czwartek, 20 marca 2014 07:46
Niektóre skutki opresyjnych rządów koalicji PO - PSL w różnych dziedzinach życia publicznego:
Podwyżka podstawowej stawki
VAT z 22% na 23 %.
Podwyżka stawki
VAT z 7% na 8% (leki, budownictwo mieszkaniowe).
Podwyżka stawki
VAT na nieprzetworzoną żywność z 3 %do 5 %.
Podwyżka stawki
VAT na produkty objęte dotychczas preferencjami podatkowymi (ubranka dziecięce z 8% na 23 % , książki z 0 % na 5 %).
Podwyżka akcyzy, m.in. na olej opałowy, gaz ziemny, alkohol, papierosy.
Podniesienie składki rentowej dla przedsiębiorców z 4,5% do 6,5%.
Zamrożenie progów podatkowych, kosztów uzyskania przychodu i kwoty wolnej od podatku, co wobec wzrostu inflacji oznacza automatyczne zwiększenie obciążeń.
Zamiast obiecywanej likwidacji podatku Belki rozszerzono jego zakres na zyski z jednodniowych lokat bankowych.
Obciążenie podatkiem „miedziowym” spółki KGHM, która płaci ok. 6,5 mln zł daniny dziennie.
Obciążenia Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu niespłaconych pożyczek z budżetu państwa w latach 2009 - 2014 wyniosą łącznie 37,7 mld zł.
Wzrost Państwowego Długu Publicznego w stosunku do 2007 roku o 363,2 mld zł, tj. o 68,9%.
Zwiększenie łącznego długu firm i gospodarstw domowych do 78 % PKB na koniec 2012 roku (w 2000 roku wynosił on 37% PKB ).
Spadek oszczędności gospodarstw domowych z około 12% – 14% na przełomie poprzedniej dekady do około 2% - 5%.
Obciążenia podatkowe rodzin z dwójką dzieci od 2009 roku wzrosły o 1,2 pkt. proc. i wyniosły w 2012 roku 29,6%, przy średniej dla krajów OECD 26,1%.
W 2013 roku łączne opodatkowanie zysków wynosiło w Polsce 41,6 % i było wyższe od średniej krajów UE i EFTA (41,1%).
Likwidacja ulgi budowlanej (zwrotu
VAT za materiały budowlane na remonty).
Likwidacja „ulgi internetowej”.
Ograniczenie ulgi na tzw. „auto z kratką”.
Ograniczenie możliwości odliczeń kosztów przez twórców.
Wprowadzenie limitu odliczenia 50% kosztów uzyskania przychodów w przypadku umów o dzieło.
„Skok” na oszczędności Polaków zgromadzone w OFE w celu załatania dziury budżetowej i iluzorycznego zmniejszenia państwowego długu publicznego.
Sukcesywne zmniejszanie Funduszu Rezerwy Demograficznej, który miał chronić Polaków w przyszłości. W latach 2010 – 2014 zabrano z tego Funduszu 19,4 mld zł.
Wzrost obciążeń fiskalnych z powodu nieaktualizowania kwoty wolnej od podatku (w Polsce obowiązuje jedna z najniższych kwot wolnych od podatku w całej Europie, pod tym względem jesteśmy gorsi nawet od Zambii i Tanzanii).
Planowane rozszerzenie dwuprocentowego podatku od czynności cywilnoprawnych na nowe kategorie.
Planowane rozszerzenie podatku od nieruchomości na m.in. sieci kablowe i obiekty energetyczne.
Planowane wprowadzenie powszechnego podatku audiowizualnego.
Przygotowanie przepisów blokujących możliwość odliczania
VAT od paliwa.
Międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto Polski na koniec 2012 roku wyniosła 259,8 mld EUR (czyli ok. 68,1% PKB) i była ujemna, podobnie jak w poprzednich latach rządów PO-PSL.
Brak spójności i koordynacji promocji polskiej gospodarki.
Liczba pracujących w przemyśle ogółem zmniejszyła się do końca 2012 roku
o 136,2 tys. osób.
Dwukrotne zmniejszenie limitu obrotów (z 40 do 20 tys. zł), powyżej których mikroprzedsiębiorca musi posiadać kasę fiskalną.
Wyprzedawanie majątku Skarbu Państwa, tylko w 2012 roku sprzedano m.in.
95 mln akcji PKO BP, 11 mln akcji Banku Gospodarki Żywnościowej, 131 mln akcji PGE S.A, systematycznie zbywane są
akcje firm należących do kluczowych sektorów polskiej gospodarki.
W okresie 2005-2007 łączne przychody z prywatyzacji majątku Skarbu Państwa wyniosły 6,35 mld zł, w latach 2008-2012 było to ok. 55,2 mld zł, co wiązało się ze sprzedażą setek polskich przedsiębiorstw, w tym kluczowych dla polskiego przemysłu.
Demontaż OFE zmniejsza płynność polskiego rynku. Wyceny polskich papierów skarbowych oraz złotego będą bardziej wrażliwe na nastroje rynków globalnych. Koszt obsługi zadłużenia zagranicznego wzrośnie o 14,2%.
Polskie firmy pod względem innowacyjności są na przedostatnim miejscu
w Europie. Liczba zgłaszanych wniosków patentowych przez Polaków jest
11-krotnie mniejsza od średniego poziomu dla krajów UE.
Polska staję się „montownią” wielkich korporacji. Niskie jednostkowe koszty pracy powodują, że zagraniczni inwestorzy wykorzystują stosunkowo tanią siłę roboczą w Polsce.
Polski przemysł charakteryzuje się niskim stopniem innowacyjności, nie posiadamy silnych rozpoznawalnych na świecie marek.
Eksploatacja polskiego gazu łupkowego została potraktowana jako materiał do kampanii wyborczej. Najwięksi inwestorzy opuścili Polskę, a liczba zrealizowanych odwiertów nie umożliwia nawet oszacowania ilości gazu niekonwencjonalnego
w Polsce.
Brak silnej polityki gospodarczej realizowanej na szczeblu UE w związku z polityką klimatyczną powoduje ogromne zagrożenie dla konkurencyjności polskiego sektora przemysłu c