Sposob na OFE majace system odzyskiwania klientow
Jakie macie sposoby na OFE ktore maja tzw.system odzyskiwania klientow?Moze poza uswiadomieniem klienta o takiej sytuacji i przekonania o atutach produktu ktory sprzedajecie macie skuteczne pismo lub sposob na powstrzymanie tych OFE od takowych dzialan?
Czyli miałem rację - dopiekli Ci ratownicy :-)
Jest jeden skuteczny, bardzo dobry sposób - sprzedawać dobrze i dobre OFE.
Wcześniej wskazałem Ci bezsens zaprzestania przetwarzania danych osobowych i serio PTE do momentu transferu środków ma prawo, ba obowiązek przetwarzać dane osobowe klienta.
A i jeszcze jedna rada. Jeżeli OFE stanowi dla Ciebie podstawę utrzymania, to rozejrzyj się za inną robotą - tak długo nie pociągniesz. Potraktuj OFE jako dodatek, będzie mniej bolało uratowanie klienta, a i łatwiej będzie Ci robić transfery.
pozdrawiam
Odnosze wrazenie ze jestes etatowym pracownikiem duzego PTE ktory ma za zadanie monitorowac fora internetowe:-))))).2 filar to fajna ciekawa praca gdzie bez aspektu finansowego w postaci skladek wplacanych bezposrednio z kieszeni mozna zarobic duze pieniadze zdecydowanie o wiele latwiej niz w innych ubezpieczeniach.Nigdy nie przestane pozyskiwac klientow i to w ilosciach hurtowych chyba ze utopisz mnie w lyzce wody:-))))))))))))))))))))))))))))))))))).Zartuje oczywiscie:-)))))))).Rowniez zartem ale w temacie forum:ostatnio znajomy z branzy opowiadal mi przypadek kiedy bardzo aktywnemu ratownikowi podczas wizyty u klienta przewrocono samochod do gory nogami a sam ratownik oberwal sztacheta gdy wyszedl z domu klienta i do zamkniecia sesji transferowej czas spedzil na Oiomie:-))))))))Oczywiscie jest to przestepstwo i nie jest to zaden sposob zgodny z prawem sposob w walce o klienta i pokazuje jak ludzie potrafia byc bezwzgledni w walce o pieniadze.Prosilbym forumowiczow o podanie jakie elementy powinno zawierac pismo aby system zniechecania klientow nie mogl zaistniec wobec tych klientow ktorzy wyslali takie pismo.Moze wypowie sie byly ratownik ktory nie chce robic nic dla kraju a podzieli sie swoja wiedza
znajomy z branzy opowiadal mi przypadek kiedy
No cóż pozostaje mi tylko pogratulować znajomych i metod obrony klientów...
Niektórzy są faktycznie zdesperowani, aby posuwać sie do takich metod zniechęcania ratowników.
Jeszcze trochę i odniosę wrażenie, że podobnymi metodami zachęcacie klientów do transferów.
I jeszcze raz - nie ma skutecznej pisemnej metody na powstrzymanie PTE od działań zmierzających do powstrzymania klienta przed transferem.
PANIE ANY jak napisalem nie jest zgodny z prawem sposob w walce o klienta ,dla pelnej jasnosci moglem dodac ze nie jest to metoda mojego znajomego ktory uslyszal ta opowiesc w miejscowosci w ktorej zawieral z klientami umowy.Osobiscie uzywam tylko i wylacznie argumentow merytorycznych ,ale agenci ktorzy nie potrafia przygotowac klientow na wizyte ratownika jak widac na podanym przykladzie moga sie do takich czynow posunac.Bo b. wazne jest jak slusznie zauwazyles jak przygotujemy klienta na wizyte ratownika.Jezeli zdazylo sie tak ze mojego klienta przekonal ratownik i klient w formie pisemnej lub telefonicznej oswiadcza mi ze nie wyraza zgody na przetwarzanie jego danych osobowych celem proponowania mu w jakiejkolwiek formie zmiany oswiadczenia woli sporzadzonego podczas wizyty ratownika-nie robie tego.Po pierwsze z powodu ustawy o przetwarzaniu danych osobowych ,po drugie z szacunku do jego decyzji i do niego samego.Tak samo robie w stosunku do klientow ktorzy rozmyslili sie przed zamknieciem listy transferowej.
Uwazam ze klient nie jest jelopa ktory nie wie co pisze i podpisuje czy nie wie co mowi jezeli do mnie dzwoni skoro w sposob jasny i czytelny wyraza swoja wole. A przedewszystkim zgodnie z przepisami ustawy o ochronie danych osobowych z dn.29.081997 ma prawo do wgladu w swoje dane osobowe,ich zmiany lub zmiany zakresu ich przetwarzania lub calkowite odwolanie zgody na ich przetwarzanie.pozdrawiam serdecznie
eme
/ 83.22.30.* / 2008-05-25 18:18
mily 1999 jezeli posiadasz mocne argumenty nie bedziesz musiał przygotowywac klienta do spotkania z ratownikiem. Takie przygotowanie to nic innego jak proba zabezpieczenia sobie wynagrodzenia za transfer. Dlaczego nie wracasz z powrotem? zaraz po ratowniku??? To proste :):) nie masz po co:) Klient zweryfikowal w miedzyczasie to co mu naopowiadales, masz do niego drzwi zamkniete i boisz sie tym razem o swoj samochód czy jakis inny rower.
