Nice. W końcu rozpierniczą tych komunistów. Szkoda biednej ludności cywilnej trochę niestety, ale oni tam i tak ledwie żyją przecież. Strategiczne ataki na cele wojskowe i ośrodki władzy pewnie by zdrowo pomogły. Wojna nie trwała by za długo. Sporo krajów pewnie by szybko dostarczyło pomoc. Oczywiście jest duże ryzyko, że społecznośc międzynarodowa uzna iż odwet Korei Południowej, był zbyt przesadzony, i nie musiał rozpętać wojny. Ale każdy pretekst jest dobry. Szkoda że maczają w tym palce amerykanie trochę, ale zobaczymy co wyjdzie.