Wytłumacz mi mistrzu swój światły tekst. Ja tam w paczkomatach widzę same plusy.
Odbierać z paczkomatu mogę kiedy chcę i mam na to czas, a nie muszę specjalnie umawiać się z kurierem, który jeździ "góra do 17" i w tym celu zrywać się z pracy.
Nadać paczkę przez paczkomat też mogę kiedy chcę i nie muszę udawać się w tym celu specjalnie do placówki. Ba, jak wysyłam pomiędzy paczkomatami, to nawet adresować nie muszę. Wystarczy nr tel adresata.
Do tego paczka jest ok 2x tańsza i niemal zawsze jest na następny dzień do wysłania.
Jak dla mnie to paczkomaty to jest genialny wynalazek w swej prostocie. Aż dziw, że nikt wcześniej na to nie wpadł.