Obecnie pracuję w jednej firmie na umowie o pracę i popołudniami dorabiam na umowie zlecenie. Praca dodatkowa z umowy zlecenie wygląda bardziej rozwojowo i zaczyna przynosić mi więcej dochodów niż ta na etacie i coraz trudniej pogodzić mi oba te zajęcia. Dlatego rozważam takie rozwiązanie: w pracy na pełnym etacie skorzystać np. z rocznego urlopu bezpłatnego. Wtedy składki (emerytalne, rentowe itd) opłacać z umowy zlecenie. Zastanawiam się jednak czy jest sensowne opłacanie dobrowolnej składki chorobowej, ponieważ wynagrodzenie w ramach umowy zlecenie będę otrzymywała nieregularnie (czasami 1x w miesiącu, ale zazwyczaj 1x na 2,5 miesiąca). Czytałam, że zasiłek chorobowy przysługuje, gdy przerwa w opłacaniu składki jest krótsza niż 30 dni. Czy dobrze myślę: jeżeli wypłata wynagrodzenia nie odbywa się co miesiąc to składka chorobowa też nie byłaby odprowadzana co miesiąc?