Mężowi skradziono służbowy samochód. Samochód jest przypisany jemu, ale w ciągu dnia poruszają się nim również inni pracownicy, więc czasami zdarza się, że dowód rejestracyjny zostaje w skrytce. Pech chciał, że samochód został skradziony wraz z dowodem. Samochód był wynajmowany od firmy zajmującej się długoterminowymi wynajmami. Firma wynajmująca obciążyła firmę mojego męża kwotą 25 000 PLN. Mąż został poinformowany, że będzie musiał zapłacić za ten samochód w ratach rozłożonych na rok. Mąż ma pensję brutto 7 600 PLN, czyli netto ciut ponad 4 000 PLN, z czego płaci za wynajem mieszkania 1200 PLN ( plus oczywiście opłaty), ponieważ pracuje w innym mieście. Czyli zostaje ok 3000. Ja mam najniższą krajową. Moje pytanie: czy te 3 pensje, którymi zakład pracy może obciążyć pracownika (art. 119 Kodeksu Pracy) to brutto, czy netto? To bardzo dla mnie istotne, bo nie widzę możliwości, żebyśmy byli w stanie płacić 2 000 PLN miesięcznie. Bardzo proszę o odpowiedź
Lidka