wyświetlaj:
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-05-09 14:19
Podoba Wam się udział żołnierzy polskich w defiladzie? Mnie NIE!
Dlaczego?
Bo za parę lat, będą defilować tam, żołnierze niemieccy jako zwycięscy NAD BLIŻEJ NARODOWO - NIE OKREŚLONYM NAZIZMEM!
Pomijam taki drobny szczegół, że komunizm zamordował więcej ludzi od nazizmu, więc owa defilada to:
ODDANIE CNOCIE CZCI - POPRZEZ WYSTĘPEK!
!?! / 77.254.188.* / 2010-05-08 11:20
Zapomniana umowa z Rosją?
Od lat Polskę i Rosję łączy porozumienie, które umożliwia wspólne badanie katastrof lotniczych. Rząd o nim milczy.

"Rz" dotarła do podpisanego 7 lipca 1993 r. polsko-rosyjskiego porozumienia w sprawie ruchu samolotów wojskowych i wspólnego wyjaśniania katastrof. Dokument przewiduje współpracę obu krajów w takich przypadkach. Rząd milczy o umowie. Tymczasem niemal miesiąc po katastrofie rządowego samolotu wciąż nie wiemy, na jakiej podstawie prawnej prowadzone jest dochodzenie ani dlaczego polskie władze nie wystąpiły do Rosjan o wspólne śledztwo.

Jak zapewnił w czwartek "Rz" Janusz Sejmej, rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej, porozumienie z 1993 r. nie zostało nigdy wypowiedziane. Najważniejszy jest jego art. 11: "wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie".

Dlaczego premier i prokurator generalny nigdy nie wspomnieli o dokumencie? Od służb zajmujących się sprawą otrzymaliśmy sprzeczne wyjaśnienia.

Płk Krzysztof Parulski, naczelny prokurator wojskowy, na pytanie "Rz" nie był w stanie udzielić odpowiedzi, odesłał do rzecznika płk. Zbigniewa Rzepy, który mówi, że umowa nie ma zastosowania do katastrofy smoleńskiej, gdyż jest to porozumienie wojskowe, a śledztwo prowadzą rosyjscy prokuratorzy cywilni.

Jeszcze innego zdania jest Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej. – Ta umowa nas nie obowiązuje – twierdzi.

A co brała pod uwagę Komisja ds. Badania Wypadków Lotniczych? Jej członek płk Zbigniew Drozdowski odsyła do MON. W ministerstwie do zamknięcia wydania nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Strona polska powołuje się na inne porozumienia. Po katastrofie mówiono o umowie między Polską a Rosją o pomocy prawnej (z 16 września 1996 r.), która pozwala delegować polskich prokuratorów do rosyjskiego zespołu, ale śledztwo zostawia w rękach kraju gospodarza.

Kilka dni temu premier Donald Tusk powiedział publicznie, że podstawą dochodzenia, prac zespołów badających przyczyny katastrofy jest chicagowska konwencja o międzynarodowym lotnictwie cywilnym (z 1944 r.). Stosuje się ją do samolotów cywilnych, a nie wojskowych, ale rządy polski i rosyjski uzgodniły jej stosowanie w sprawie Tu154. Dziś prokuratorzy prowadzący śledztwo powołują się na konwencję strasburską z 1959 r. o pomocy prawnej w sprawach karnych.

W czwartek prokurator generalny Andrzej Seremet poinformował, że Rosjanie przekazali Polakom ok. 500 stron materiałów śledztwa w sprawie katastrofy. Na razie nie dostaniemy jednak czarnych skrzynek. Według Seremeta dochodzenie może potrwać jeszcze nawet kilkanaście miesięcy.

