Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Sprawa odszkodowania za PZU – polityczny kontratak lewicy

Sprawa odszkodowania za PZU – polityczny kontratak lewicy

Wyświetlaj:
molcz / .* / 2005-01-01 12:37
nie wyobrażam sobie oddzielenia polityki od ekonomii, byłaby to kolejna utopia chyba, że ktoś potrafi mi wytłumaczyć sensownie jak to sobie widzi chętnie poczytam...
waszkiewicz / .* / 2004-12-11 09:45
Czytając ten komentarz wstydzę się,że też jestem doktorem ekonomii.Przypomina mi sie w tym miejscu stary dowcip:Co będzie w Polsce jak wyjedzie z niej ostatni ekonomista?Znów najgłupszy bedzie policjant!
jansen / .* / 2004-12-13 21:51
Anegdota jest doskonała. Niestety syntetycznie prezentuje smutną rzeczywistość. Moje gratulacje
urwis / .* / 2004-12-07 23:46
Pan Rafał uprawniony jest w swoich felietonach do przedstawiania związków polityki z ekonomia. Analityza musi być dopełniona syntezą. Specjalistów muszą uzupełniac generaliści. Cała cybernetyka, analiza systemowa, informatyka służą do budowania obrazu całości, do wyciągania wniosków jakie płyną z badań specjalistów.Autor publikacji prezentując swoje poglądy w formie felietonu, nie popełnia błędów metodologicznych. W moim przekonaniu autor nie stawia swoich tez z punktu widzenia prawicowego uczestnika bojów politycznych, lecz z punktu widzenia analityka systemu ekonomiczno-politycznego. Ten punkt widzenia nie ma nic wspólnego z postrzeganiem świata przez ideologiczne okulary, jak to ma miejsce w przypadku p. Albina. Jego wypowiedź ma charakter odpowiedzi w stylu: a u was Murzynów biją
MM / .* / 2004-12-07 22:20
Mieszanie Rosji do dupereli politycznych tego kalibru to klasyczne elephantiasis ego. Podzielam zdanie, że autor lepiej wypada trzymając się dywagacji ekonomicznych.
Albin / .* / 2004-12-07 13:04
Jak łapówki wzieli z lewicy należy ich napiętnować, ale jeśli łapówki brali z prawicy - to nie wolno wymieniać ich powiązań partyjnych (chciażby ostatnia sprawa z Mostostalem Gdańsk czy omawianego na forum PZU). O pazerności PSL (chociażby działalność Strąka czy Gruszki) należy muwić zawsze w kontekscie powiązań z lewica. O działalności PISu (TKM - Urząd miasta St. W-wy) nawet nie należy wspominać. To są tak prawowici przedstawiciele jedynej praworządnej kanapy w Polsce, że mówiienie o0 nich źle podważa ustrój IIIRP.
balthazar / .* / 2004-12-09 23:04
no tak, faktycznie o działalności PiS-u nawet nie należy wspominać. No jasne bo o czym ? TKM - Urządmiasta St. Wa-wy co to ma oznaczać ?Czy to, że po przyjściu PiS-u w UM miała nadal urzędować UW + SLD ? Chyba tylko o t o chodzi. Czyli o nic.
spokój grabarza / .* / 2004-12-07 15:52
mówić - poprawna pisownia,poza tym psycholog może pomóc.
puko / .* / 2004-12-08 09:00
No i co z Twojego popierania, a może by tak na MAJDAN w tej sprawie
Albin / .* / 2004-12-07 21:33
Tak prawiczku a może grabarz by pomógł?
U-bot / .* / 2004-12-07 11:22
Panie doktorze, z przykrością zauważam że od kilku ostatnich, Pańskich felietonów, zaczyna Pan bardziej poruszać polityczne aspekty naszej aktualnej rzeczywistości niż EKONOMICZNE. Rozumiem że każdy ekonomista ma jakieś poglądy polityczne ale mnie osobiście większą przyjemność sprawiało czytanie Pańskich felietonów ekonomicznych niż tych stricte politycznych, w których to (patrz powyższy tekst) raczej stara się Pan robić za "wróżkę" niż analityka.Pozdrawiam :-)
DA / .* / 2004-12-07 21:31
Nie uważam, żeby ograniczać swoje poglądy wyłacznie do zakresu swojej pracy naukowej. Specjalizacjia opinii to zaszłość drogi U-bocie. Może U-bot coś o tym wie?
darson / .* / 2004-12-07 21:18
Trudno wyobrazić sobie rozdzielne traktowanie ekonomii i polityki. Wpływ ten jest wzajemny i czasami dochodzi do sprzężeń, które powoduja znacznie silniejsze efekty niż wynikałoby to z oddzielnej analizy obu. W okresie PRLu mieliśmy niekwestionowany prymat polityki (czyt. ideologii) nad ekonomią co doprowadziło w końcu do krachu dawnego systemu. Nieliczenie się z polityką i twierdzenie, że ekonomia sobie, a polityka sobie trąci (Pan wybaczy) szaleństwem. O tym, że np. Irak jest taki jaki jest zadecydowała przede wszystkim polityka (Husajna i jego partii BAAS). Znam te ciągotki ekonomistów do myślenia w kategoriach mędrców z wieży z kości słoniowej, i ich irytację gdy jakieś wydarzenia polityczne burzą uniwersyteckie teorie, których są gorliwymi wyznawcami. Niech Pan sobie sam odpowie na pytanie: Czy o polskim bezrobociu decyduje tylko sama ekonomia, czy tylko sama polityka?
wrafal / .* / 2004-12-07 13:14
jak Pan zauważył zmienił się charakter felietonu - kiedyś były to tematy tygodnia i miały za zadanie podsumować jakieś wazne ekonomiczne bądź gosodarcze wydarzenie - które można było zakwalifikować jkao wydarzenie tygodniaobecnie jestem jednym z pięciu feilietonistów piszacych pod hasłem "Moim zdaniem"pozwalam więc sobie na nieco większą swobodę (subiektywizm) pisania - zaś zakres tematyczny zmienił się ze ściśle ekonomicznego na ekonomiczno- polityczno- społeczny...być może od stycznia 2005 nastapią kolejne zmiany... - więcej szczegółów zna Nadredaktor:)

Najnowsze wpisy