Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Spółka dobita przez fiskusa i bank?

Spółka dobita przez fiskusa i bank?

A / .* / 2004-05-11 10:08
Komentarze do wiadomości: Spółka dobita przez fiskusa i bank?.
Wyświetlaj:
m / .* / 2004-05-13 20:51
Trzeba zmusić posłów by zaczeli uchwalać dobre prawo a nie przepychali buble stworzone przez grupy interesu. Ale to chyba niemożliwe:)
pejot / .* / 2004-05-12 20:31
Moja firma (ok 20 mln rocznego obrotu) miała konta w Kredyt Banku. Kazda nasa prośba była problemem więc pewnego dnia przenieśliśmy wszystkie konta do innego banku. Nigdy więcej Kredyt Banku.
zuchu / .* / 2004-05-13 09:00
Kiedy rozpoczynałem działalność,Kredyt Bank (żaden inny bank nie chciał nawet rozmawiać) wyciągnął pomocną dłoń i pożyczył mi sporą sumę.Mimo,że teraz otrzymanie kredytu w tym banku graniczy z cudem,zawsze będę go bronił
wiedzący / .* / 2004-05-11 23:11
Zastanawiające jak łatwo manipulować ludźmi. Otóż proszę sobie wyobrazić, że Sp. JTT z siedzibą we Wrocławiu była Zakładem Pracy Chronionej. Z tego tytułu czerpała, zgodnie z prawem polskim, niesamowite korzyści. Problem polega na tym, że owa firma posiadała Spólki córki np. JTT-Warszawa, JTT-Wrocław itp. Było tych spółek bodaj osiem lub dziewięć. Spólki córki powstały tylko po to by maksymalizować zysk w spółce matce, który był zwolniony z podatku. Proceder polegał m.in na tym, że Sp. matka sprzedawała Sp. córce komputery po cenach detalicznych, obowiązujących na rynku, z upusem jedno, dwu lub trzy procentowym. Rynek producentów komuterów kształtował ceny zupełnie inaczej - były one niższe od cen detalicznych o około 25%. Sp. córki nierzadko generowały stratę na swej działalności. W efekcie takiego działania Spółka JTT osiągała niesamowitą rentowność. Nadmienić należy, że zakłady pracy chronionej nie płaciły podatku VAT oraz podatku dochodowego od 90% swoich przychodów. Te tzw. granty państwa powinny być spozytkowane na zaspokojenie potrzeb ludzi niepełnosprawnych zatridnionych w JTT. Czy tak było? Oczywiście, że nie, gdyż znaczną część kasy zgarneli właściciele JTT. A wracając do sprawy ala Optimus to nie do urzedników (tylko) miejcie pretensje. Oni podejmowali decyzje na podstawie wyroków NSA w kilku ośrodkach, które orzekały w podobnych sprawach. Uważam ponadto, że to co przedstawiają media nie jest zawsze do końca rzetelne. Co się jeszcze tyczy wypowiedzi Mańka. To nie masz człowieku pojęcia o czym mówisz, jeżeli chodzi o powiązanie pensji urzędniczej z poziomem znalezionego przypisu. Jezeli urzędnik by był na prowizji to by już chyba nie było urzędników bo wszyscy by byli podarabiani. Np 20% od 20mln = 4mln. Powtarzasz głupoty zaszłyszane w TV, które nijak się mają do prawdziwych faktów. Pozdr
realista / .* / 2004-05-13 10:18
Zgadzam się całkowicie z tą wypowiedzią . To , że system podatkowy jest skomplikowany i nieraz trzeba się na trudzić , aby to wszystko pojąć ,to nie usprawiedliwia cwaniactwa prezesów i chęci wyciągnięcia jak najwięcej pieniędzy dla siebie osobiście a nie dla firmy , która powinna prosperowac na rynku wiele lat . Tak naprawdę to w większości ci którzy zasiadają na najwyzszych stołkach lub są właścielami kombinują aby wyciągnąć co się da i ile się da w jak nakrótszym czasie . Jeśli bedziemy dalej tolerować cwaniactwo to ci bogaci będą jeszcze bardziej ponad prawem a biedni ....... no cóż Polska to kraj w którym naprawdę tylko kombinatorzy mieli i mają dobrze
wiedzący / .* / 2004-05-12 17:29