Więcej w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej"

eż , Marek Domagalski , Tomasz Pietryga 06-05-2010, ostatnia aktualizacja 06-05-2010 23:00

Rzeczpospolita
SZABLE W DŁOŃ s_PIS_kowcy / 83.10.71.* / 2010-05-07 18:12
PROPONUJĘ WYSŁAĆ samych PISOWCÓW DO ROSJI - NIECH JADĄ I PRZEKONAJĄ ROSJAN - MIŁE BYŁOBY ABY NIE ROZPĘTALI NOWEJ WOJNY BO ŚWIAT NA PEWNO NAS ZOSTAWI SAMYCH.
GDYBY TO BYŁY CZAS BREŻNIEWA TO WSZYSTKO BYŁOBY TAJNE A ZA STALINA TO WIADOMO.
OGÓLNIE TERAZ NIC ROSJANOM NIE MOŻNA ZARZUCIĆ - OPRÓCZ TEGO ŻE JEŚLI DOCHODZI DO NICH TEN JAZGOT TO ZAPEWNE NICI Z OCIEPLENIA STOSUNKÓW Z ROSJĄ I TYLE.
m-53 / 83.10.255.* / 2010-05-07 17:17

nie doszło też do użycia broni w konwencjonalnym znaczeniu


A niekonwencjonalnym ???
PKB / 2010-05-07 17:23 / Bywalec forum
No tak Maruś, mgła to faktycznie broń niekonwencjonalna.
Proponuję od razu rozstrzelać Matkę Naturę.
A Lesia koniecznie koronować.
dgen / 2010-05-07 15:13 / Tysiącznik na forum
Tzw. niezależne media już nas chyba powoli przygotowują........do tego, ze prawda nam nie jest potrzebna.
Dzisiaj słuchałem tzw. eksperta, który mówił, ze przyczyny poznamy najwcześniej za kilkanaście miesiącu albo....wcale

przypomniał mi się pochód 1-majowy z 1988 roku: nasza pani kazała nam krzyczeć "niech żyje przyjaźń polsko-radziecka"
,njhh / 195.140.236.* / 2010-05-07 14:39
Awarii nie było....
Urządzenia pokładowe działały ( czyli pilot wiedział na jakiej wysokości się znajduje )
Pilot znał rosyjski, polski i angielski więc komunikował się z wieżą.......
Skoro znał wysokość i nic z tym nie zrobił ( zakładam że nie był samobójcą ) to znaczy że sądził że znajduje się nad pasem a nie w lesie.....

PYTANIE BRZMI SKĄD SIĘ WZIĄŁ NA LASEM ZAMIAST TAM GDZIE MIAŁ BYĆ???
1. zepsuty sprzęt samolotu ( ale awarii nie było więc odpada )
2. złe naprowadzenie z wieży ( ale skoro sprzęt miał dobry to by wyłapał że się dane z dwóch źródeł kupy nie trzymają )

Jak się doda do tego że IL76 miał ten sam problem że się znalazł w środku lasu 1cm na ziemią i wykonał jakiś karkołomny manewr w celu uratowania skóry to się jakoś wszystko układa......
2 pilotów, 2 maszyny, te same dane z zewnątrz i te same problemy.....

ONI BADAJĄ SKUTKI A NIE PRZYCZYNY BO ICH TAM JUŻ DAWNO NIE MA.
dgfdh / 195.140.236.* / 2010-05-07 14:29
Dobra czy ktoś mi wyjaśni dlaczego komentarzy nie da się wpisać???

Słowa kluczowe badają czy co???

ILUZJA ŚLEDZTWA.....
4all.pl / 83.29.168.* / 2010-05-07 13:46
TAK TO WYJASNIAJA ZE WKROTCE OGLOSZA ZE SAMOLOT WCALE SIE NIE ROZBIL BO NIE BYLO PRZYCZYN I SIE NIE MOGL ROZBIC..

http://4all.pl
Oszołomowaty / 212.14.45.* / 2010-05-07 14:43
Dobre. Trzeba to GW podsunąc - bez problemy wtłoczą to do odPOwiednich główek ...
kwant2000 / 2010-05-07 13:13 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Obejrzyjcie zdjęcia na:
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459758998359442098
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759023548586034
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759048325333730
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759069145160706
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759091882920866
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759122123218674
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759153373073842
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759175442853250
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759194339618370
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759211369414466
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759235543963106
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759269322976706
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759293188075330
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759307477224082
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759327396766786
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759368493043986
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759389110664818
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759410586641858
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759434047525154
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759458119114178
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759470244577010
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759491621532770
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5460505351912437762
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5464542272535151378
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5464919512633511778
kwant2000 / 2010-05-07 13:27 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A szczególnie te:
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5460505351912437762
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461604973037112658
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461626775011021650
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461963293965314130
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461980425124261954
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5462200669256030738
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5459759327396766786
yuki / 150.254.212.* / 2010-05-07 18:05
Z tych zdjęć wynika ewidętnie, że pilot schodził ładnie na pas, w momęcie gdy zobaczył ziemię zaczął skręt w lewo i chciał odbić do góry, ale było już za późno. Niestety.
np to:
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5460739341125857778
zobacz dokąd zmierzał samolot i proszę nie pisz już dziwnych teorii.
Stał się straszny wypadek i dajmy zmarłym spoczywać w pokoju.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-09 15:51

