Forum Polityka, aktualnościKraj

Stokłosa wkrótce wróci do kraju

Stokłosa wkrótce wróci do kraju

Money.pl / 2007-12-13 16:27
Komentarze do wiadomości: Stokłosa wkrótce wróci do kraju.
Wyświetlaj:
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-15 10:27
Czerwony Kominiarz u premiera:
Najpierw pojawiły się plotki. Podobno kominiarzem, który w mikołajkowy wieczór przyszedł złożyć życzenia Donaldowi Tuskowi, był... zakładający właśnie nową partię lewicy Leszek Miller! Współpracownicy premiera długo nie dowierzali.
- To niemożliwe. Znam pana premiera. Nie wierzę, że spotkał się z panem Millerem, bo niby po co? - powątpiewał w rozmowie z "Der Dziennikiem" szef lubelskiej Platformy Janusz Palikot. - Byłam wczoraj w kancelarii prawie cały dzień, ale nic nie wiem o spotkaniu. Nie widziałam tam Millera - zaświadczała "pełnomocnik rządu ds. opracowania programu zapobiegania nieprawidłowościom w instytucjach publicznych" (stanowisko rządowe o najefektowniejszej nazwie!) Julia Pitera.

Wreszcie głos zabrał sam Leszek Miller. - Rzeczywiście wszedłem tam głęboką nocą przebrany za kominiarza z życzeniami świątecznymi w torbie - kwaśno zażartował były premier. - Kurtuazyjna rozmowa obecnego i byłego premiera urosła do rangi sensacji, co tylko świadczy o skali spustoszeń, jakie dokonały się w polskiej polityce - dorzucił zniesmaczony symbol dawnych, wysokich standardów panujących wśród politycznych elit.
Nie jest chyba tak źle, jak sugerowałby Miller... Fakt, że spotkanie z "kominiarzem" jednak się odbyło, świadczy o ciągłości panującej w polskiej polityce. Niespodziewanie dla współpracowników Donalda Tuska nowy premier okazał się tradycjonalistą. Niech zyje PZPL = POlska Zjednoczona Platforma LiDownicza! A gawiedz niech czeka na obiecane przez Tuska cuda i Irlandie
antygon / 79.187.37.* / 2007-12-14 12:50
Czerwony dywan jest już wyprany i gotowy na przywitanie. Nie wiem czy donek będzie w delgacji czy wyznaczy schetynę ?

Jakie tam przekręty , jakie łapówki to lipa , niedawno w tv jakiś nowy prokurator mówił że sprawa Kaczmarka będzie umorzona z braku dowodów, bo to co widziała Polska nie może być dowodem w sprawie i wogóle nie ma pewności czy Kaczmarek był w Mariocie.

Uwolnić Barabasza !
Uwolnić Barabasza !
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-13 17:35
Stoklosa pierwszy, Krauze drugi ale spokojnie; rzad musi wymienic Kaminskiego na Pitere w CBA i powrot PRL-bis czyli poczatki lat 90 murowany. A gawiedz, ktora uwierzyla Tuskowi obudzi sie z przyslowiowa reka w nocniku.
janoo55 / 2007-12-13 19:59 / Bywalec forum
to chyba pan Ryszard dryndał do Leszka że krzywda się dzieje. Bosze jakby powiedział wszystko to pewnie byłaby kacza grypa.
fredimerkur / 79.187.37.* / 2007-12-14 12:53
co jeszcze wiesz ?
każdy olewa twoje teksty !
wtymsęk! / 83.24.214.* / 2007-12-13 21:32
Bosze, Bosze, jednym słowem aj waj.
Handel wyrokami 1 / 83.21.47.* / 2007-12-13 18:41
Cwiąkalski jest skorumpowany jak diabli. Stokłosie , Krauzemi i innym wielkim złodziejom nie spadnie włos z głowy
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-13 19:14
Przeciez Krauze finansowal kampanie wyborcza Tuska w 2005 roku i po przegranej swojego pupilka obiecal, ze "za kazda cene spowoduje iz Tusek bedzie premierem". Wiec wnioski same nasuwaja sie...
janoo55 / 2007-12-13 20:02 / Bywalec forum
pewnie jak dołożył Donaldowi to i o bliżniakach nie zapomniał. Poczekamy
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-13 21:13
Nikt nie chce sądzić Marka Dochnala
Trwa poszukiwanie sądu, który podjąłby się osądzenia Marka Dochnala, jego współpracownika Krzysztofa Popendy i byłego posła SLD Andrzeja Pęczaka - pisze "Dziennik". Lobbystę miały już sądzić sądy: rejonowy i okręgowy w Warszawie oraz rejonowy w Zegrzu. Teraz sprawa jest w Pabianicach, gdzie już zastanawiają się komu ją odesłać - zaznacza "Dziennik". Warszawski sąd rejonowy robi wszystko, aby sprawa była rozpatrywana z dala od stolicy. Pod różnymi pretekstami przesyła ją do innych sądów. Ale ta wraca niczym bumerang - pisze "Dziennik".
30 stycznia tego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia dostał akta od katowickiej prokuratury, ale do dziś nie wyznaczono terminu pierwszej rozprawy. Dlaczego? Bo sędziowie warszawskiego sądu czują się przepracowani i... niekompetentni. Dokumenty wędrują więc między sądami w Warszawie, Zgierzu i Pabianicach. I nadal nie wiadomo, kto osądzi Dochnala, mimo że tzw. sprawy aresztowe mają pierwszeństwo. Dochnal siedzi w areszcie od września 2004 roku, gdy został zatrzymany przez ABW na lotnisku w podkrakowskich Balicach.
28 lutego sędzia Kamila Napiórkowska-Piłat wydała postanowienie o przekazaniu akt do Sądu Apelacyjnego w Warszawie ze względu "na jej szczególną wagę i zawiłość". "Dla rozpoznania sprawy konieczne będzie przesłuchanie świadków o znaczącym statusie społecznym, pełniącym w przeszłości najwyższe funkcje państwowe, w tym byłego premiera i ministrów" - argumentowała.
Do przesłuchania jest 84 świadków, m.in. Leszek Miller, byli ministrowie: Zbigniew Kaniewski, Andrzej Szarawarski, Mariusz Łapiński, Sławomir Cytrycki, Piotr Czyżewski, Jerzy Jaskiernia, Ireneusz Sitarski, były wiceszef ABW Paweł Pruszyński, były rzecznik prezydenta Kwaśniewskiego Antoni Styrczula. Ciekawe kto zajmie sie sprawa Stoklosy? Masz jakiegos kandydata komuszku?
Kero niezwerbowany / 87.205.74.* / 2007-12-13 16:27
No i kto by pomyślał, że "wielki" finansowy bufon nie mógł przekupić niemieckiej policji.
Niemcy po prostu nie są tak sprzedajni jak Polacy.
Proponuję posadzić go w Potulicach co by mógł wąchać własny smród ze Śmiłowa.
wero / 83.24.160.* / 2007-12-13 18:18
Nie było mowy o przekupstwie, policja miała cynk prosto od jego byłego obrońcy, Ćwiąkalskiego (kiedy już miał zostać ministrem sprawiedliwości, nie mógł przecież nadl mieć "na głowie" swojego świetnego klienta!).
czyżbyzagraniemordotymoja! / 83.24.202.* / 2007-12-13 18:22
coś w tym jest!

Najnowsze wpisy