Dobra, dobra! Ja nie mówilem, że jeżdżenie ciężarówkami marki BMW czy Ford mi się podoba. Mnie chodzi o to, że namiętnie wiesza się psy na urzędnikach. Oni działają w warunkach podobnych do warunków stworzonych przedsiębiorstwom. Nie jest tak, że firmy działają zgodnie z prawem a urżednik działa niezgodnie. W gąszczu przepisów często zmieniających się każdy już się gubi. Urzednicy starają się wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Działają na podstawie wyroków NSA, które wydają czasami takie wyroki, że nie wiadomo już absolutnie o co chodzi. Ale sedziowie mają imunitet i mają to w dupie. A wy wszyscy oglądacie za dużo TV a tam robią z was baranów. Jakby wszystko było takie proste to urzedników faktycznie mogło by nie być.PS. Bardzo nie lubię czekać na stacji benzynowej na dokonanie zapłaty, bo przede mną stoją często gęsto przedsiębiorcy biorący fakturę na firmę, gdyż jadą służbowym autem np. w góry. To też jest omijanie prawa. Biznesmeni to nie świete krówki
Krzysztof Kałębasiak / .* / 2004-05-12 17:49
Panie wiedzacy, a kto tworzy przepisy, ktore zmuszja posiadacza auta na firme do wziecia faktury?Moze papiernia w Kwidzyniu dala alpowke, zeby sprzedawac paier? Moze importer kas fiskalnych?Moze pomysl przyszedl do glowy Belce, ak pisal doktorat?Sam Pan napisal, ze: "Jakby wszystko było takie proste to urzedników faktycznie mogło by nie być."I o to chodzi. :))System prowadzony w Polsce powoduje ciagle zwiekszanie liczby urzednikow i potrzebe udowodnienia, ze urzednicy sa niezbedni i ze ciagle ich za malo.Jakby wszystko bylo takie proste, to po co 460 poslow, kilkudziesieciu ministrow, lekarze, nauczyciele na etetach panstwowych, tachografy w ciezarowkach, kasy fiskalne (i lodowki) w taxi, akcyza na alkohol w samolotach, panstwowe lasy, kilkadziesiat kierunkow studiow za pieniadze z podatkow produkujace bezrobotnych, pistolety dla strazy miejskiej, straz miejska, winiety, oplaty, doplaty, wyrownania, agencje, itd....Jest artykul do przeczytania "Ziemia to grunt" autor J.Fijor. najnowszy "Najwyzszy Czas!" i nie tylko ten. Gdyby wszystko bylo takie proste.....to nie byloby na przyklad tzw. "afery Rywina", bo pani Rapaczynska poszlby do referenta od przydzilania czestotliwosci i wzielaby pierwsza z brzega wolna albo kupilaby spokojnie "Polsat", bez pytania urzednikow o zgode, a nam nie groziloby placenie abonamentu za telewizor razem z pradem.
T.W. / .* / 2004-05-16 10:51
Zgadza się!! Wszystko powinno być tak proste aby urzędników nie bylo! To są pasożyty.
Ada / .* / 2004-05-12 08:48
Zastanawiające jak łatwo ferowac wyroki ... Przy swoim wywodzie zapomniałeś uwzględnić ilu ludzi zatrudniały owe spółki, ile składek odprowadzały do ZUS, ilu dostawców i odbiorców zarabiało na współpracy z tą spółką. A to właściciele zarabiali to chyba dowód na to, że pracujacy tam ludzie byli wysokich lotów. I na zakończenie jedno pytanie; czy usłyszałeś kiedykolwiek poza sprawą MEN, że JTT była karana przez US, Izbę Skarbową itp. instytucje za jakiekolwiek "nadużycia" ? Nie ? I co nie dziwi Cię, że na "złodziei w białych kołnierzykach" znaleziono tylko jeden temat ? A gdzie cała reszta przekrętów z których żyli i się bogacili ? Czyżby US nie potrafiły ich znaleźć ? Przecież jako ZPCHR byli kontrolowani niemal permanentnie ... Nigdy nie zapędzaj się w tak jednostronne patrzenie.
TB / .* / 2004-05-13 19:34
No właśnie . 100 posłów . liniowy podatek 12 % bez żadnych zwolnień i ulg. I połowa urzędników i kontrolerów jest niepotrzebna.Dlaczego urzędnik decydyje czy mogę kupić samochód (lub cokolwiek innego) czy też musze zakładać kratkę? aby słóżył mi w firmie. Jak jestem programistą to co mam kupić sobie Żuka aby można było odliczać koszta? Wszyscy którzy bronią urzędników sa w błedzie. Mniej przepisów i prostsze przepisy to jest właściwa droga. No i czy naprawdę urzędnik ma decydować o tym czy mam sobie ogrodzić posesję czy nie?