Z tych zdjęć wynika ewidętnie, że pilot schodził ładnie na pas...

Gdzie ty widzisz?
Przeciez ponizsze schematy mowia cos przeciwnego.
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461963293965314130
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461604973037112658
http://picasaweb.google.ru/Amlmtr/MWzNeJ#5461626775011021650
yuki / 150.254.212.* / 2010-05-07 18:15
Naprawdę pilot próbował uciec, jeśli mi zdjęcia mówią prawdę to samolot był sprawny i reagował na ster i działały silniki. To musiał być naprawdę niezły pilot, może aż za dobry...
Gdyby się wystraszył mgły...
kwant2000 / 2010-05-07 13:50 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
(Wszystkie godziny według czasu polskiego)
Znane nam fakty to:
- elektrownia zanotowała awarie linii energetycznej o godz. 08g.39m.30s
- według świadków samolot rosyjski IL wykonał nieudane ładowanie lecąc odchylony jednym skrzydłem i o mało nie zahaczając innych samolotów
- skrzynka polskiego tu 154m przestała pracować o godz. 08.41.00 (konferencja D.TUSKA)
Oznaczałoby to ze linia energetyczne została zerwana przez rosyjski samolot o godz.08.39.35
1,5 min później polski samolot rozbił się w pobliżu.
Co mówią nam te fakty:
- samolot polski był spóźniony o 30 min. poprzez co znalazł się w tym samym czasie co rosyjski
- Oba samoloty miały te same problemy : W odległości 1,1km od lotniska znalazły się na wysokości kilku metrów. Czyli oba samoloty musiały zaczynać obniżać lot ok 2km od lotniska.
- samoloty byly od siebie oddalone o 1,5 min lotu co oznacza ok.6-7km (standerdowa odleglosci dwoch samolotow na tym samym podejsciu do ladowania – pracowalem na radarach)
- oba samoloty scinaly drzewa na niskiej wysokosci co tlumaczy sprzeczne doniesienie o uszkodzeniu anteny NDB (1,1km) oraz drzewa (1,1km), przeszkod oddalonych od siebie o wartosc wieksza niz wynosi rozpietosc skrzydel ktoregos z samolotow.
- samolot rosyjski sie uratowal a polski nie.
- alarm lotniska zawyl 15 min. po katastrofie
na podstawie tego mozna przypuszczac ze:
- zostal ustawione falszywe nadajniki NDB, ktore oszukaly obu pilotow co do odleglosci od pasa i polskiego piota co do odchylenia od osi lotniska ( w przypadku Rosjan fałszywy mógł być nadajnik ustawiony 2 km od lotniska, w przypadku Polaków 2 nadajniki)
- jeśli to był zaplanowany zamach, mgła musiała być sztuczna ( tajemniczy samolot łatający nad lotniskiem na dwie godziny przed katastrofa)
- W przypadku zamachu, nie wiedział o tym wcześniej Rosyjski rząd (w każdym razie w początkowej fazie)
- Słowa uznania należą się dla rosyjskich internautow i innych ludzi (np. z elektrowni) dzięki którym mamy te informacje (zdjęcia, świadectwa, wykresy)
- za zamachem musza stać służby specjalne, które uciszyły niektóre niewygodne fakty i poinformowały polityków w stosownym czasie.
Biorąc pod uwagę te fakty można wysnuć następujący scenariusz (godzina według czasu warszawskiego)
06g40min – tajemniczy samolot rozpoczyna nalot nad lotniskiem, co pokrywa się z narastaniem mgły.
07.15 – ładuje polski samolot
07.30 – z Warszawy startuje polski samolot prezydencki
07.35 – mobilne fałszywe nadajniki zajmują pozycje.
08.30 – Samolot Polski i Rosyjski krążą nad lotniskiem. Wieża decyduje ze samolot rosyjski będzie pierwszy podchodził do ładowania, samolot polski wykonuje dodatkowe kolka i kieruje się za samolotem rosyjskim na ścieżkę podchodzenia do ładowania (10 km od lotniska)
