Forum Forum finansoweBanki

Sprawdź, czy jesteś na bankowej czarnej liście

Sprawdź, czy jesteś na bankowej czarnej liście

Wyświetlaj:
kleks33 / 2009-03-03 18:33
coś mi się wydaje że najłatwiej jest uzyskać kredyt w tym banku który nas wpisał do bazy dłużników- oni mają pełną informację o spłatach poprzedniego kredytu i wiedzą na ile gościa już nacieli więc bez problemu dadzą mu kredyt jeszcze raz , a te wpisy za małe sumy to po prostu blokada konkurencji aby ludkowie nie dostali kredytu w INNYM BANKU.
Przecież wpisani zostaja tylko ci którzy już jakieś kredyty mieli
Dariusz Kasprzyk Wysoki / 79.184.240.* / 2008-10-08 17:44
Pracowałe w banku około 3 lata dopisałem 2 klientów.Kilkadziesiąt wysłałem do porawy dokumantów ,lista nie płacących (program komputerowy wgląd mieli uprawnieni).
Były zapytania z innych banków ,Policji prewenci,Prokuratóry,Sądu.Udzielali odpowiedzi uprawnieni lub pod karą więzienia.
lukaszenko1988 / 79.162.145.* / 2010-01-24 22:12
jak sie dowiedziec mam czy jestem w bik i gdzie
HisTeriA / 78.8.141.* / 2009-02-20 16:13
jak ty k**** tam pracowles to kto cie jezyka uczyl
marlo / 80.55.233.* / 2009-04-14 00:35
porawi się i bzue lpi ;)
Pewnie tak pracuje jak pisze - nawyki go już przejęły :))
Jest gorzej, bo pewnie podobnie schludnie i uprzejmie swoich klientów traktuje - kto chętny?
ja1111 / 87.116.245.* / 2008-12-11 12:02
A jesli było się wpisanym do bankowego rejestru niesolidnych klientów na nazwisko panienieńskie i stary adres zameldowania, to może się tak zdarzyć, ze po wysłaniu tam zapytania odnośnie siebie, ale juz z nowym nazwiskiem i nowym adresem zameldowania bankowy rejestr nic nie wykryje. Czy to podstawowym numerem identyfikacji jest PESEL. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nevan / 81.190.209.* / 2008-12-13 23:24
Podstawą identyfikacji jest PESEL,tak więc zmień pleć to nr PESEL też się zmieni i wtedy możesz od nowa:-)
dasi / 193.111.166.* / 2008-09-05 15:36
parę dni temu dostałam pismo z jakiejs firmy windykacyjnej, zadzwoniłam i okazało się , ze dotyczy to tel kom. z dawnej Idei umowa zawarta była w 2002r
nie ja rozwiązałam umowę z firmą , tylko firma ze mną.,
uregulowałam wszelkie zadłużenia i wspólpraca się zakończyła. przez 5 lat nic się nie działo...
teraz upominja się o jakieś pieniądze, czy ktoś może mi powiedzieć czy to nie jest na zasadzie: jak sie trafi naiwniak to niech płaci...
nie wiem, czy posiadam jeszcze jakieś dokumenty potwierdzające uregulowanie należn.
proszę niech odezwie się ktoś, kto lub słyszał o podobnym przypadku
dziękuję
JAkiś / 83.9.159.* / 2010-05-27 21:59
Droga Dasi
Wierzytelność jest przedawniona. Oznacza to, że ona nadal istnieje ale jeśli w sądzie podniesiesz zarzut przedawnienia, to nie będą mogli od Ciebie jej wymagać.

Oczywiście firma windykacyjna będzie pisała do Ciebie różne niestworzone rzeczy, pewnie będą też dzwonili. Prawdopodobnie będą mówili o podaniu Ciebie do sądu.
