Dla mnie jako doradcy finansowego niezrozumiałe jest co o znaczy, że portfele należy
dostosowywać do swojego profilu ryzyka.
Coś mi tu się nie zgadza, jesteś doradcą i nie rozumiesz tego ? Każdy człowiek który ma doczynienia z inwestycją wie o tym że portfele trzeba dostosować do poziomiu własnego ryzyka, a może uważasz że osobom inwestujacym bezpiecznie należy portfele układać w oparciu o
akcje?
Prosta zasada, portfel należy dostosować do akceptowanego poziomiu ryzyka.
Nie rozumiem też, co to znaczy portfel przygotowany na dobrą koniunkturę.
Warto dostosować tak portfel, aby pozwalał nam zyskiwać w czasie hossy jak i bessy, zabezpieczać go różnymi instrumentami pochodnymi. Nie jednoktornie spotkałem się na tym forum z wypowiedziami typu "ale dużo straciłem" itp.. więc napewno takie ułożenie portfela nas uchroni przed nerwami.
a ja nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli w pierwszym zdaniu:
Chodzi o to że skoro wytrzymaliśmy przykładowo w akcjach o tej pory, nie warto jest je teraz zmieniać.....