- standardowy odstęp w takich warunkach wynosi ok.6-10 km co w przeliczeniu na czas daje ok. 1,5 – 2 min. (pracowałem na radarach)
08.37.30 Rosyjski samolot rozpoczyna podchodzenie do ładowania (10 km od lotniska)
operatorzy fałszywych nadajników nie SA pewni który samolot leci pierwszy. Zdążają załączyć drugi fałszywy nadajnik (2,1km od pasa), pierwszy fałszywy nadajnik (7,1km od pasa, nie działa).
Dalszy fałszywy nadajnik (7,1)jest ustawiony ok,1000 m poniżej osi pasa i prawdziwego nadajnika
08.38.30 rosyjski samolot mija prawdziwy nadajnik NDB w odległości 6,1 km, zaczyna się kierować sygnałem na fałszywy nadajnik NDB w odległości 2,1 km od pasa i 150 m poniżej osi lotniska.
08g.38min.40s Polski samolot rozpoczyna podchodzenie do ładowania. jest w odleglosci 10 km od pasa. Otrzymuje sygnał od fałszywego nadajnika NDB (ustawionego 7,1km od płyty lotniska i ok.1km od osi lotniska), Pilot zaczyna się kierować na sygnał fałszywego nadajnika.
08.39.20s W odległości 2,1km od lotniska Samolot rosyjski otrzymuje fałszywy sygnał NDB i zaczyna obniżać lot w celu ładowania.
08.39.30s W odległości 7,1km od lotniska i odchyleniu od pasa ok.1km polski pilot potwierdza wysokość ok.300 metrów, zaczyna się kierować na drugi fałszywy nadajnik NDB (2,1km od lotniska i odchyleniu ok.150m od osi pasa)
08g.39min.32s Samolot Rosyjski uszkadza nadajnik NDB (1,1km- nie stanowi to problemu gdyż nadajnik jest zakłócany)
kwant2000 / 2010-05-07 13:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
08g.39min.35s Samolot Rosyjski zahacza o linie energetyczna w odległości 1km od lotniska i ja zrywa.
08.39min.37s Samolot Rosyjski nachyla się na bok by uniknąć zderzenia z drzewem. Ścina gałęzie drzew pod katem (45 lub 135 stopni ) i udaje mu się uniknąć kolizji.
08g.39min.47s Z tym samym nachyleniem na jedno skrzydło o mały włos nie zahacza o jeden z stojących samolotów, po czym zgodnie z zaleceniami więzy- pospiesznie się oddala.
08g.39min.55s Kontrolerzy lotniska są w szok i nie rozumieją niczego, po tym co zrobił rosyjski samolot kolejny raz proponują stanowczo polskiemu pilotowi wybranie innego lotniska ale nie informują go o problemach rosyjskiego pilota. Polski pilot stwierdza po raz kolejny ze zrobi jedno próbę lodownia.
08g.40min.30 sekund Polski pilot otrzymuje fałszywy sygnał z nadajnika NDB. Znajduje się w odległości 2,1 km od lotniska ale wydaje mu się ze znajduje się tylko 1,1km od lotniska. Potwierdza i jest nad nadajnikiem NDB. Potwierdza wysokości 100-120 m (prawidłowa) i decyduje się rozpocząć schodzenie do ładowania. Zwiększa prędkość opadania z 3m/s na 6-8m/s. Przelot nad nadajnikiem uruchamia uszkodzenie łączności z wieża. (zamachowcy już wiedza ze ten jest Polski TU 154m)
Włącza się alarm TAWSS ale pilot myśląc ze alarm ostrzega przed płyta lotniska, ignoruje sygnał.
08g.40min.37s Kontrolerzy lotu w odległości 1,6km od lotniska ostrzegają pilota ze, obniża lot nie w tym miejscu co trzeba. Lecz pilot pomimo ze znajduje się w wysokości 130 m nad dnem wąwozu i 70 m nad przyszłym prawdziwym (zakłóconym) nadajnikiem NDB nie słyszy ostrzeżenia więzy.
08g.40min.43s Polski samolot znajduje się w odległości 1.2 km od lotniska i ok.80 m od osi pasa na wysokości 4 m, zaczyna gorączkowo szukać pasa którego się tu spodziewał(zeznania świadka, rosyjskiego pilota) i zaczyna kosić pierwsze drzewa.