Krzysztof Kałębasiak / .* / 2004-05-12 05:18
I co z tego??CO z tego, ze korzystali z zapisow prawa?Ktos te przepisy ustanowil, prwda?Ktos zmusil do kombinowania. Nie oni jedni, nie oni pierwsi. Jak je=zdze samochodem, to widze mnostwo "ciezarowek". Najnowsze modele BMW, FORDA, OPLA. Glupia lopata nie wiejdzie do takiej ciezarowki, a ktos postanowil, ze w Polsce bedzie wlasnie tak.Jak ktos potrzebuje samochod ciezarowy, to go kupuje, a jak nie ma kasy, to kupi zwykly osobowy, bo po zlozeniu siedzen zladuje go pod dach. Prosze spojrzec na roznice miedzy Renault Scenic (chyba tak to sie pisze?) w wersji zwyklej i ciezarowej i powiedziec mi, do ktorej zaladuje Pan wiecej towaru.Nasze rzady robia z nas idiotow, zmuszaja do cwaniactwa i kombinatorstwa na wielka skale.Ludzie juz nie reaguja na oczywiste dzialania niezgodne z prawem. Trybunal Konstytucyjny co jakis czas, raczej czesto, orzeka niezgodnosc z konstytucja uchwalonych przepisow. Ostatnio podatkowych.NA przelomie systemow :), za Rakowskiego powstalo prawo, ktore mowilo, ze co nie jest zabronione, to jest dozwolone. (mniej wiecej). I pozwalano ludziom bogacic sie. Pozniej przyszli do wladzy "sprawiedliwcy spoleczni" i rzadza do tej pory. Nie byloby afery Optimusa, sprawy Kluski i tej firmy, gdyby jakis "Madry inaczej" nie zarzadzil, ze sprzet komputerowy sprowadzany z zagranicy zwolniony jest z podatku. Nie byloby tej afery, gdyby nie bylo najwyzszej stawki VAT na ten sprzet. Nie byloby afery, gdyby Polska nie musiala dostosowywac przepisow do przepisow UE, bo USy nie musialyby wspolnie z innymi instytucjami sciagac maksymalnej ilosci kasy do budzetu, na skladki i pensje dla coraz wiekszej ilosci urzednikow.Ta sprawa, to efekt dzialan wielu rzadow i Sejmow.To zaczyna przypominac powiesci surrealistow.
A.Reputa / .* / 2004-05-11 22:37
Jak sobie pomyślę, że budujemy klasę średnią na koszt podatnika to mi się.....
Maniek / .* / 2004-05-11 21:54
Gdyby zmieniło się podejście urzędników do pracodawców wszystkim byłoby lepiej. Jeżeli pracę urzędnika oceniałoby się po jego wkładzie w przychody budżetu w systemie np rocznym a nie miesięcznym wielu takich decyzji by nie było. Jeżeli penja urzędnicza jest ściśle powiązana z prowizją od znalezionych "oszustw", urzędnik nie zastanawia się jakie będą w przyszłości skutki jego decyzji. Liczy się tylko zarobek teraz. Poza tym nic mu nie grozi za błąd. Sam ustawodawca dając taką prowizję zakłada, że wszyscy chcą oszukiwać. Pracodawcy nie traktuje się jak człowieka, który może się mylić i nie ocenia się szkodliwości jego czynów dla budżetu, tylko traktuje się jak złodzieja który wyzyskuje pracowników i okrada skarb państwa. Proszę sobie wyobrazić, że w Danii za drobne przewinienia typu nie złożenie deklaracji podatkowej przez 3 miesiące - urzędnik po kontroli wysłał mojego klienta na kurs księgowy by nauczyć go jego obowiązków wobec państwa a po pozytywnym zaliczeniu egzaminu zwolnił z ustawowej kary dając pouczenie. .... . Gdzie my żyjemy, a ponoć to już jedna europa.
A / .* / 2004-05-11 10:08
Trzeba uprościć podatki i powyrzucać urzędasów. Może wtedy poczują jak wygląda polska rzeczywistość...

Najnowsze wpisy