Drań
/ 93.159.53.* / 2010-10-29 15:14
Aborcja - termin odnoszący się do sztucznego przerwania ciąży tj. usunięcia dziecka (płodu, zarodka) z macicy za pomocą metod mechanicznych lub farmakologicznych.
Piernik do wiatraka ma tyle, że widać z jakich środowiska Pani Środa jako ekspert się wywodzi. Jasno wskazuje to na brak obiektywizmu w ocenie. Pani Środa lansuje poglądy środowiska, które ma poparcie około 10% społeczeństwa (wyborcy SLD), a przedstawia jej jako pogląd narodu. Nie ma takiego mandatu i nigdy nie miała.
Księża i kościół nie zapominają o tym, że Państwo jest niezależne. Księża i biskupi też są obywatelami i też mają prawo przedstawiać swój pogląd szczególnie, że około 90% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, a więc członkowie kościoła. Podobnie jak policjant ma prawo upominać kierowców i grozić im mandatem podobnie i kościół za brak przestrzegania nakazań wiary może grozić ekskomuniką. Decyzję podejmuje każdy człowiek samodzielnie. Tak jak pisałem przynależności do Kościoła nie jest obowiązkowa.
W sprawie NAPROCHCHNOLOGII jako skutecznej metody pomagającej mieć potomstwo rozumiem, że ma Pan inne zdanie niż lekarze z wykształceniem medycznym którzy z powodzeniem stosują tę metodę. Ta metoda według tych lekarzy jest alternatywą dla in vitro i ja opieram się na ich wiedzy.
Kościół ma prawo wypowiadać się w sprawach światopoglądowych. Oczywiście marzeniem CZERWONEJ ZARAZY jest to aby tego nie robił, lub aby ograniczyć mu to prawo do murów kościoła. Chrystusa nie da się zamknąć w Kościele. Prawda jest taka, że księża są takimi samymi obywatelami jak inni i mają tak samo zagwarantowaną wolność wypowiedzi jak inni obywatele.
Pani Środa ma prawo komentować rzeczywistość na swoją modłę. To wszystsko. Bzdurą jest, że Kościół wywiera nacisk na polityków. Jeżeli chcesz być kierowcą nie pijesz, bo możesz stracić prawojazdy. Podobnie i tu. Jeżeli chcesz należeć do Kościoła masz obowiązek przestrzgania nakazów wiary. Przynależność do Kościoła to wolny wybór.
Widać również jakie korzenie ma jej profesura. (mianowanie)