08g.40min.45 sekund Odległość od lotniska 1,05 km Po dwóch sekundach prostego lotu polski pilot podnosi maszynę i zaczyna się unosić, niestety ukształtowanie terenu i ciężkość maszyny powoduje ze pomimo ze wzniósł maszynę na 20 metrów to ciągle znajduje się 4m nad ziemie gdzie na wysokości nadajnika NDB i odchyleniu od osi lotniska 40m uderza w drzewo tracąc mała cześć skrzydła (powinien tu mięć wysokość co najmniej 70m). Samolot zbacza w lewo.
08g.40min47sekund Polski pilot próbuje ratować samolot przechylając się na jedna z skrzydeł (potrzebna analiza- przechyl przeciwny do samolotu rosyjskiego) i ścina poszycie drzewa pod katem 45 lub 135 stopniu.
08g.40min.49sekund Polski samolot uderza w duża brzozę tracąc duża cześć lewego skrzydła i pilot traci kontrole nad samolotem.
08g.40min.51-55sekund Samolot roztrzaskuje się 300 metrów od lotniska i 150 m poniżej jego osi.
P.S W związku z tym ze to mógł być zamach dla pewności zostały użyte dodatkowe środki które dały pewność ze wszyscy zgina
- gaz (wczorajsze ino o badaniach toksykologicznych)
- nie wykrywalny ładunek wybuchowy
08g.41min.00 Rosyjscy Kontrolerzy lotu są w szoku, już wiedza ze to nie przypadek. Praktycznie nie możliwe jest żeby dwaj piloci popełnili ten sam błąd. Zaczynają się bać o swoje życie. nie wszczynają alarmu. nie wiedza co robić.
08g.42min.00s Przygotowane w pobliżu specjalny oddział służb specjalnych upewnia się ze wszyscy nie żyją i rozpoczyna zabezpieczanie miejsca katastrofy, nie wszczyna alarmu.
08g.55min.00sekund “Kola” pojawia się na miejscu katastrofy nakręcając pierwszy “film z strzałami”
08g.56min.00s Po stwierdzeniu ze teren zabezpieczony nakazane jest rozpoczęcie akcji ratowniczej, wszczynany jest alarm lotniska
08.59min.00 sekund straż pożarna dociera na miejsce katastrofy.
09g.00min.00 sekund Rosyjski człowiek pojawia się na miejscu katastrofy i robi tzw.” trzeci film” który tak naprawdę jest drugim. Widzi początek akcji gaśniczej. strażacy czekają na wódę.
09g.03min.00 Po długich minutach i mękach w celu zmylenia służb , Wisniewskiemu udaje się dotrzeć na miejsce od przeciwnej strony niż “kola”. Polak widzi już akcje gaśnicza.
kwant2000 / 2010-05-07 13:58 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Wcześniej dziwiłem się ze ludzie zajmują się nadmiernie trajektoria lotu w ostatnich sekundach od 1,2km od pasa do miejsca upadku, podczas gdy oczywiste było ze pilot nie miął szans. Naprawdę się dziwiłem. Ale teraz widzę ze to PRAWDA rozdziela zadania i pobudza ludzi do działania w określonym kierunku. Dzięki osobom, które analizowały ostatni odcinek lotu (od 1,2km do upadku) będzie można udowodnić ze zniszczenia drzewostanu były spowodowane przez dwa samoloty : rosyjski IL76 i polski TU-154m, które według uszkodzenia linii energetycznej i zacnej maszynki tu154m leciały w odstępie 1,5 min, a jeśli oba znalazły się w tym samym miejscu w takim samym położeniu i na tej samej wysokości, to słowo przypadek jest iluzja.
Potrzebny jest tez zapis czarnej skrzynki rosyjskiego IL 76,(media milczą o nim, a zapis ten będzie bardzo istotny). Potrzebne są szczegółowe oparte na czarnych skrzynkach dane lotu od. 10km od pasa - aż do prawie upadku i ucieczki IŁ-a z lotniska.
Gall# / 213.158.197.* / 2010-05-07 17:34
Ciekawe - szczególnie wizualizacja trajektorii lotu przy podejściu...