Dlatego grzecznie im powiedz, że mogą Ciebie pozwać do sądu, jednakże poinformuj ich również STANOWCZO, ACZ GRZECZNIE, że mogą pozwać Ciebie do sądu (takie ich prawo) ale Ty podniesiesz ZARZUT PRZEDAWNIENIA. Dlatego jak chcą stracić pieniądze na koszty sądowe to niech wniosą sprawę do sądu.
iv. / 79.186.112.* / 2009-11-24 14:05
Wierzytelność jest przedawniona. Żadnych rozmów! Tylko powołaj się na przedawnienie i zamknij drzwi.
f / 78.8.101.* / 2009-07-22 02:17
AFAIR zobowiązania tego typu przedawniają się po ... 2 latach.
sławas / 91.149.214.* / 2009-03-20 16:10
ja miałem podobna sytuacje .tez dostałem od firmy windykacyjnej upomnienia.sprawdz jeszcze raz czy napewno telefonia komórkowa nie ządała od ciebie innych kwot ,np. kary umownej za rozwiazanie umowy przed czasem .jesli tak to firma windykacyjna kupiła ten dług i niebawem dostaniesz z sadu nakaz zapłaty.mialem ostatnio taka sytuacje i zkwoty ok 900zł musze teraz płacic 2300.pismo przyszło z sadu do którego wniosek złożyła firma windykacyjna.to tak na przestroge bo ja sie wtopiłem ładnie:)
TAB / 77.91.47.* / 2009-03-09 11:48
Kopnij w dupę przedstawiciela firmy windykacyjnej i spuść go w kanał. Możesz mu śmiło zniekształcić bańkę i go popędzić . Jedynym i pełnoprawnym windykatorem jest komornik sądowy , działający w imieniu sądu zgodnie z orzeczeniem sądowym .
p************ / 82.210.157.* / 2009-04-12 20:15
Lub US i nikt inny.
blanka00 / 2009-03-03 15:34
Może tak być.Ja tak kiedyś dostałam z księgarni internetowej Reader's Digest ,że zakupiłam 2 książki co jest niemożliwe.Miałam wówczas jakieś 15 lat i nie miałam takiej gotówki.Tematyka też nie odpowiadała mojemu wiekowi.Zadzwoniłam do firmy windykacyjnej żeby to wyjaśnić.Babka zaczęła mnie straszyć ,że mnie wpiszą itp.Powiedziałam,że nie zapłacę bo nie kupowałam tych książek.Od tamtej pory mam spokój.Jeśli to było dawno to nie ma się co martwić .Po 2 latach jest przedawnione.Pewnie mieli jakiś bałagan i szukają frajerów.Ja np.dowody wpłaty przechowuje bo nigdy nic nie wiadomo.
kayka / 89.108.220.* / 2008-11-20 03:13
takie zobowiazanie jezeli nawet istniało to zostało przedawnione po 2 latach.
prawnik / 83.14.50.* / 2008-09-30 14:38
dlugi telekomunikacyjne przedawniaja sie w ciagu 2 lat
nie plac wiec i nie daj sie zlamac firmie windykacyjnej; ona bedzie cie straszyc i namawiac do ugody (raty itd.) jak to podpiszesz przerwiesz bieg przedawnienia i dlug bedzie aktualny.../ coz...nieznajomosc prawa szkodzi, nie chce mi sie wiecej udzielac rad bo ciagle pisze o tym necie.
