stan wojenny PRL

paola25 / 2011-12-13 08:45
Dziś 30 rocznica wprowadzenia stanu wojennego, wciąż słyszymy od Pana Jaruzelskiego, że ta decyzja była mniejszym złem, a ja mam do Was takie pytanie, czy jako pokolenie, które nie doświadczyło rzeczywistości PRL-u macie jakiekolwiek pojęcie na jego temat? Bo ja niestety posiadam tylko strzępki informacji, za co niezmiernie się wstydzę i obiecuję sobie zawsze, że sama nadrobię zaległości. A czyja to jest głównie wina? Niestety nasze szkolnictwo, program nauki historii jest zupełnie nieprzemyślany, przynajmniej jeszcze tak było póki ja się uczyłam, nie wiem, może teraz już coś się zmieniło na plus. W każdym razie w moim wieloletnim okresie kształcenia nigdy nie dotarliśmy z programem do tematu PRL, a tym bardziej do stanu wojennego. Za to wielokrotnie powtarzaliśmy, utrwalaliśmy, starożytność, średniowiecze... Czy coś się wreszcie w tym temacie zmieniło? Bo jeśli nie, to z każdym pokoleniem będzie jeszcze gorzej!
Wyświetlaj:
Wapniak / 2011-12-16 19:01 / Tysiącznik na forum
Do świadka..... Nikt z rozsądnych ludzi nie skwituje tamtych dni jednym zdaniem:..."Bo co innego strajki (słuszne)"...itd. Proszę lepiej bez zrozumienia całego szeregu związków przyczynowo skutkowych, nie zabierać głosu na ten temat.
Strajki, zależy kiedy, jakie i gdzie, nie zawsze były uzasadnione.
świadek tamtych i wcześniejszy dni / 81.190.72.* / 2011-12-13 21:07
Powiem Ci "Paolo" tylko jedno , z chwilą wprowadzenia stanu wojennego mogłem ze swoją dziewczyną swobodnie i bezpiecznie poruszać się po ulicach swojego miasta nie narażając się na różnego rodzaju awantury i burdy jakie do tego czasu co rusz na ulicach wybuchały.
Bo co innego strajki (słuszne), a co innego rozróby uliczne i walka z policja dla zasady .
Dzisiaj też to jest popularne.
Wapniak / 2011-12-13 20:37 / Tysiącznik na forum
Radzę, jeżeli można, zdobyć wiedzę od naocznych świadków, póki jeszcze żyją. Im starsi tym lepsi. Im ich będzie więcej tym lepiej. Potem poczytać od "podwórka"/nie od "frontu"/, czego w internecie nie brakuje. Na koniec wystarczy użyć własnego rozumu, logicznie pomyśleć i poskładać w całość.
Pamiętać o jednej zasadzie: Każda władza tworzy historię dla i pod siebie!!!
Życzę owocnej edukacji.

Najnowsze wpisy