A tak poza tym, chyba masz problemy ze znalezieniem klienta na rynku pierwotnym, dlatego imasz sie takiego zajęcia:D:D
Pracuje dla jakosci i efektu a efektem sa pieniadze;-).znowu gdybasz czlowieku bo nie napisalem nic o mojej skutecznosci na rynku pierwotnym tylko o wynikach na rynku wtornym .Wiec najpierw o nia spytaj a potem oceniaj.dobrze?rozumiemy sie?Nie boje zadnej konfrontacji z zadnym ratownikiem,robie swoje i bede robil.Jestem szczesliwy i zadowolony ze swojej pracy jestem a reszta nieudacznikow udajaca ze pracuje dla idei moze mnie pocalowac pod warunkie ze sobie mordke wymyje.pozdrawiam wszystkich i zycze sukcesow
Widze panie Eme ze lubi pan gdybac i probowac wyciagac pochopne wnioski ale widze po ilosci :-) w ostatniej wypowiedzi ze jest pan pogodnym czlowiekiem:-).Jeszcze raz powtarzam przemily i przesympatyczny panie Eme pracuje dla jakosci i efektu a efektem sa pieniadze:-).Jestem szczery i nie bede ukrywal ze od 1999 r. zawarlem kilka tysiecy umow,wszyscy wiemy ze wynagrodzenie placone jest za umowy z kodem 801 ze skladka bynajmniej w OFE dla ktorego pracuje,wiemy tez ze stosunkowo najwieksza prowizja jest za transfery..Lubie prace z ludzmi .pomoc i doradztwo klientom w zakresie finansow i ubezpieczen.Zycze wszystkim forumowiczom umiejetnosci przekazania klientom ze niektore OFE maja za nic ich oswiadzczenia ,wolna wole i szacunek do samych klientow i zwiazku z tym skutecznych transferow z jak najwiekszym przypisem kapitalu i skladki.A przedewszyskim zadowolenia z jakosci wykonywanej pracy i efektu w postaci prowizji za zawarte umowy:-))).POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO CIEPLO I SERDECZNIE
Widze panie Eme ze lubi pan gdybac i probowac wyciagac pochopne wnioski ale widze po ilosci :-) w ostatniej wypowiedzi ze jest pan pogodnym czlowiekiem:-).Jeszcze raz powtarzam przemily i przesympatyczny panie Eme pracuje dla jakosci i efektu a efektem sa pieniadze:-).Jestem szczery i nie bede ukrywal ze od 1999 r. zawarlem kilka tysiecy umow,wszyscy wiemy ze wynagrodzenie placone jest za umowy z kodem 801 ze skladka bynajmniej w OFE dla ktorego pracuje,wiemy tez ze stosunkowo najwieksza prowizja jest za transfery..Lubie prace z ludzmi .pomoc i doradztwo klientom w zakresie finansow i ubezpieczen.Zycze wszystkim forumowiczom umiejetnosci przekazania klientom ze niektore OFE maja za nic ich oswiadzczenia ,wolna wole i szacunek do samych klientow i zwiazku z tym skutecznych transferow z jak najwiekszym przypisem kapitalu i skladki.A przedewszyskim zadowolenia z jakosci wykonywanej pracy i efektu w postaci prowizji za zawarte umowy:-))).POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO CIEPLO I SERDECZNIE
Widze panie Eme ze lubi pan gdybac i probowac wyciagac pochopne wnioski ale widze po ilosci :-) w ostatniej wypowiedzi ze jest pan pogodnym czlowiekiem:-).Jeszcze raz powtarzam przemily i przesympatyczny panie Eme pracuje dla jakosci i efektu a efektem sa pieniadze:-).Jestem szczery i nie bede ukrywal ze od 1999 r. zawarlem kilka tysiecy umow,wszyscy wiemy ze wynagrodzenie placone jest za umowy z kodem 801 ze skladka bynajmniej w OFE dla ktorego pracuje,wiemy tez ze stosunkowo najwieksza prowizja jest za transfery..Lubie prace z ludzmi .pomoc i doradztwo klientom w zakresie finansow i ubezpieczen.Zycze wszystkim forumowiczom umiejetnosci przekazania klientom ze niektore OFE maja za nic ich oswiadzczenia ,wolna wole i szacunek do samych klientow i zwiazku z tym skutecznych transferow z jak najwiekszym przypisem kapitalu i skladki.A przedewszyskim zadowolenia z jakosci wykonywanej pracy i efektu w postaci prowizji za zawarte umowy:-))).POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO CIEPLO I SERDECZNIE
eme
/ 83.22.36.* / 2008-05-30 18:03
mily 1999 o swojej skuteczności nawet tutaj nie pisz bo sie wszyscy posikaja ze smiechu:):):) a o tych tysiącach na rynku wtórnym ( twoje slowa na forum) także nie pisz:):):)panimajesz? Te twoje "tysiace klientów" brzmi jak świński rechot. Myślę że to ty napedzasz axa tysiace pustych rachunków ( umów)bez pokrycia:):):) A swoja droga dobrze że jesteś, ratownicy przynajmniej maja wspaniałą gratyfikowaną zabawe:):):)