anula111 / 83.2.166.* / 2010-08-05 10:24
podpisałam umowę na 2 lata o internet bezprzewodowy (sieć orange) nie było miesiąca,żebym nie dawała modemu do naprawy,w ciągu tygodnia z internetu korzystałam max 3 dni,bo później zwyczajnie nie było połączenia:( Zatelefonowałam do operatora by dowiedzieć się jak wygląda zerwanie umowy w tym przypadku (bo żaden normalny człowiek nie będzie płacił za coś z czego nie może korzystać) jakaś babka powiedziała,że jeśli wina leży po ich stronie to kara umowna mnie nie dotyczy (1000zł) Więc wysłałam im pisemko odnośnie zerwania umowy,podałam przyczyny itd. Po jakimś czasie przysłali mi pisemko z prośbą ,bym zgrała im na płytkę wszystko co mam w kompie,tak też zrobiłam. Po kilku dniach otrzymałam następne pisemko w którym napisali,że mam zawirusowany komputer i przez to internet nie działa i ,że jeśli nadal chcę zerwać umowę muszę zapłacić 1000zł kary!!! Wkur...........am się niesamowicie,zadzwoniłam do nich i powiedziałam,że mogą mnie cmoknąć,bo nie będę płacić za coś z czego nie korzystam!! (z czego nie da się korzystać!! Następnego dnia zamówiłam internet radiowy,od tamtej pory net działa tak jak powinien:) Pisma z firm windykacyjnych dostaje średnio co 2 miesiące,raz zadzwoniłam ,poinformowałam ich,że nie zapłacę,bo wina leżała po stronie orange. Dodam tylko,że baba z którą rozmawiałam była baaaaaaaaaaardzo niemiłą i zastanawiam się czy nie powinnam oskarżyć ją o zastraszanie. Powiedziałam jej grzecznie,że nawet jeśli chcieliby coś mi zabrać to nie zabiorą bo nic nie mam,a ona na to "przyjadą panowie i załatwią to inaczej" Firma CROSS powinna zmienić pracowników,bo chyba nie o zastraszanie chodzi ,tylko o porozumienie się. Niebawem miną 2 lata od zerwania umowy,czy to znaczy,że po tym czasie nie mogą nic mi zrobić?? Jeśli możecie dajcie jakąś odpowiedzieć,żebym wiedziała co robić dalej. Z góry wielkie dzięki:)
baby.wawa / 85.222.86.* / 2008-10-27 15:44
Witam. Możesz podać jakąś podstawę prawną do tej kwestii. Mam podobny problem z telekomunikacją już od ponad 5 lat i ciągle nowe firmy przysyłają mi pogróżki.
jola / 78.143.143.* / 2009-05-18 16:47
Przedawnienie roszczeń regulują art. 117 – 125 Kodeksu cywilnego.


Witam. Możesz podać jakąś podstawę prawną do tej kwestii. Mam podobny problem z
telekomunikacją już od ponad 5 lat i ciągle nowe firmy przysyłają mi pogróżki.
inny polak / 77.112.199.* / 2008-08-12 11:33
po 9 latach bank stwierdzil ze nie zaplacilem za pralke [raty] .na szczescie zachowalo sie kilka dowodow wplat. Ludzie uwazajcie na portfele! ZYDY WALCIE SIE !!!
iv. / 79.186.112.* / 2009-11-24 14:07
Przedawnieje! Szukają naiwnych. Po tylu latach w ogóle nie musisz z nimi gadać.
klijet / 77.223.200.* / 2009-05-27 11:27
podawajcie nazwe bankow
archerek / 83.23.225.* / 2008-03-21 20:56
nie oszukujmy sie, pod wzgledem kredytow w europie jestesmy na szarym koncu.
niestety te wszystkie BIK, BIG ZNB i inne nowe wynalazki raczej nie pomoga w generowaniu nowych kredytow. Ja zostalem wpisany do BIK-u za uwaga 0,30gr za karte debetowa ktora uwaga?? NIEDOSTALEM!! Polecam wiec WBK bardzo NIESOLIDNY Bank.
Za jakies 5-10 lat przy obecnym stanie rzeczy ponad polowa polakow bedzie za cos figurowac w tych instutucjach, a wtedy albo banki beda indywidualnie podchodzic do sprawy (i tu wielki szacunek dla PKOBP) otoz po doniesieniu informacji od bankow ze nie jestem w nich zadluzony pko bp udzielil mi kredytu. Jednak mojej zonie syfma bank odmowil kredytu, za co? otoz za to ze kiedys moja zona prowadzaca dzialalnosc powiedziala netii ze nie bedzie placic abonamentu za to czego nie ma (telefon) mam pismo z netii ze nastapila pomylka itd ale w BIG-u niestety figuruje (to dopiero jest glupota) obecnie jest tworzone pismo procesowe do BIG-u.
Mysle ze ludzie pomalu zaczna takie pisemka pisac, poza tym mniejsze zyski bankow sprawia ze one same przestana patrzec na te glupie (bandyckie) biura informacji
Przypomnijmy ze nie ma jeszcze precedensowego procesu ktory obalil by ich bandyckie postepowanie.
Skoro nasze banki maja oprocentowanie gotowkowe na poziomie 20% a banki zachodnie na poziomie 5% to oznacza ze te 15% powinno isc na ryzyko kredytowe.
