issael
/ 188.33.57.* / 2009-07-12 16:35
Aż mnie zdziwiło , ze nie ma burzy protestów, szczególnie studentów "darmowych" studiów dziennych o profilu humanistycznym (ogólnie to ujmując).
wprawdzie było cos tam z zalów, na temat dotacji dla górników, rolników, czy innych szczególnie budzetowych pochłaniaczy pieniedzy podatników.
Jest jakas dziwna prawidłowośc w Polsce, na studiach dziennych tych "darmowych" przewaza potomstwo ludzi z tzw klasy wyzszej, czyli lepiej ustawionej zamozniejszej, im to wszyscy podatnicy, czyli z reguły ci gozej ustawieni "funduja" 'darmowe" studia. Dzieci tych gozej ustawionych z reguły musza juz kształcić sie zaocznie czyli płatnie lub na tzw "prywatnych" uczelniach, tam zdobywaja tytuły z reguły niewiele warte. oczywiscie uogólniam, wszak sa chlubne wyjatki, ale wyjatki to jedynie wyjątki, małe wysepki w szazyźnie codziennosci edukacyjnej tzw wyzszego poziomu.
Na studiach dziennych studiuje tez potomstwo, plebsu, tu oddaje sprawiedliwość, szczególnie na tzw uczelniach technicznych, potomstwo szeroko pojetych "elit" wybiera studia i kierunki, które 'gwarantuja" dobre ustawienie sie w zyciu i na które z reguly jest najwiecej kandydatów, a dostaja sie najczesciej tylko dzieci elit ( oczywiscie nie podejzewam ze po znajomosci, a moze jednak podejzewam?)
Jestem za utrzymaniem "daemowych" studiów, ale za zmienionym finansowaniem. Dobrze było by rozbudowac róznego rodzaju stypendia, państwowe ale i te fundowane przez przyszłych pracodawców, lub stypendia w postaci nisko oprocentowanych lub oprocentowanych jedynie o tzw wskaznik inflacyjny. czyli studia "bezpłatne" dla najlepszych, dla tych przecietnych, kredyty studenckie, na dogodnych i mozliwych do udzwigniecia ratach przyszłych spłat.
Takie podejscie do tematu, wymusiło by bardziej racjonalne podejście przez samych studentów, ale tez i przez uczelnie. Poza tym z tego co wiem to najwiecej tzw wielokierunkowców zmnieniajacych kierunki studiów jest na profilach humanistycznych własnie. nie mam nic przeciwko temu, ale jestem za tym aby tacy niezdecydowani, szybko udzacy sie jakims kierunkiem, za nastepny płacili, moze to wymusi bardziej dojzałe decyzje.