ale nowość, czy autor tej wiadomości chce porównywać naszą brzydką stolicę z targowiskami i handlarzami na ulicach i w centrum od razu po wyjściu z dworca z jednej strony widać wysokie piękne budynki a tuż przed nami rozciąga się syf, brud - budki handlarzy. Takie jest moje postrzeganie naszej stolicy i nie może ona się równać z innymi zadbanymi stolicami, które mają swoich gospodarzy myślących normalnie, a nie żeby się nie narazić nikomu i zarobić ile się da tylko dla siebie.
Najdroższa nie znaczy najładniejsza. Moskwa jest brzydkim miastem równie brzydkim jak obecna Warszawa. Niestety Warszawa po kompletnym zniszczeniu przez barbarzyńców - Niemców zostałą odbudowana pod dyktando amatorów ze wschodu właśnie. i mamy to co mamy, a Rudniew ma swojasalę w PeKiNie.