Z reszta nie dlugo bedziemy ( o ile juz nie mozemy) zaciagac kredytow w bankach zagranicznych, a tam patrza na te nasze wynalazki jak na ufo. Wiec zycze by w Polsce pojawila sie firma sprzedajaca produkty tych bankow i wowczas Polskie banki - Walcie sie!!
jola / 78.143.143.* / 2009-05-18 16:53
Z tymi bankami zachodnimi to nie tak jak piszesz. Oprocentowanie kredytów gotówkowych np. w Irlandii 7,9-12%. Lokaty dużo niższe niz w Polsce. Są też biura informacji kredytowej. Mało banków i mało ciekawych promocji. Może w innych krajach jest inaczej ale nie w Irlandii i UK.

Skoro nasze banki maja oprocentowanie gotowkowe na poziomie 20% a banki zachodnie na
poziomie 5% to oznacza ze te 15% powinno isc na ryzyko kredytowe.
Z reszta nie dlugo bedziemy ( o ile juz nie mozemy) zaciagac kredytow w bankach
zagranicznych, a tam patrza na te nasze wynalazki jak na ufo
Joli / 62.121.120.* / 2008-07-24 14:56
Racja niech sie wala, zycze powodzenia.
lukaszenko1988 / 79.162.145.* / 2010-01-24 22:16
wiem ze jestem w biku ale slyszalem ze jak splaci sie kredyt mozna pisac pismo zeby zdjeli to tylko gdzie pisac
gumisiek21 / 217.113.234.* / 2010-03-25 21:30
Sam kolego możesz jedynie wysłać do BIKu "Wniosek o Udostępnienie Informacji Ustawowej" natomiast po splaceniu kredytu musisz wymusic na banku :-wystawienie" Pozytywnej Opinii Bankowej" oraz o wysłanie do BIKu "RAPORTU KORYGUJACEGO" po około miesiącu bo tyle to trwa mozesz wysłac do BIKu wniosek o udostepnienie "RAPORTU PLUS" i dopiero w tym raporcie możesz zobaczyć czy masz już czyste konto
andpas / 91.94.0.* / 2010-07-20 22:16
Prawo bankowe wyraznie okresla na jakiej zasadzie mozna wprowadziĆ dane do BIK-U!!!,NAYCHENIA DANWADWET JEZELI BYŁ KREDYT PRZETERMINOWANY A BANK NIE POWIADOMIŁ KLIJENTA O ZAMIARZE WPROWADZENIA GO BIK LUB INNEGO REJESTRU LISTEM POLECONYM!!! NALEZY SPŁCIC KREDYT...COFNAC BANKOWI ZGODE NA PRZETWARZANIE DANYCH W/W REJESTRACH I KONIEC SPRAWY....
DZ40 / 2008-06-01 01:04
Nie do przyjęcia jest fakt, iż prawa konsumenta są gwałcone nagminnie. Konsument ma prawo wyboru oferty, a taka jest przedstawiana przez bank po złożeniu wniosku kredytowego. Tymczasem, banki mają dostęp nie tylko do informacji o kredytach udzielonych oraz zaległościach, ale również o składaniu przez konsumenta wniosku.
Złożenie kilku wniosków do różnych banków wiąże się z odmową we wszystkich bankach, mimo, iż umowa kredytowa nie została zawarta. Jest to przykład rażącego naruszania przez BIK praw konsumenta. W przypadku kredytów hipotecznych, inwestycyjnych oraz obrotowych takie działania BIK-u powinny być uznane za przestępstwo.
Alicja Nowak / 83.168.75.* / 2008-04-21 14:14
Zgadzam sie w pelni.Jestem W rejestrze dlugow od 2000e, a Kredyt Bank, ktory mnie tam podal twierdzi,ze nigdy nie bylam ich kientem i kolo sie zamyka.
wwo / 213.25.9.* / 2011-01-03 13:10
kredyt bank to oszuści spłacając kredyt i chcesz odejść nie da się tego zrobić oni ci nie dadzą są tak perfidni że o 68 gr podnoszą jakieś opłaty których niema a co do kompetencji ich pracowników to już się nie wypowiem ale powinni iść do szkoły i się uczyć bo z tym bankiem nie chce już nawet nic mieć wspólnego
ODFiK Warszawa / 2008-03-20 14:19
BANKOWY REJESTR
Związek Banków Polskich poprzez Centrum Prawa Bankowego i Informacji Sp. z o.o. gromadzi dane klientów banków - system ten nazywa się Bankowy Rejestr.