W sprawie katastrofy prezydenckiego TU154M jest wiele pytań, lecz obserwując poczynania premiera Donalda Tuska i jego ekipy, jednego możemy być pewni: tak jak zbrodnia katyńska w 1940 przyniosła "zbliżenie" Polski do ZSRR i Stalina, tak katastrofa smoleńska 2010 przyniosła zbliżenie Polski do Rosji i Putina.

Na wiecu w Tibilisi śp Prezydent Kaczyński na temat imperialnych poczynań Rosji powiedział (cytuję z pamięci): "... dzisiaj Gruzja, jutro ..., ... Ukraina, póżniej byc może mój kraj - Polska"
W Kirgistanie Bakijewa już nie, ma (będą wybory demokratyczne ;-), na Ukrainie już jest Janukowycz...
yuki / 77.65.44.* / 2010-05-07 15:28
Tylko, że nawet jeśli by tak było, to przy tej widoczności polski pilto nie miał prawa lądować.

Twardy ten rosyjski samolot, linia energetyczna. drzewa, a on siup i odleciał.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-09 16:19

to przy tej widoczności polski pilto nie miał prawa lądować.

Mial prawo ladowac poniewaz lotnisko nie bylo zamkniete.
Oszołomowaty / 212.14.45.* / 2010-05-07 14:38
.. i idż poczytaj GW - tam sie dowiesz "absolutnej" prawdy. Gdy mój dziadek mówił o Katyniu to tez pytałem się go z usmieszkiem "i ?". On mi nic nie odpowiedział , ale teraz wiem dlaczego i jest mi po prostu wstyd gdy o tym myslę... Faktem jest, że IŁ-em nikt się oficjalnie nie zainteresował a niedomówień i niejasności we wspaniale zarządzanym państwie Tuskolandii coraz więcej ....
yuki / 150.254.212.* / 2010-05-07 18:18
Coście się na GW zaparli? Zawsze jakiegoś wroga trzeba mieć?
Nie czytam i chyba nigdy nie czytałem GW, to już prędzej ND się trafi.
Opinie trzeba sobie wyrabiać na podstawie kilku mediów, nie jednego.
Proszę nie zapominaj o tym.
P.S. W moim domu też zawsze było wiadomo kto i co w Katyniu zrobił ale uważam, że nie usprawiedliwia to nienawiści do współczesnych Rosjan i snucia spiskowych teorii.
32d3df32d / 196.3.50.* / 2010-05-07 13:01
Jakieś PISowe bojówki ciągle tu pisze o wrogosci wyborców PO na forum cytuję"skąd u was tyle jadu".
A więc niech przeczytają to:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7852052,Przed_kosciolem_agitowali_za_kandydatem_PiS.html
i powiedzą kto tu ma jad :)
Oszołomowaty / 212.14.45.* / 2010-05-07 14:41
Jeszcze zacytuj tutaj jakis artykuł z NIE, coby komplet był ...
sceptyk / 2010-05-07 16:36 / Tysiącznik na forum
No, do kompletu to brakuje jeszcze czegoś z "Faktów i Mitów" oraz wywiadu ze stokrotką.
w44 / 145.237.108.* / 2010-05-07 13:13
A gdzie można w niedzielę agitować, na rynku warzywnym? Co w tym dziwnego. Jakby w kościele agitowali, to co innego. Tam się zachęca do głosowania, gdzie są ludzie, a nie na pustym polu. Reklamy stoją w lesie, czy przy drogach. Bardzo w/w komentarz mądry.

Najnowsze wpisy