Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Skoki na kasę w Polskim Związku Narciarskim

Skoki na kasę w Polskim Związku Narciarskim

Money.pl / 2006-07-17 13:06
Komentarze do wiadomości: Skoki na kasę w Polskim Związku Narciarskim.
Wyświetlaj:
4poland / 83.17.92.* / 2006-07-19 10:09
To jeden wielki skandal, to nie jest jego prywatny team, do cholery, pieniądze bierze ze związku a te extra dodatki to zwykła korupcja. Te pieniądze powinny wpłynąc do kasy związku z przeznaczeniem dla szkolenie młodzieży w programie szukamy następców mistrza". Jak chce tak zarabiać niech sobie założy prywatny team jak Czesio Lang i ponosi wszystkie koszty ! Związek narciarski chce dorównać piłce nożnej. Natchmiast to uciąć i przykładnie ukarać bo ta gangrena będzie dalej toczyła polski sport, w którym tak mało mamy sukcesów a jak sie ktoś znajdzie wybitny to zaraz cholerni działacze, pijawki otoczą go i będą doić z myżlą tylko o sobie. Tainera trzeba wywalić przykładowo na zbity pysk aby już nikt w [rzyszłości tak nie kombinował. A pieniądze ma zwróćić do związku !!!!
Dosyć korupcji w polskim sporcie.
księgowy / 83.19.34.* / 2006-07-18 08:54
A czy ktoś wie ile zarabia rocznie przeciętny dziennikarzyna?
Piszcie!
orka7 / 83.5.242.* / 2007-01-11 18:02
wiem ale nie powiem moge tylko powiedziec ze przecietny dziennikarzyna zarobia przecietnie ale interesuje mnie ile zarabie przecietny ksiegowy
Byly skoczek / 83.26.212.* / 2006-07-17 13:06
Jest to artykul typowy dla naszej najwiekszej narodowej wady a mianowicie zawisci. Szybko minal czas entuzjazmu wynikami Malysza, teraz najwazniejsze jest ile kto zarobil. Ciagle pokutuje stalinowskie/komunistyczne zalozenie, ze uczciwy obywatel robi wszystko dla ojczyzny (socjalistycznej!) za darmo.
Podaje sie liczby sumaryczne, np "zarobil przez piec lat 200 tys. euro". Przecietnie wszyscy mysla - JAK DUZO - 200 TYS. EURO. Tymczasem jest to 3300 euro miesiecznie, czyli ok.13 tys zl. mies. brutto. A ile ma zarabiac taki spec jak Tajner wg autora artykulu ? Moze 5 zl na godzine, jak przy zbiorze owocow?
Ludzi tacy jak Malysz i Tajner wyrastaja daleko ponad przecietnosc i za to sie placi! Wlasciwie zle powiedzialem, nie placi sie - oni sami zarabiaja. Placi sie ( z naszych podatkow i z budzetu) roznym gryzipiorkom, zawistnym dziennikarzom, ktorzy sami nic nie potrafia zarobic, tylko wyciagaja reke do panstwa/ redakcji/ kasy panstwowej : DAJ MI WIEKSZA PENSJE!
Autor artykulu jakos nie pamieta o losie wielkiego polskiego skoczka sprzed 30 lat, Stanislawa Bobaka. St. Bobak nic nie zarabial na swoich wielkich i wspanialych skokach. Teraz lezy w szpitalach walczac o zycie. Jest nedzarzem. Organizuje sie dla niego skladki spoleczne i zbiera datki bo przymiera glodem.(patrz art. Rzeczposp.24-26 grudnia 2005)
A wiec prosze nie pisac "SKOK NA KASE W P.Z.NARC.", bo PZN sam w sobie nie ma nic. Wszyskie pieniadze ze swiata przyciagnelo nazwisko Malysza i sam Malysz swoimi umiejetnisciami. A Malysz potrzebuje trenerow, lekarzy , sprzetu itp. Wiec je musi miec i placi za to z pieniedzy, ktore sam zarabia i przyciaga.
Koniec lekcji uczciwosci dla dziennikarzy. Zycze lepszego pisania.
Małgosia / 212.76.37.* / 2006-07-20 18:00
Zgadzam się z tezą ,że opowiada się ile kto zarobił a zapomina się o tym kto sprawił ze w 2001-2002 , latach kryzysu w Polsce , może większosć społeczeństwa miała w co wierzyć. Dlaczego nie pisze się o tym że w czasach największych sukcesów Malysza, Pan APoloniusz Tajner zarabiał jako trener 3000 zł choć to on dopomógł Adasiowi rozwinąć wielki talent jakim dysponował, a Kuttinowi płacono ponad 10 000 zł , i niczym szczególnym się nie wyróznił jako trener. Prawda, przestańmy myśleć ze dla nas przeciętnych to są duże pieniądze , myślmy kategoriami: ile zarabiają Ci na świecie które trenują wilkie gwiazdy, jak ADaś, zarabiają duzo wieksze pieniądze, więc nie bądzmy zawistni,że ktoś coś zarobił, bo mu się to słusznie należało. Poza tym, może czas kończyć z oskarżaniem ludzi znanych, bo powoli prasa tylko tym się zajmuje. Za komuny , donosiciele , donosili też z zazdrości, z niskich pobudek i nawet uwcześni pracownicy UB byli inteligentniejsi od dziennikarzy bo nie we wszytsko slepo wierzyli. Oby znowu trafiła się taka gwiazda sportowa jak ADas i jego trener, Pan Tajner.Trochę wiecej rozsadku i szacunku
ga-ga chwała bohater / 85.222.11.* / 2006-07-18 17:26
Co innego zarabiać, a co innego kraść ... tak mi się wydaje, że w artykule o tym jest mowa ...
LFCFan / 62.168.64.* / 2006-07-17 13:52
Jak mozna tak przekrecic przeslanie artykulu?!? Nie chodzi o to, ze Tajner za bycie trenerem dostaje jakies marne 13 tys. PLN miesiecznie ale to, ze dostaje to od czlowieka ktory nie jest jego pracodawca i nie wiadomo w sumie za co (sugeruje sie, ze za szkodzenie Zwiazkowi dla ktorego niby sie pracuje!)! Naprawde nie ma w tym nic nagannego???
flying soucer / 83.5.127.* / 2006-07-17 18:01
proponuję, aby na skoczniach reprezentowali nas solidni księgowi. Może nie będzie to rewelacyjne widowisko, ale przynajmniej dziennikarze sportowi bedą mogli zająć się stroną sportową widowiska, zamiast ślinić się z zawiści analizując przepływy finansowe.
Byly skoczek / 83.26.103.* / 2006-07-17 20:58
Hi Flying Soucer, I like you. Thanks for your support.
Best wishes,
Byly skoczek
byly skoczek / 83.26.103.* / 2006-07-17 21:00
Sorry for spell error - Saucer

Najnowsze wpisy