BANKOWY REJESTR umożliwia wymianę informacji identyfikujących klientów nie wywiązujących się ze swych zobowiązań wobec banków, gdy łączna wartość zobowiązań przekracza 200 zł w przypadku konsumentów i 500 zł w przypadku przedsiębiorców, a świadczenia powstałe w wyniku tych zobowiązań są wymagalne od co najmniej 60 dni.
System BR stanowi podstawowe narzędzie wykorzystywane w pierwszej fazie oceny ryzyka związanego z transakcją. Dotyczy to zarówno produktów kredytowych, jak i innych usług oferowanych przez banki.
BIURO INFORMACJI KREDYTOWEJ
Funkcjonuje także drugi rejestr ZBP prowadzony przez Biuro Informacji Kredytowej SA. który rejestruje dane wszystkich konsumentów korzystających z produktów kredytowych oferowanych przez banki i SKOK-i.
Oba systemy działają na podstawie ustawy Prawo bankowe. Tak to wygląda pod wzlędem prawnym.
lee / 77.255.95.* / 2010-04-27 16:47
Jeżeli spłaciłem zadłużenie w ciągu miesiąca (śmieszna suma)widnieje w centralnym bankowym rejestrze od 2003 roku czyli okres mojej kary miną kto mnie z tej listy wykreślić ma jeżeli ten bank już nie istnieje mowa tu o banku cukrowniczym ????????!
aguta1111 / 188.141.21.* / 2010-04-30 02:14
wschodni bank cukrowniczy to obecnie Nobles Bank, wiem bo po fuzji scigaja mnie od jakiegos czasu za kredyt ktory wzielam w czasach banku cukrowniczego, tj. jakies 12 lat temu, dokumentow zadnych oczywiscie nie posiadam. I gdzie tu jest przedawnienie? Srednio co pol roku przysylaja list z kwota, ostatnia opiewala na ok. 16000zl, odsetki nadal rosna, wiec to przedawnienie chyba w moim przypadku nie dziala
1941 / 83.10.57.* / 2008-05-20 23:52
Wierze że jest to potrzebna forma wglądu w wiarygodność osoby lub partnera biznesu. Szkoda tylko że dostępna dla bankowców,wielu ludzi mogło by uniknąć niepotrzebnych kłopotów,jeśli znaliby przeszłość " długową " , potencjalnych partnerów do "interesu".czy jest jakakolwiek możliwość żeby zwykły "Kowalski",mógł w ciągu kilku godzin sprawdzić z kim ma do czynienia?
okin / 83.17.93.* / 2008-03-18 15:16
jak mozna sprawdzic czy człowiek jest na tej liście ?
Marcino_xxx / 92.244.32.* / 2010-05-27 17:23
"Hitler i Stalin zrobili co swoje". W bankach pracują Rodacy. Zwykli Polacy, ci ktorzy poruszaja sie po ulicach i oddaja glosy w wyborach. Czy trzeba coś jeszcze dodawać? Czy trzeba jeszcze komuś tłumaczyć czemu banki _czasem_ się tak dziwnie zachowują?
Miłego dnia.
