Witam,
Opis sytuacji:
Pewnego razu byłem ze znajomymi w lokalu gdzie zaczełem się kłócić z pewną osobą, z która za bardzo się nie lubimy. W pewnym momencie miałem dość już słuchania tego co Ona ma do powiedzenia jak również nie chciało mi się prowadzić dalej dialogu. Siedziałem na poręczy i chwyciłem szklanke chcąc zamarkować pchnięcie od ciała w jej kierunku żeby ją wystraszyć niestety szklanka mi wypadła z dłoni trafiając tą osobę w głowe nie robiąc jej co prawda nic wielkiego ale nabijając dość dużego guza na czole. Chwile potem wybiegła z lokalu tyle...
Kwestia wygląda tak, że osoba podobno (bo jeszcze nic do mnie nie wpłyneło) założyła mi podobno sprawe cywilną - potocznie znajomy który niby ma być świadkiem mówi, że o pobicie, ale nie do końca jestem przekonany co do trafnej interpretacji. Moje pytanie brzmi:
1) Jaka jest ewentualna maksymalna kara za takie coś?
Nie byłem nigdy w żaden sposób karany i nie miałem żadnych problemów z prawem, jestem na "utrzymaniu" rodziców nie posiadam żadnego majątku, dochodu etc... Studiuje zaocznie i sam sobie te studia opłacam z kredytu studenckiego (chociaz on akurat leży na lokacie)
2) Jaką przyjąć linie obrony po prostu powiedzieć tak jak było? Nadminie, że możliwych świadków jest 3 - 2 to kuzyni tej osoby, a 3 bliski przyjaciel - więc czy jest jakaś możliwość obalenia zeznań?
Do tego mam rozmowe z jednym ze świadków który mnie o tym poinformował starałem się rozmawiać w taki sposób żeby móc to ewentualnie wykorzystać w sądzie - pierwsze na czym go złapałęm jak zapytałem o co sprawa to powiedział o to, że rzuciłem tą szklanka - chwile potem pociągnełem temat i przyznał że to nie był żaden rzut z zamachem tylko po prostu pchnełem ją.
W sumie najbardziej mnie interesuje możliwość kary po uwzględnieniu tego co napisałęm czyli niepracujący, bez majątku uczący się na utrzymaniu rodziców bez konfliktu z prawem. Bo jeżeli kwestia trzy się 200-300 zł jakoś to zniosę.
3) Jak moge napisać odwołanie o umożenie kosztów sądowych bo zapewne sprawe przegram, tylko po co płacić więcej jeżeli ktoś może dać jakiś wzór takiego podania bardzo chętnie bym takie coś napisał.
To w sumie tyle jeśli chodzi o początek...
Pozdrawiam serdecznie.