OjciecDyrektor / 87.105.189.* / 2007-09-21 10:49
A więc tak wklejam Państwu link gdzie i jak można sprawdzić czy jest się na"czarnej liście" http://www.cpb.pl/bok-zbp proszę wydrukować wniosek zaadresować na
Biuro Obsługi Klienta ZBP
ul. Pruszkowska 17
02-119 Warszawa
tel. (22) 310 40 80

Wpłacić 8zeta i cierpliwie czekać z moich informacji na temat prawa bankowego wynika, ze możemy być tam wpisani nawet za kilka zł długu wobec banku a najczęściej jest tak ze ktoś zapomni zamknąć konto albo nie ma wpływów na konto przez okres 3miesięcy i już ląduje na "czarnej liście" w 75% ludzie znajdujący się na tych listach nie maja nawet pojęcia o zaistniałej sytuacji!!! Głowią sie dlaczego mimo dużych zarobków i wieloletniej abstynencji kredytowej nie mogą otrzymać kredytu? Dla mnie poroniony pomysł!!! I ktoś powinien sie tym zająć, rozumiem i jestem za tym aby na takich listach byli ludzie wyłudzający kredyty i nie spłacający ich. Ale dlaczego uczciwy człowiek, któremu może sie zdarzyć, że nie wpłaci jednej czy dwóch rat w terminie już musi lądować na takiej liście? A teraz fakty; Pracuje jako dyrektor działu z zarobkiem ponad 10tyś miesięcznie od kilku lat nie brałem żadnych kredytów nie posiadam kart kredytowych ani tez żadnych debetów w koncie ( nie jest mi to do niczego potrzebne przy moich zarobkach) kilka miesięcy temu chciałem kupić mieszkanie jakież było moje zdziwienie jak nie dostałem kredytu we własnym banku!!! a potrzebowałem zaledwie 50tys czyli 5x wypłata. A dlaczego? bo jestem gdzieś ( nie wiadomo gdzie wpisany) pisma do BIK z bik zwrotka, że jest ok! pisma do KRD zwrotka że nie figuruje na ich liście i wreszcie pismo do ZBP i okazuje sie, że w 1996r nie zapłaciłem jakieś dziwnych odsetek od kredytu na kwotę 16,70zł i (tu cenzura..) mało szlag mnie nie trafił bo oczywiście wpłaciłem już nie 16,70 a prawie 1000zł bo odsetki i jakież było moje zdziwienie jak dowiedziałem się w banku, że sory, ale nie wykreślimy Pana jeszcze przez 3 lata bo mamy takie prawo!!! Dla mnie to jakiś nienormalny układ! czy jest ktoś jakaś instytucja, która na podstawie raportów od BIK, ZBP i zaświadczenia z Banku, ze nie jestem im nic winien, jest w stanie udzielić mi kredytu? jeśli ktoś ma taką wiedzę to proszę o pomoc.
SynDerektor / 83.24.253.* / 2009-12-08 14:22
Coś czarujesz, bo za 16zl przez tyle lat odsetki urosły by maksymalnie do 50zl, nie wiecej. Nie wiem skąd wymysliles te 1000zl.
Agata88 / 2009-08-11 10:06

A więc tak wklejam Państwu link gdzie i jak można sprawdzić czy
jest się na"czarnej liście" http://www.cpb.pl/bok-zbp
proszę wydrukować wniosek zaadresować na
Biuro Obsługi Klienta ZBP
ul. Pruszkowska 17
02-119 Warszawa
tel. (22) 310 40 80

Wpłacić 8zeta i cierpliwie czekać z moich informacji na temat
prawa bankowego wynika, ze możemy być tam wpisani nawet za kilka
zł długu wobec banku a najczęściej jest tak ze ktoś zapomni
zamknąć konto albo nie ma wpływów na konto przez okres 3miesięcy
i już ląduje na "czarnej liście" w 75% ludzie znajdujący się na
tych listach nie maja nawet pojęcia o zaistniałej sytuacji!!!


Informujemy, iż z dniem 1 czerwca 2009 BOK ZBP zmienił lokalizację.
Nowy adres Biura Obsługi Klienta ZBP
ul. Postępu 17A
02-676 Warszawa
tel. (22) 310 40 80; (22) 348 40 80

W KTORY TEN WNIOSEK MAM WEJSC I WYPELNIC??
145668526 / 89.78.186.* / 2009-02-04 18:34
po 2 latach roszczenia banku przedawniły się, po 3 kolejnych mieli obowiązek wykreślenia z bazy ZBP. zamiast płacić, trzeba było wobec nierzetelnego banku wystąpić na drogę sądową o odszkodowanie za starty spowodowane ich niechlujstwem. koszty zastępstwa procesowego, rekompensata za nieudzielony kredyt, bla, bla, bla - 30 tys się należy
iza302007 / 62.21.0.* / 2008-09-16 17:00
mam pytanie czy wiadomo jaki bank nie sprawdza tego ZBP !!!!!
ten co się naszukał / 213.199.222.* / 2007-06-28 09:38
to ku.... trzeba się wszędzie naszukać ,żeby łaskawie ktoś Ci powiedział gdzie jesteś notowany a za co to nikt oczywiście nie wie,wszyscy odpowiadają "jest pan notowany w systemie",a tych " instytucji " które zbieraja o nas informacje typu BIK, KRD jest coraz więcej-pytanie tylko po co i komu ułatwiają one życie
MER / 83.145.183.* / 2007-06-04 08:42
podajcie adres gdzie uzyskam informacje -kto i za co ? - wpisał mnie do Rejestru Nierzetelnych Klientów prowadzonym przez ZBP. To nie jest to samo co BIK. Wywołaliscie temat, a wyglada to na "bicie piany".
pindzia / 89.76.31.* / 2007-09-07 19:46
tojest wielka niewiadoma gdzie jestes wpisany tylko kazdy kasuje dole za wiadomosc.
OSZUKANY / 82.160.43.* / 2007-05-21 12:13
Przerabiałem to. Trzeba na adres: ZWIĄZEK BANKÓW POLSKICH UL. SMOLNA 10A; 00-375 WARSZAWA wysłać wniosek z ponizsza formułą:
"zwracam sie o udzielenie informacji na temat moich danych osobowych przechowywanych w rejestrze bankowym prowadzonym przez Związek Banków Polskich" i podac swoje dane, łącznie z PESEL. Łaskawcy przysłali pismo, że znajduja się następujące dane na dzień... i podali moje dane osobowe, nr sprawy i bank zgłaszający, ale bez żadnego kontekstu, za co, kiedy wpis, itd.
Mirek13 / 83.21.93.* / 2009-04-10 20:34
A najlepiej by było te wszystkie banki olać zobaczylibyście jak żebrali by o klienta, bo w innym przypadku tym krwiopijcą ciągle będzie mało tak jak naszym władzom na górze.
1132424 / 193.239.125.* / 2007-05-20 23:22
moze by tak ktos podal gdzie sie to sprawdza a nie wszedzie nagłowki czrna lista a gdzie to sprawdzic to juz nie laska
8 / 212.244.72.* / 2006-10-21 11:49
TO MOZE BYSCIE NAPISALI GDZIE TO SPRAWDZIC A NIE JAK ZWYKLE LAC WODE I PRZYCIAGAC CZYTELNIKA NAGLOWKIEM TEKSTU
zawiedzona / 88.156.182.* / 2009-05-27 08:00
racja, też się zawiodłam
Czysty klient banków / 83.5.233.* / 2006-10-17 17:10
Przecież bank może zrobić pomyłkę. I niczego nie winna osoba trafia na te "czarną" listę. Jak i gdzie mozna ja sprawdzićczy na niej nie ma mnie?
cygan / 89.79.183.* / 2007-05-31 00:15
jak juz cos wiesz na ten temat to daj znac
MariuszN / 83.11.222.* / 2006-10-17 10:50
Jak to sprawdzić?
przeciętniak / 213.77.64.* / 2006-10-17 18:46
Przeciętny,,śmiertelnik" nie da sobie rady!!!
Sprawdzić czarną listę-absurd! Banki -a w zasadzie ich analitycy chętnie powierzają pieniądze dla ludzi wyrwanych z kosmosu, lecz jeśli jesteś przeciętny tonie masz szans.
A przecież % lokat i kasa w kasach banków(bankierów) to kasa tych właśnoie bidnych przeciętniaków odartych ze skóry wysokościami oprocentowania kredytów. I zdziwko bo dla przwciętniaka zabrakło na ratę. No i wreszcie trafiamy na czarną listę-pięcioletni wyrok.
rybka / 2006-10-17 11:03 / Tysiącznik na forum
Poczytaj Wyborczą, bo tam pewnie roi się od reklamy firmy, która się tym zajmuje - Krajowu Rejestr Dłużników - ich spam jest wszędzie.
morrigu / 83.16.47.* / 2007-01-22 17:30
krajowy rejestr dłużnikow to mało.
mimi_heh / 153.19.253.* / 2006-10-18 08:07
Krajowy Rejestr Dłużników i omawiany tutaj Bankowy Rejestr Niesolidnych Klientów, to dwie różne sprawy.
Meva / 91.94.149.* / 2007-10-25 22:24
Właśnie czy jest jakiś sens w wysłaniu pisma z prośbą o skreślenie z listy oczywiscie po spłacie (jak proponuje mi bank do dzialu windykacji owegi banku) Czy ktos wogóle probował się odwołać? Czy komuś sie może udało?
rybaa25 / 2007-10-29 21:30
jestem pracownikiem banku i wiem że różne banki i "banki" wpisują czasem nawet za kilkanaście złotych do Bankowego Rejestru, jeżeli klient sprawdzi kto go wpisał i złoży /po spłacie oczywiście/ podanie do banku to rzadko kiedy nie wykreślą go, oczywiście w BIK zostaje informacja o tym że była windykacja /jeżeli faktycznie była/, i taki klient może otrzymać kolejny kredyt, sama udzielam kredytów i miałam sytuację że po tygodniu już miałam "czystego" klienta
kotek123 / 83.5.65.* / 2008-11-07 18:05
napisz cos wiecej o tej sprawie.ja mialam zadlozenia99.1zl i nie moge uzyskac kredytu.
kinia_76 / 2008-07-23 17:21
Mam prośbę, czy pomogłaby mi pani napisać podanie do banku o wykreślenie z listy BIK (spłaciłam wszystko 1,5 lat temu), a chciałabym wziąć kredyt na budowę domu i nie mogę bo kiedyś zapomniałam zamknąć konta i bank od razy wpisał mnie na listę BIK pomimo, że wszystko uregulowałam z minimalnym opóżnieniem.
szuwarek81 / 2008-09-14 15:46
jak sprawdzic czy jestem w bankowej czrnej liscie
Meva / 91.94.150.* / 2007-11-02 02:11
Dziekuje bardzo za odpowiedz. Może sie uda choć podobno róznie z tym bywa, zależy głównie od banku i dobrych chęci :) Pozdrawiam
wiola52 / 2008-08-12 12:11
witam przeczytalam ze rowniez mialas problem z napisaniem podania o skreslenie z listy niesolidnych klientow czy mmoglabys mi pomoc jak i gdzie napisac taki wniosek pozdrawiam wioleta
Marley / 80.55.28.* / 2008-01-23 19:15
Mam pytanie - a co w sytuacji kiedy dwie osoby staraja sie wspolnie o kredyt i ich zdolnosc kredytowa znacznie przewyzsza kwote kredytu o jakie sie ubiegaja; maja umowy na czas nieokreslony i wysokie zarobki. Niemniej jednak jedna osoba ma negatywny wpis z BIK- zaleglosci w splacie karty powyzej 180 dni - nie wiem jak wyglada sytuacja w BOK i KRD. Czy wowczas wniosek tez moze zostac odrzucony??? Pozdrawiam,
Anuulllka / 87.205.113.* / 2008-11-19 10:53
tak, wniosek zostanie odrzucony.
kucyk24 / 2008-08-17 00:06
mam pytanie do wszystkich użytkowników forum czytając wasze wypowiedzi o różnych sprawach lecz nikt nie zwrócił uwagi być może się nie zetkną z tą sprawą mianowicie co zrobić kiedy upływa termin płatności raty w banku a firma nie wypłaciła jeszcze wynagrodzenia mimo że termin wypłaty dawno minął kontrola za kontrolą i nic się nie zmieniło czyli nie ma kary dla takiej firmy dlaczego Ja mam ponosić konsekwencję skoro jej nie popełniłem bo przecież nie mam pieniędzy bo ich jeszcze nie dostałem..
serdelka / 88.156.96.* / 2008-08-22 21:17
żyjemy nistety w takim kraju że to nikogo nie interesuje ty masz płacić w terminie nie ważne że nie dostałeś jeszcze wypłaty
sanny / 195.238.227.* / 2009-04-10 14:44
jeżeli chciałem otworzyć konto w citibanku, ale pozniej sie rozmysliłem - karta nie została aktywowana, a w oddziale telefonicznie zostało to anulowane ,tak że pani przeciałe kartę i wyrzuciła, to czy mogę mieć jakiś dług wobec banku?
10 11 12 13 14 15
na koniec starsze

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: